Niestety nastąpił ciąg dalszy historii
http://piekielni.pl/36529
Przedwczoraj dostałem sms-a, że jeśli w ciągu 3 dni nie wpłacę na konto Aster/UPC 110,01 zł, to przekażą sprawę do firmy windykacyjnej. Dzwonię więc do działu windykacji UPC.
Opisuję całą sprawę, pani z windykacji mówi, że owszem, widzi, że składałem reklamację i że rozpatrzono ją pozytywnie i że dział rozliczeń (chyba, bo nie zapamiętałem nazwy) powinien wystawić fakturę korygującą. Na moje pytanie, czemu nie wystawił, pani informuje, że przełączy mnie do tego działu.
Tam znów tłumaczę całą historię, pani prosi o PESEL i...
Pani: - Nie mam takiego klienta w systemie.
Ja: - Bo rozwiązałem umowę rok temu.
P: - Nie szkodzi, powinien pan być. Ale nie ma. Jeszcze raz PESEL poproszę.
J: - XXXXXXXXXXX
P: - Nie ma.
J: - To może podam pani numer umowy?
P: - Nie, to nic nie da.
J: - 3 minuty temu pani koleżanka z działu windykacji widziała mnie w systemie, wraz z wszystkimi danymi i reklamacją.
P: - Ale ja nie mam.
Od słowa do słowa, w pewnym momencie mówię coś tam i używam słowa "Aster".
P: - Aaaaaa! Trzeba było mówić, że pan miał umowę z Aster, a nie z UPC! Jeszcze raz PESEL poproszę.
I pani znalazła mnie bez problemu. Czyli mimo, że UPC przejęło Astera półtora roku temu, nadal mają dwa oddzielne systemy dla klientów obu firm. I to ja, były klient, mam o tym wiedzieć...
Pani poszperała, posprawdzała i oczywiście okazało się, że opłata jest naliczona niesłusznie. Obiecała wystawienie faktury korygującej.
Znając tę wspaniała firmę, za rok opiszę tu dalszy ciąg dalszego ciągu...
Aster/UPC
Rada: trzymaj te wszystkie świstki i papierki gdzie masz wypisane te opłaty "korygujące" i jak się dorżną ponownie ... to chyba można z takimi dowodami wystawić im sprawe.
OdpowiedzTaki mam zamiar, jeśli tym razem nie załatwią jak należy.
OdpowiedzMają 2 różne systemy ponieważ baza kabli UPC\sprzętu etc wgl nie pokrywała się z tym co mieli w aster. A i z astera ciężej cokolwiek przenieść \ zmienić bo do obsługi tego systemu została oddelegowana mała podfiremka która wcześniej obsługiwała jeszcze coś innego. Wiem to z autopsji ponieważ pracowałem w UPC jak trwały wielkie przenosiny .
OdpowiedzJedna rada. Po pierwsze zainstaluj na telefonie program do automatycznego nagrywania każdej rozmowy. Pełno tego typu softu przynajmniej na androida (polecam total recall). Następny krok to w trakcie kolejnej rozmowy z konsultantem i po zapewnieniach, że z twojej strony wszystko OK tylko firma (UPC czy tam Aster) nawaliła, przed słowem do widzenia powiedz, że "ta rozmowa została nagrana i w razie gdy będziesz musiał dochodzić swoich praw w sądzie zostanie ona przedstawiona jako dowód". Gdyby konsultant miał jakiś sprzeciw to powiedz jasno i dobitnie, że nie potrzebujesz zgody na nagranie gdyż: - w tym momencie konsultant jest prawnym reprezentantem firmy i traci status osoby prywatnej; - nie zostały poruszone żadne kwestie prywatnego życia konsultanta; - rozmowa nie zostanie w żaden sposób użyta by znieważyć firmę i/lub samego konsultanta; - będzie ona przechowywana do momentu rozwiązania kwestii spornej z w/w firmą. Broń cię Boże wspomnieć o nagrywaniu na początku rozmowy bo konsultant od razu się rozłączy
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 lipca 2013 o 20:41
Dzięki za radę.
Odpowiedz