Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Ośrodek wczasowy, który prowadziłem nad morzem znajdował się przy głównym deptaku miejscowości,…

Ośrodek wczasowy, który prowadziłem nad morzem znajdował się przy głównym deptaku miejscowości, prowadzącym wprost na największe zejście na plażę. Setki ludzi przewijających się codziennie.

I piekielność gminy, która na obsługę potrzeb tych tabunów ustawiła w okolicy jednego, śmierdzącego toy toya...

Często zdarzało się, że ludzie przychodzili na recepcję, niby spytać o wolne pokoje, a tak naprawdę szybko wychodziło, że chcieli po prostu skorzystać z WC. Nigdy nie robiłem problemów, nie pobierałem opłat.

Pod warunkiem, że ktoś miał ochotę przyjść i zapytać. Wiele osób korzystało ze znajdujących się opodal wejścia krzaczków, lub wręcz trawnika.

Lato. Upał. A was na wejściu do ośrodka wita smród jak z festynowej latryny. Nic więc dziwnego, że byłem bardzo "cięty" na osoby, które przycisnęło tak bardzo, że nie są w stanie przejść kilku metrów od bramki wejściowej do WC przy recepcji ośrodka.

Piekielni "załatwiacze" dzielili się na kilka kategorii:

- Podpici panowie, młodzież. Zazwyczaj przepraszali, kajali się i odchodzili zawstydzeni. Czasem były argumenty z cyklu "tu nie ma żadnej toalety w pobliżu!". Faktycznie, to moja wina, w związku z czym ja i moi goście zasługujemy na smród, brud i muchy.

- Mamusie, które chciały tylko wysikać pociechy (lub rzucić w krzaki zużyte pieluchy). Tłumaczenia "to tylko dziecko" byłyby nawet słuszne, gdyby nie fakt, że zapach moczu/odchodów małego dziecka jak na złość ciężko odróżnić od wydzielin dorosłego, szczególnie gdy sobie poleży kilka godzin w 30 stopniowym upale. Dodatkowo ilekroć słyszałem to tłumaczenie w ustach rodziców pociech 5, 6 i więcej letnich (czyli świadomych), miałem ochotę rzucić tekstem, że jak ich tego uczą, to niech się nie zdziwią, jak w przyszłości pociecha wyrośnie na przysłowiowego obszczymurka.

- Starsze osoby, w domu zapewne pełne kultury i chętne do strofowania "lejącej po bramach" młodzieży, tutaj bez większego skrępowania wchodziły w krzaki i robiły "swoje".

uslugi

by spokoSpoko
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar crach
27 27

Dwie widoczne kamery Lub ładne atrapy i tabliczka z adresem kanału na youtube załatwią sprawę. Niewielu poza świrami zaryzykuje.

Odpowiedz
avatar bazienka
2 4

dokłądnie na top samo wpadłam, dodając jeszcze monitor by taki pan/pani mógł pooglądać się w akcji na żywo :)

Odpowiedz
avatar ieyasu
2 2

Youtube + Redtube dla kompletności.

Odpowiedz
avatar Izura
2 10

Toi toi pachnie fiołkami i jest zaje... miejscem żeby walnąć jeszcze na nim reklamę hotelu, nie? Może sławojkę od razu?

Odpowiedz
avatar MsciwyFrustrat
9 9

Puszeczka zostałaby skradziona jeszcze tego samego dnia.

Odpowiedz
avatar BlackMoon
9 19

Jeden toy toy to kpina w takiej sytuacji. Jeżeli to miejscowosc wczasowa to władze powinny zainwestować w miejskie toalety z bramkami. Ludzie płaciliby niewielką opłatę za skorzystanie, koszt budowy i utrzymania tychże zwróciłby się, człowiek mógłby się załatwić w cywilizowanych warunkach i wszyscy byliby szczęsliwi. Toy toye są obrzydliwe, niehigieniczne i smierdzące. Autorze, dlaczego masz w avatarze zdjęcie konia?

Odpowiedz
avatar barnaba90
4 4

właśnie, drobna opłata, nie zbyt pazernie, niech się zwróci i ludzie będą zadowoleni. za to na dworcach to jakaś kpina, co jakiś czas podwyższają o 50 gr. na początku w Lublinie było 1,50 chyba nawet, później 2, a teraz 2,50. już jakiś czas się ta cena utrzymuje, tylko czekam aż zmienią na 3 zł

Odpowiedz
avatar barnaba90
2 2

P.S. gdyby toalety w pociągach się domykały i były w dobrym stanie to niechtam...

Odpowiedz
avatar grupaorkow
13 15

Do mnie kiedyś przyszła kobieta i bardzo grzecznie zapytała czy może u mnie zrobić siusiu. Jak zaprosiłam ją do łazienki odpowiedziała "A nie, nie, kochaniutka, ja sobie skorzystam za garażem!". I tak, poszła się wysikać w moim ogródku.

Odpowiedz
avatar MsciwyFrustrat
13 13

Wywieś kartkę "potrzeby fizjologiczne prosimy załatwiać pod urzędem gminy".

Odpowiedz
avatar Wilczyca
2 2

A z moich obserwacji wynika, że załatwianie potrzeb fizjologicznych przez takich ludzi nie wynika z braku ToiToi, tylko z braku kultury. Miałam "przyjemność" czuć to za własnym oknem. A ToiToi kilka stoi parę metrów dalej...

Odpowiedz
Udostępnij