Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Pomyłki telefoniczne. Zdarzają się często, a mylący się zazwyczaj powinien przeprosić i…

Pomyłki telefoniczne. Zdarzają się często, a mylący się zazwyczaj powinien przeprosić i pożegnać się. Zazwyczaj.

Jakiś czas temu zadzwonił do mnie nieznany mi numer. Po drugiej stronie odezwał się młody kobiecy głos [MKG]. Rozmowa odbyła się w takim tonie:

[MKG] - Dzień dobry, firma Eko-coś w sprawie faktury za eko-rzecz do pana Jana Piekielnego.
[Ja] - Niestety pomyłka.
[MKG] - Ojejku, to ja może podam numer który mam i pani mi powie czy to dobry. 123-456-789?
[Ja]- Tak, dokładnie to mój numer, ale jest to numer prywatny, na dodatek należący do kobiety.
[MKG z narastającą irytacją] - Ale ja mam taki numer podany do pana Piekielnego, więc chciałabym z nim rozmawiać!
[Ja] - Proszę pani, ale to nie jest mój problem jaki ma pani podany numer, tylko pani. Dziękuję. Do widzenia.

I zaczęło się. MKG zaczął wydzwaniać do mnie mniej lub bardziej regularnie, żądając rozmowy z panem Piekielnym, który zalegał z płatnością za fakturę. Nigdy do niej nie dotarło, że jestem kobietą a pana Piekielnego nie znam i znać nie zamierzam. Proponowała mi także abym sama uregulowała należność ale niestety nie chciała powiedzieć na jaką kwotę (a szkoda, bo faktycznie do tej pory mnie to ciekawi). Regularnie i nieudolnie chciała uzyskać moje dane osobowe, przy czym ani razu sama się nie przedstawiła z imienia i nazwiska.

Na początku te telefony zwyczajnie mnie bawiły, czasem odbierałam, czasem nie. Jednak po czasie zwyczajnie zaczęło mnie to wszystko irytować i przestałam odbierać lub odrzucałam połączenia. Jednak sprytne dziewczę wzięło mnie z zaskoczenia i dziś zadzwoniło z innego numeru. Rozmowa wyglądała mniej więcej tak:

[MKG] - Dzień dobry, firma Eko-coś. Chciałabym rozmawiać z panem Janem Piekielnym, z którym utrudnia mi pani kontakt.
[Ja z pulsująca żyłką] - Szanowna Pani, nie życzę sobie więcej tego typu telefonów. Jeśli jeszcze raz pani do mnie zadzwoni, będę nagrywała każdą rozmowę i oficjalnie oskarżę panią i pani firmę o nękanie.
[MKG] - Ja to zgłoszę do windykatora!
[Ja] - Zapraszam.

Czekam.

niezapłacone faktury

by cashianna
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar blabla
10 10

Do mnie ostatnio dzwonił jakiś chłop, który usilnie próbował mnie przekonać żeby odebrała płytki. To, że mu mówiłam, że to pomyłka, nic nie wiem o żadnych płytkach i ich nie chcę do niego nie docierało. :P W ogóle zresztą zawsze jak do mnie pomyłki dzwonią to im muszę po 5 razy tłumaczyć, że nie jestem tym z kim chcą rozmawiać i dzwonienie pod mój numer 10 razy tego nie zmieni.

Odpowiedz
avatar ennante
11 11

Mam podobny problem. Moj numer jest zblizony do numeru telefonu jakiejs przychodni. Tydzien w tydzien ktos się do mnie dobija, próbując umówic sie do lekarza, rekordzistka dzwonila 5x co 15 minut, kiedy odebrałam powiedzialam jej ze to pomylka, ze to prywatny numer. W poniedzialek zadzwonila ponownie i ponownie sie zdziwila, ze to nie przychodnia. Do szału mnie ci ludzie doprowadzają...

Odpowiedz
avatar cashianna
18 18

we mnie siedzi złośliwy chochlik, który w końcu nakłoniłby mnie do "umawiania" tych co bardziej natrętnych na wizyty ;)

Odpowiedz
avatar TomKot
7 7

O, jak u mnie. Jak miałem stacjonarny to dzwonili do mnie z tekstem "Dzień dobry, chciałbym się zarejestrować do okulisty" etc. Nigdy nie padło nazwisko. Kiedyś sam poszedłem do jednego, moją uwagę przykuła tabliczka przy drzwiach. Nr był taki (xx)xxx-xx-85. Mój miał 86. :) I ludzie nie rozumieli. Na szczęście się pozbyłem telefonu.

Odpowiedz
avatar ksan
11 11

Ja, dla odmiany, mam numer bardzo podobny do pana, który handluje na Allegro częściami samochodowymi; ot, przestawi taki klient dwie ostatnie cyfry i dodzwoni się do mnie, a nie do sprzedawcy. Zwykle jestem cierpliwa i tłumaczę błąd, ale czasem dzieją się ciekawe rzeczy. Jeden z mężczyzn, na przykład od razu, bez gadania, chciał rozmawiać z KIMŚ KOMPETENTNYM, tatą, mężem, facetem jakimś i za nic nie mogłam mu wytłumaczyć, że wybrał zły numer...

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 października 2013 o 21:14

avatar konto usunięte
10 10

Miałam kiedyś numer stacjonarny podobny do numeru pewnej firmy. Wielokrotnie zdarzały się pomyłki o następującym scenariuszu: -zdziwienie dzwoniącego -podyktowanie przez niego numeru, na który chciał zadzwonić -moje wyjaśnienie, że numer różni się jedną cyferką i pewnie nastąpiła pomyłka przy wykręcaniu/wystukiwaniu -uprzejme pożegnanie. Po chwili kolejny telefon od tej samej osoby... Czy ludzie zamiast od nowa wstukać numer, który był błędny, naciskają "ponowne wybieranie"? Jakimś wielkim zaskoczeniem by to dla mnie nie było ;)

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 października 2013 o 20:31

avatar rafal
6 6

To nie mozesz zadzwonic do firmy Eko-costam i zlozyc skarge?

Odpowiedz
avatar Werbena
20 22

Odbieraj i mów od razu, że niezbyt dobrze znasz polski, więc wolisz rozmawiać po niemiecku, po czym od razu przechodź na ten język. Raz jeden zdarzyło mi się, żeby osoba po drugiej stronie podjęła dialog, reszta po prostu się rozłącza. Działa tak dobrze, że większość przerywa połączenie zaraz po "halo, bitte?", jakby się dodzwonili do piekła.

Odpowiedz
avatar Bakcyl
6 6

Prosisz o "ponowne" podanie numeru konta, bo może przelałaś pieniądze na złe konto. Mówisz, że Ci się nie zgadza ostatnia cyfra, ale nic z tym nie zrobisz, bo w końcu masz taki numer zapisany i koniec.

Odpowiedz
Udostępnij