Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Ciąg dalszy http://piekielni.pl/55064 nastąpił. Po tym, jak pani z firmy Eko-coś postraszyła…

Ciąg dalszy http://piekielni.pl/55064 nastąpił.

Po tym, jak pani z firmy Eko-coś postraszyła mnie windykatorem dziś rano odebrałam telefon z nieznanego mi numeru. Dzwonił Windykator (taki koniecznie przez duże "W") płci żeńskiej.

Aby nie rozwlekać historii - Windykator przez duże "W" poinformował mnie, że dług został przejęty, pan Jan Piekielny ma dwa dni na spłatę, a jeśli nie przekaże mu tej informacji lub wpłata nie zostanie dokonana, to sprawa zostanie przekazana policji i będę odpowiadała za utrudnianie procedury. Poinformowano mnie, że na poczet długu wpłaty może dokonać w imieniu pana Jana Piekielnego ktokolwiek, łącznie ze mną. Wszystko poparte paragrafami, wspomniano nawet o Kodeksie Karnym.

Cóż, Windykator przez duże "W" nie przewidział jednego - że mam wykształcenie prawnicze (choć z innego kraju i specjalizująca się w innej dziedzinie prawa ale akurat polskie procedury ściągania należności znam doskonale) i jestem aktywna w zawodzie. Po poczęstowaniu Windykatora przez duże "W" tą informacją oraz kolejną o tym, że zwyczajnie gada głupoty i wiem, że nie jest windykatorem a jedynie osobą pracującą w firmie Eko-coś, nastąpił trzask słuchawki.

Całość oceniam jako marną prowokację.

by cashianna
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar Drill_Sergeant
11 29

Kto wymyślił taką głupotę jak przejmowanie długów? Jakieś kupowanie dłużników itd. Ja bym tego zakazał jak bym tworzył prawo. Dług się powinno oddać temu od kogo się pieniądze wzięło a nie jakiejś zewnętrznej firmie która go przejęła. To jest współczesna forma handlu ludźmi, kupczenie czyimiś zobowiązaniami, skandal i niedorzeczność w majestacie prawa. Ludzie urządzają demonstracje przeciwko różnym pierdołom, a przeciw takiej idiotycznej praktyce jeszcze nikt nie zaprotestował. Musi koniecznie powstać jakiś wielki społeczny zorganizowany ruch sprzeciwu przeciwko kupowaniu dłużników i lobbujący za zmianą polskiego prawa. Jeśli nikt nie będzie chętny to ja sam poniosę sztandar i stanę na barykadach z kamieniem i butelką z benzyną.

Odpowiedz
avatar cashianna
0 18

ja uważam, że to dobry sposób na pozbycie się problemu. jeśli istnieje ktoś, komu chce się zawodowo użerać z dłużnikami to czemu nie? handel ludźmi? odbywa się wbrew woli takich ludzi. a tu kto im kazał robić długi? sami chcieli/źle ocenili swoje możliwości finansowe/nie raczyli się skontaktować i dogadać.

Odpowiedz
avatar walk3r
6 10

A ja uważam, że każdy wierzyciel powinien mieć dostęp do instrumentów, które mu pozwolą łatwo i skutecznie dochodzić od dłużnika spłaty swoich pieniędzy. Gdyby tak było, to nie musiałby sprzedawać swoich wierzytelności szemranym firmom za ułamek ich wartości.

Odpowiedz
avatar kocio
6 6

walk3r, co to znaczy łatwo i skutecznie dochodzić spłaty pieniędzy? Wierzyciel jak chce spłaty długu, to oddaje sprawę komornikowi, a ten zajmuje odpowiednią część majątku osobistego / pensję / emeryturę / rentę dłużnikowi. Jeśli dłużnik nie ma przychodów, a ma majątek wspólny z małżonkiem, to wierzyciel może wystąpić do sądu o podział majątku (czy jakkolwiek się to nazywa, w każdym razie chodzi o to, żeby wierzyciel miał informację, co jest dłużnika, a co nie jest) i wtedy może ściągać swoją należność. Pewno są jeszcze inne sposoby, o których nie wiem - w każdym razie, to nie jest tak, że wierzyciel zawsze ma problem z uzyskaniem spłaty - te drogi które są, kosztują mniej bądź więcej czasu/pieniędzy. Długi sprzedawane 'firmom windykacyjnym' opiewają na takie kwoty, gdzie wierzycielowi nie opłaca się sądzić, bo więcej go to będzie kosztować niż wynosi wartość długu. W przypadku powyższej historii wydaje mi się, że jest to zwykłe naciągactwo a nie próba odzyskania długu i Eko-cośtam liczy na to, że człowiek zamęczony telefonami i zastraszony zapłaci cokolwiek za kogokolwiek, aby mu dali wreszcie spokój.

Odpowiedz
avatar jasiobe
4 4

Drill_Sergeant Historia handlu długiem jest pewnie tak stara, jak.... historia handlu, a na pewno starsza niż historia pieniądza. Wiesz co to weksel? " Ziemię Obiecaną " czytałeś? Jeśli nie, to przeczytaj koniecznie - świetna lektura w dzisiejszych drapieżnych czasach.

Odpowiedz
avatar Drill_Sergeant
4 10

To że historia handlu długiem jest stary nie znaczy że nie może mieć swoich zdeklarowanych wrogów. Wiele rzeczy i poglądów jest starych, choćby demokracja, Kościół, niewolnictwo, podatki itp. a jednak istnieją grupy ludzi którzy dążą do tego by zlikwidować te rzeczy i instytucje za wszelką cenę. No więc ja na takiej samej zasadzie domagam się zakazu handlowania długami.

Odpowiedz
avatar WscieklyPL01
2 6

@Drill Sgt zgadzam się, ponieważ handel długami prowadzi do sytuacji, gdzie choćbyś spłacił dłużnika podstawowego, może być tak ,że gdzieś komuś jesteś winny pieniądze za jakieś procedury, których nie dopełniłeś, a potem firma krzak z filipin ,żyć ci nie daje. Dla mnie handel samym pieniądzem , w celu robienia pieniądza, osiągnął już rozmiary samonapędzającej się machiny, która mieli materiał , z którego nic nie. Zakazać wszystkiego się nie da, ale w drogę wierzyciel- dłużnik , powinien mieć prawo wkroczyć tylko sąd i komornik jako urzędnik sadowy, prywtani pośrednicy są zbędni

Odpowiedz
avatar jasiobe
-4 6

Zakażmy jeszcze handlu nożami. Ile serc można przebić.... ile gardeł poderżnąć, prawda??

Odpowiedz
avatar WscieklyPL01
1 1

@Jasiobe, jak z nożami to ironia to nie załapałem z góry przepraszam, ale jak nie to waść spieszę wyjaśnić, że my tu o bezproduktywnym handlu powietrzem i jego zgubnych skutkach gadamy, a handel dobrami materialnymi i otrzymywanie za niego pieniędzy to istota ekonomii, więc handel nożami bym akurat promował, za to handel opcjami, lub założeniami ilu ludzi zginie od tych noży , powinien być zakazany, a właśnie takimi statystykami żonglują i z tego żyją np firmy ubezpieczeniowe , agencje ratingowe, handlują naszym "losem" na podstawie wyimaginowanych tabel, jakiś cieć nad Loarą lub Sekwaną, niszczy twoje życie, mówiąc, że ci słabo wyglądają spadają w rankingu i nagle chleb , który kosztował 2 pln kosztuje 6, bo wszytko drożeje, a drożeje nie dlatego ,że nagle zniknęła maka, czy zabrakło wody, a tylko dlatego ,że wyimaginowane wskaźniki ,z których tworzenia żyją pewni ludzie zmieniły wartość i to jest złe.

Odpowiedz
avatar jasiobe
-2 2

@Drill_Sergeant & WscieklyPL01 Ha ha ha ha ha...... uśmiałem się jak norka. Życzę sukcesów w walce na brykadach. Byle kamieni i butelek z benzyną wam starczyło.

Odpowiedz
avatar jasiobe
-1 1

Uuuups..... literówka. Barykadach miało być ;)

Odpowiedz
avatar chozjor
0 0

"Kto wymyślił taką głupotę jak przejmowanie długów?" Głupota? Spójrz na to z tej strony. Wisisz komuś kasę, ale cierpisz na brak gotówki. Twój dobry wujek, może być ojciec chrzestny, zgadza się zapłacić za Ciebie, ale pod warunkiem, że jemu zwrócisz kasę w ratach. Co w tym głupiego?

Odpowiedz
avatar komentator555
4 6

Podaj ich za nękanie i próbę wyłudzenia. Dodatkowo domagaj się zrekompensowania strat moralnych (wiem, że nic nie mogą Ci zrobić a Ty może nie masz czasu na głupoty, ale jeśli masz, to zrób to i niech się odwalą).

Odpowiedz
avatar Taczer
6 6

Następnym razem poproś o chwilę zwłoki w rozmowie informując, że to w celu uruchomienia dyktafonu, po czym domagaj się ponownego przedstawienia i podania nazwy firmy. Jak nie odłożą słuchawki, to najmarniej zmienią ton i przestaną wciskać kit o utrudnianiu albo proponować spłatę cudzych długów. Ale niemal na pewno rozmowa z marszu się zakończy.

Odpowiedz
avatar bazienka
1 3

niech zgadne? eco-vital? garnki i inny szmelc?

Odpowiedz
avatar zlomierz
-2 2

tak dzialają firmy windykacyjne, zastraszają, wchodzą siłą... i nielegalnie zmieniają warunki umowy wystawiając dodatkowe pseudo-rachunki za nękanie dłużnika i jego otoczenia wszystko nielegalnie ale zwykle dłużnik i otoczenie daje się okraść z wielokrotności, a wszytko jest zrobione tak że w papierach dług i tak zostaje niespłacony. A legalnie nie mogą nic więcej niż każdy inny wierzyciel ... i by się po prostu nie opłacało

Odpowiedz
Udostępnij