Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Pogoda od samego rana nie zachęcała do wyjścia z domu, ale do…

Pogoda od samego rana nie zachęcała do wyjścia z domu, ale do pracy iść trzeba. Rozpostarłem więc nad sobą parasol i z dobrym humorem wyruszyłem na przystanek autobusowy. W oddali przede mną bieżało dziewczę młode, zapewne również jadące do miasta.

Nie dane jednak było jej zdążyć, gdyż zmierzający w tym samym kierunku automobilista, z premedytacją przejechał przez ogromną kałużę zebraną tuż przy chodniku, bardzo dokładnie pokrywając niewiastę wodą i błotem. Przemoczona i brudna zawróciła, i z płaczem pobiegła do domu. Zagotowało się we mnie, no bo facet mógł kałużę ominąć - godzina szósta trzydzieści rano, droga osiedlowa, na przeciwnym pasie żywej duszy. Wiecie, samochody też mają duszę.

I na tym historia mogłaby się zakończyć, gdyby nie to, że to samo autko zastałem zaparkowane kilkaset metrów dalej, tuż przy kościele.
- Szczęść Boże! - pomyślałem, kiedy solidnym kopniakiem pozbawiłem forda lusterka od strony kierowcy, upewniwszy się uprzednio, że nikogo nie ma w pobliżu. Tym razem to ja byłem piekielny.

osiedle

by slavssn
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar konto usunięte
22 74

Potraktowałeś tak PRAWDZIWEGO polskiego "ksześcijanina"? ty zły człowieku, spłoniesz w piekle. :O

Odpowiedz
avatar BlackMoon
9 43

Ten człowiek mógł tylko zaparkowac przy kosciele, nie wiamy jak jest. Tak czy inaczej dobrze postąpił, nienawidzę takiego chamstwa.

Odpowiedz
avatar nisza
17 35

Nie kazdy, kto parkuje w okolicach kosciola musi byc wierzacym, tak samo jak nie kazdy, kto parkuje pod sklepem, musi w nim robic zakupy... Po co taki tekst przy historii zupelnie nienawiazujacej do spraw religii?

Odpowiedz
avatar korbalodz
4 20

Okazuje się, że ironia nie dla każdego.

Odpowiedz
avatar galaxydesire
3 3

Hah, dobrze mówisz (: PS. Niech moc będzie z Tobą

Odpowiedz
avatar Kamisha
3 5

@nisza "Po co taki tekst przy historii zupelnie nienawiazujacej do spraw religii? " może dlatego: "- Szczęść Boże!" ?

Odpowiedz
avatar czydredy
25 37

Skoro kałuża była ogromna, to proponowałabym kierowcy spacer do okulisty albo jazdę rowerem. A zazwyczaj widząc kałużę i ludzi na chodniku powinno się zwolnić.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
37 43

Te trzy auta, które mnie dzisiaj oblały, jak szedłem, przyspieszając tuż przy mnie, też z pewnością nie zauważyły, że leje jak z cebra. : )"

Odpowiedz
avatar Monomotapa
17 23

Autokar, który stworzył tsunami skierowane na tłum ludzi na przejściu dla pieszych u mnie również.

Odpowiedz
avatar yannika
21 25

A może po prostu jest zwykłym burakiem i debilem. Ja obstawiam tą wersję.

Odpowiedz
avatar Pelococta
-3 43

@LonelyAngel - zmień avatar, błagam... "Coś" mnie trafia jak widzę te wszystkie historie "kulkowe" o różnych państwach - a Polska ZAWSZE ma przestawione barwy narodowe. Zmień te kolory, zlituj się nad dziedzictwem narodowym... Co do historii, ja w pełni popieram działanie autora :P chociaż sama nie miałabym odwagi tego zrobić.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
-3 11

Pelococta dobrze gadasz! polać jej!

Odpowiedz
avatar Draxi
0 8

Nie ogarniam czemu wszyscy tak ochoczo dają się trollować polandballowi. To naprawdę aż takie straszne, że autor tej serii o niezbyt wyszukanym humorze zamienił kolory miejscami?

Odpowiedz
avatar Kamisha
0 4

@Pelococta niestety o to w tym wszystkim chodzi, że kolory są w polandballu zamienione...

Odpowiedz
avatar slavssn
26 44

A ja lusterka nie widziałem, gdyż belka w oku przesłoniła mi wzrok (patrz: awatar). Poważnie jednak: na śmierć zapomniałem o wojenkach na linii wierzący-niewierzący... To, że auto stało przy kościele oczywiście o niczym nie świadczy i w żadnym wypadku nie stwierdzam, że gościu był owieczką. Uwierzcie mi, że na moim osiedlu podczas deszczu kierowcy omijają kałuże lub zwalniają niemal do zera, gdy nie mogą odbić na przeciwny pas. Po mnie deszcz (nomen omen) spływa - przeważnie i tak zdążę skierować parasol na jezdnię, nim nadejdzie fala. W serduszko ukłuło mnie nieszczęście dziewoi, zaś piekielnych - równie piekielnych - było dwóch osobników. Z mojej strony koniec tematu.

Odpowiedz
avatar mijanou
7 11

Ano, było Was dwóch. Ciekawe, czy kierowca skojarzy fakty i domyśli się za co musi wybulić na nowe lusterko ;)

Odpowiedz
avatar MrSpook
2 10

Jak mogłeś, wali się w przednią szybę czymkolwiek ;)

Odpowiedz
avatar konto usunięte
12 14

Nie w przednią, tylko w te najmniejsze trójkąciki. Wymiana ich kosztuje najwięcej

Odpowiedz
avatar PanBydzia
0 0

Wbrew temu co się mówi to te najmniejsze szyby wcale tak często nie są tak bardzo drogie, ewentualnie relacja cena gabaryty jest nie korzystna dla wymieniającego. Dlatego ja bym walił w szybe czołową :P

Odpowiedz
avatar etangaz
0 2

Tak to mi ktoś rozwalił lusterko - stop, ja z zupełnie innej części kraju jestem i jednak lusterko mam. A jeśli bym wjechał w kałuże to bym się zatrzymał i przynajmniej zapytał czy nic się nie stało i odwiózł kobitkę do domu (a jak ładna to nawet bym ją umył i ululał) Teraz raczej widać kto tu ma problemy z własnym "ja" (po reakcji i komentarzach tepożerców od maści) i nie może dostosować się do społeczeństwa. Czasy "oko za oko, ząb za ząb" już minęły. Teraz ludzie podobno potrafią myśleć i nie są zwierzętami - ale niektórych widocznie ewolucja pominęła :)

Odpowiedz
avatar Bobiqq
6 20

Chcesz chusteczkę?

Odpowiedz
avatar yannika
24 32

Tak, już widzę te wszystkie sprawy sądowe o ochlapanie wodą z kałuży...

Odpowiedz
avatar Czekoczeko
8 18

Onufry... wyloguj się i wyjdź gdzieś bo zrzędzisz.

Odpowiedz
avatar bukimi
21 31

Zjedz Snickersa, bo znowu gwiazdorzysz.

Odpowiedz
avatar omel
5 5

Chyba się domyślam kto był kierowcą tego wozu:P

Odpowiedz
avatar Byczek1995
11 11

Nie, nie, bramy już nie są modne, teraz dopadamy w kolejce do warzywniaka.

Odpowiedz
avatar Zmora
7 21

Akt wandalizmu.

Odpowiedz
avatar digi51
17 45

Podejrzewam, że niestety jesteś internetowym kozakiem i w rzeczywistości g*wno zrobiłeś, a auta nawet drugi raz na oczy nie widziałeś ;)

Odpowiedz
avatar konto usunięte
7 13

Ciekaw jestem ciągu dalszego wypocin, jeśli miejsce pod kościołem było monitorowane kamerą ;)

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 26 czerwca 2013 o 8:19

avatar kraina_kredek
13 19

Tak, czy inaczej, chyba trochę przesadziłeś z reakcją....

Odpowiedz
avatar blabla
14 26

Następny strażnik Teksasu broni uciśnionych. Po kryjomu rozwaliłeś mu lusterko, gratulujemy, jesteś prawdziwym bohaterem...

Odpowiedz
avatar kotwszafie
10 14

Ja tylko powiem, że to ma średni sens, aby w zemście komuś, kogo uważa się za nieostrożnego (a co, łagodnie powiem) kierowcę, wywalać w lusterko, przez co może jeździć jeszcze nieostrożniej...

Odpowiedz
avatar aleks2002
6 12

Z jednej strony bardzo dobrze, sam jestem kierowcą i wiem jakie barany jeżdżą po polskich drogach (i chodnikach), połowa nie powinna dostać prawa jazdy. Z drugiej strony ten pusty łeb i tak nie zrozumie przesłania. I to jest chyba najbardziej piekielne z tego wszystkiego :/

Odpowiedz
avatar refael72
-1 23

Bandzior jesteś i kanalia.

Odpowiedz
avatar timo
-3 43

Jak dla mnie to Ty jesteś burakiem, bandytą i chuliganem. Mam nadzieję, że ktoś Cie widział i będziesz musiał pokryć straty + oczywiście konsekwencje prawne. Jak taki cwany jesteś, to trzeba było zaczekać na właściciela i obić mordę, a nie niszczyć auto. Auto nie myśli i to nie ono z premedytacją ochlapało, tylko idiota za kółkiem. Jak jakiś debil "wytresuje" psa na agresywną bestię i on kogoś ugryzie, to też skopiesz psa, a nie właściciela? Strażnik Teksasu się znalazł, psia mać. Minusujcie, na zdrowie :)

Odpowiedz
avatar nikt
12 22

Urwanie lusterka - burak, bandyta i chuligan. Poczekanie na kierowcę i obicie mordy - prawidłowe działanie, bez konieczności pokrywania strat i ponoszenia konsekwencji prawnych. Brawo za konsekwencję.

Odpowiedz
avatar timo
-4 16

Przeczytaj moją wypowiedź jeszcze raz. I kolejny. Aż pojmiesz, że intencją było skrytykowanie postawy internetowego napinacza, który mści się na przedmiocie, a nie na sprawcy. Samochód mu nie odda, a kierowca mógłby - więc po co się narażać? Poza tym kierowcę można poinformować, za co dostaje w ryj. A urwanego lusterka raczej nie skojarzy ze swoim zachowaniem, skoro jego umysł jest zbyt ograniczony, aby podpowiedzieć mu ominięcie kałuży.

Odpowiedz
avatar yannika
3 11

I wytłumaczenie kierowcy za co dostaje w ryj automatycznie chroni od konsekwencji prawnych? Potępiasz jeden przejaw łamania prawa a zachęcasz do drugiego? Gdzie tu sens, gdzie logika...

Odpowiedz
avatar babubabu89
5 7

timo? skąd wiesz że to się na pomorzu działo?

Odpowiedz
avatar timo
-2 10

Cóż, błędy zdarzają się każdemu. Tym razem padło na mnie.

Odpowiedz
avatar nikt
2 10

Przeczytałem raz i wystarczy. Potępiasz urwanie lusterka, ale nie potępiasz dania kierowcy w ryj, a wręcz do tego zachęcasz. Są trzy możliwości: 1. Brak konsekwencji 2. Hipokryzja 3. Brak przemyślenia tego, co piszesz. Wybierz właściwą.

Odpowiedz
avatar Kubboz
5 5

nikt, kwestia jest taka, że auto nie zasłużyło sobie na urwanie lusterka. Przecież to wina właściciela, a nie auta. Nie pomyślałeś, że samochód może to boleć?

Odpowiedz
avatar Byczek1995
2 6

Ta, pewnie biedne auto potem przez tydzień w kącie płakało.

Odpowiedz
avatar butelka
-3 5

nie jestem zwoleniczka obijania mordy ale na pewno ma to wiecej sensu niz uszkadzenie auta bo nie ma nawet pewnosci ze kierowca jest wlascicielem pojazdu. poza tym dalam minusa za "bieżało dziewczę" "automobilista" i "niewiasta", autor za bardzo wczul sie w rycerskie klimaty.

Odpowiedz
avatar anaszka
4 6

Niestety znów nie jest mi dane przeczytać komentarzy przez tą beznadziejną reklamę !! AAA...

Odpowiedz
avatar ojejja
3 5

Adblock pomoże

Odpowiedz
avatar Draxi
1 1

Ja jestem zbyt leniwy żeby ściągnąć adblocka (wiem, bez sensu, ale już tak mam) i z atakami reklamy jakoś sobie radzę, bo zwykle zostawia nieco miejsca u dołu ekranu, więc celuję tą "dziurą" w komentarze i jakoś czytać się da :D

Odpowiedz
avatar Kamisha
4 4

Dzieki ci, Adblocku, bo dzięki tobie nie wiem, o czym ci biedni ludzie mówią... ;)

Odpowiedz
avatar ojejja
-3 5

Cytując klasyka- No i gitara... :)

Odpowiedz
avatar Grav
9 9

A przeszło komuś przez myśl, że istnieje wiele kopii takiego samego samochodu, tej samej marki, w tym samym kolorze, a człowiek idący drogą nie ma zbyt wielkiej szansy zapamiętać blach danego pojazdu? Co, jeśli akurat pod kościołem parkował sobie bogu ducha winny kierowca innego pojazdu, który został zupełnie bez sensu narażony na koszt wymiany lusterka? Żeby bronić uciśnionych trzeba najpierw nieco mózgu mieć - jeśli ktoś nie wie o co chodzi, to niech obejrzy Hancocka.

Odpowiedz
avatar mg1987
3 3

Właśnie miałem pytać autora czy dałby sobie lusterko urwać, że to było to konkretne auto, tego konkretnego buca.

Odpowiedz
avatar SerekMascarpone
8 12

Widzę autor opowieści na tym samym poziomie co kierowca samochodu... Żenada.

Odpowiedz
avatar plytkozerca
0 6

1. Kierowca mógl po prostu nie zauważyć kałuży. 2. Jesteś pewien że to ten sam samochód? Astr (Aster?) jest w Polsce masa, zwłaszcza jeśli była np. biała lub srebrna. Nie pisałeś nic o zapamiętywaniu rejestracji itp.

Odpowiedz
avatar eRKaZet
0 0

Nie istnieje Ford Astra. Jeśli już, to Opel.

Odpowiedz
avatar plytkozerca
-1 1

Czepiaj się autora, nie mnie.

Odpowiedz
avatar eRKaZet
0 0

W historii ani razu nie padło słowo "opel".

Odpowiedz
avatar Leme
6 6

oko za oko, lusterko za błoto, czyli wracamy do prehistorii... powala mnie polska mentalność...

Odpowiedz
avatar xxxmen
2 2

I brakuje tylko komentarza: kupie lewe lusterko do Forda :-D

Odpowiedz
avatar bazienka
4 6

wandalizm wandalizmem, ale bez wyjasnienia powodu takie urwane lusterko niewiele go nauczy, bylo zatknac gdzies kartke- to za celowe oblewanie pieszych woda z kaluzy ;)

Odpowiedz
avatar Berlinka
-1 9

I bardzo pięknie! Kij z tym, że pralnia, ale dziewczyna ma poślizg na cały dzień, a nie wiadomo, co miała ważnego do załatwienia. Na spacer pewnie nie szła. A czy burak zrozumiał aluzję i czegoś się nauczył, czy też nie - cóż, przynajmniej go rozwalone lusterko zaboli, kara jest karą, nawet jak nie wie za co.

Odpowiedz
avatar mg1987
1 5

Mam nadzieje, że nie masz psa, ani dzieci - bo z takim podejściem...

Odpowiedz
avatar Berlinka
-2 4

Widzisz, dzieci się wychowuje, a takich niewychowanych dorosłych jest na pęczki, którzy myślą, że to świetna zabawa tak kogoś oblać. Znałam takiego barana, który do tego straszył przechodniów przyspieszając przed pasami. Nauczył się dopiero, jak w niego ciężarówa z kamieniami wjechała (z jego winy) i w szpitalu wylądował.

Odpowiedz
avatar mg1987
0 0

No to zły przykład teraz podałaś z tym gościem i ciężarówką - karę dostał i doskonale wiedział za co.

Odpowiedz
avatar Wathgurth
3 3

Nie lubię wandalizmu. Niezależnie od tego, co jest dla niego "usprawiedliwieniem".

Odpowiedz
avatar Arluen
1 1

Ja rozumiem, że można się zagapić, zamyśleć i nie zauważyć kałuży, mimo jej dużych rozmiarów. Ale fali jaką ona wytwarza, to już ciężko nie poczuć na kierownicy. A kierowca to zwykły burak. Mi też raz się zdarzyło kogoś oblać, to zatrzymałem się, przeprosiłem i odwiozłem dziewczynę do domu.

Odpowiedz
avatar mahisna
-2 4

Jak rozumiem nikt nie bierze pod uwagę możliwości, że kierowca mógł zrobić to bezmyślnie, był zamyślony, albo patrzył akurat w inną stronę? Nie bardzo rozumiem na jakiej podstawie ktokolwiek twierdzi, że zrobił to z premedytacją... Być może komentujący oraz Autor wpisu potrafią czytać w myślach? Fakt jest taki, że zachowanie Autora jest poniżej wszelkiej krytyki - to zwykły wandalizm. Kierowca, w najgorszym razie, wykazał się brakiem kultury i/lub bezmyślnością, Autor wpisu - dopuścił się zniszczenia mienia, które jest karalne. Jak dla mnie tego rodzaju zachowania powinny być absolutnie potępiane... Ciekawi mnie tylko ilu z Was będzie zdziwionych, gdy kiedyś zastanie swoje auto z rozwalonym lusterkiem, bo ktoś uznał, że zasługujecie na taką "zemstę".

Odpowiedz
avatar killah
1 1

"mógł zrobić to bezmyślnie, był zamyślony, albo patrzył akurat w inną stronę" to prawko do szuflady i zapraszamy do komunikacji miejskiej, jak się jest zamyślonym za kierownicą. Wyczyn kierowcy również jest karalny, uszkodzenie odzieży/mienia (chociażby zalany telefon w kieszeni) poniżej 250zł to wykroczenie, powyżej przestępstwo (art. 288 KK).

Odpowiedz
avatar adrian2558
4 4

Zniszczenie komuś samochodu tylko za to, że chlapnął dziewczynę wodą według mnie jest niedopuszczalne. Tak samo jak przebicie opon za złe parkowanie, czy coś w ten deseń. Nigdy nie wjechałeś w kałużę? Oczywiście nie popieram kierowcy ani go nie bronię. Nie byłem to ja :) Ale zdewastować auto za takie coś. Nowe lusterko np. do Mondeo mk4 to wydatek nawet 400zł. Proszek do prania to 10zł

Odpowiedz
Udostępnij