Pacjentka, starowinka.
Coś tam pobolewa, coś tam strzyka, pyka, spać nie daje. Boli, rzęzi, dusi, gniecie. Kochani ratownicy litują się i zabiorą. A co tam. Najwyżej nam w szpitalu pokażą znak serdeczny, dobre humory mamy, dajmy ludziom coś od siebie.
- Wstanie pani sama?
- Ano, wstanę.
Asekuracyjnie chcę podać babci rękę, już mam złapać, już ma dojść do kontaktu łapsko-łapsko...
Jak nie ryknie.
- Ożeż ty! Chu... Ty! Rwać się babcie zachciało!? Pindla w spodniach trzymaj! Oż ty, żeż ty!
Odruchowo zasłoniłem najlepszego z mych przyjaciół. Wcisnąłem pacjentkę koledze i uciekłem za kierownicę. Całą drogę śmiejąc się z towarzysza, który przez samą swoją obecność w budzie wysłuchiwał o swoim popędzie do starszych pań.
Panią w szpitalu zatrzymali. A nam na odchodne palcem jeszcze pogroziła krzycząc: Ty, ty... Chu... ty!
Oż w mordę...
praca
Głodnej chleb na myśli
OdpowiedzSprawiasz, że nawet emerytki się rumienią i czują atrakcyjne... Może pomyliłeś branże :D
OdpowiedzA nie mogłeś jej odszczeknąć, że wolisz młodsze? :P
OdpowiedzBabci czas się zatrzymał jakieś 50 lat temu, pogodzić się ze starością nie może, a jak patrzy w lustro - to pluje i wrzeszczy: "spier*dalaj starucho! A na poważnie, to wydaje mi się, że to jest jakaś jednostka chorobowa, takie zachowanie. W moim bloku mieszka, skądinąd normalna, sympatyczna starsza pani. Ale, jak ją najdzie, staje w otwartym oknie (parter) i wszem wobec, głośno zdaje relacje, jak ją molestuje "ten z góry", po nocach gwałci, "za srom szarpie" i jeszcze ciekawsze dyrdymały. Potrafi tak godzinami nawijać...
OdpowiedzOż ty, żeż ty łamaczu babcinych serc!
OdpowiedzSzanuje sie, to trzeba jej przyznac! :)
OdpowiedzPrzy "pindlu" wysiadłam.... :D :D
OdpowiedzW starym piecu diabeł pali :D
OdpowiedzKażdy dobry uczynek musi zostać ukarany.
OdpowiedzMoże tak naprawdę miała nadzieję, że uda jej się jeszcze choć raz, przed śmiercią... ;)
OdpowiedzŁatwa nie była. Musisz się następnym razem postarać bardziej.
OdpowiedzNo właśnie, może jakieś kwiaty na początek?
OdpowiedzBabcia swoją godność ma, pierwszym lepszym się nie odda ;)
OdpowiedzUwielbiam wszystkie pana wpisy :) Czytając każdy z nich od razu mam całą sytuację przed oczami ;D
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 stycznia 2014 o 16:27