Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Wzywają nas do rodzącej kobiety... Nie oszukujmy się, coś co my po…

Wzywają nas do rodzącej kobiety... Nie oszukujmy się, coś co my po prostu uwielbiamy. Każdy z nietęgą miną wsiada do tej karetki, no i jedziemy jakby ktoś miał nam po drodze głowy ścinać. Dla rozluźnienia sytuacji każdy rzuca jakiś dowcip. No ale w głowie myśl jedna – wygląda na to, że pani będzie rozdziawiać przed nami swoje kraczaste oblicze (dla złośliwych – absolutnie by mi się to nie podobało ;)).
Jesteśmy, ładujemy się do tego mieszkania. No i jest jakaś kobieta w ciąży, ale instynktownie rozglądamy się za całą armią ciężarnych, które czyhają na nas gdzieś w kącie. Nie było ich. A jedyna zabrzuszona jakoś dziwnie niezabrzuszona w całości. Tzn. brzuszek był, ale nie był to brzusio ostateczny.

-No więc co jest? - rzucamy niezwykle przemyślane pytanie jak na wykształconych ludzi przystało.
-No więc to jest test! - test, świetnie.
-Żona rodzi niedługo i sprawdzamy jak szybko dojedziecie w razie czego.
-Nie rodzi pani? - pytam mimo brzucha wielkości dużej pomarańczy i oświadczenia gościa dumnie stojącego obok żony.
-Nie rodzę, będę rodzić w styczniu. - oczy biegną szukając kalendarza, żeby upewnić się, że to na pewno wciąż początek października.
-I może mamy tu zostać do stycznia?

Chyba się zawstydziła. Bąknęła tylko “nie, nie trzeba” i uciekła. Trochę zmieszani kierujemy jeszcze pytanie do faceta: “a może pan rodzi... chociaż może...?”. Nerwowy uśmiech chyba jednoznacznie odpowiedział, że on też nie.
To wracamy. Nie wiemy tylko czy zdaliśmy test...

Praca ;)

by zaszczurzony
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar gr4b4
50 54

Nie ma żadnych kar za takie wezwania?!

Odpowiedz
avatar ardnaskela609
9 11

Właśnie, również jestem ciekawa :-)

Odpowiedz
avatar zaszczurzony
7 17

Kto miałby wystawić taki mandat?

Odpowiedz
avatar archeoziele
15 19

Pogotowie. Tak jak strażak może dosolić mandat za zastawienie drogi p-poż, czy zamknięte wyjścia ewakuacyjne.

Odpowiedz
avatar zaszczurzony
5 11

My nie możemy wystawiać mandatów..

Odpowiedz
avatar archeoziele
22 22

I w tym leży problem. Bo w takim przypadku przepis o nieuzasadnionym wezwaniu karetki jest tylko martwą literą.

Odpowiedz
avatar hanzig
13 13

zaszczurzony A nie możecie np. wezwać policji, która by taki mandat wystawiła? Najlepiej najwyższy z możliwych.

Odpowiedz
avatar zaszczurzony
6 16

To jest możliwe, ale pod warunkiem, że taki patrol jest dostępny (a nie zawsze był), poza tym długo czekasz bo to nie priorytetowa sprawa, a biorac pod uwagę, że wg nas z 60% wezwań na dobę to gówna to byśmy połowę pracy czekali na policję. No i kto by nam pozwolił w domu czekać aż mu wystawią mandat? Poza tym, nie oszukujmy się, dla 200zł nie warto.

Odpowiedz
avatar zaraza
5 5

Sąsiadka kiedyś dostała fakturę z pogotowia (zasłużenie) - już nie działa ten system? To było ze 2 lata temu.

Odpowiedz
avatar Berlinka
6 6

No właśnie to dziwne, co się czyta na Piekielnych o pogotowiu. Kilka lat temu jak tata miał zawał (o czym nie wiedział, bo wyglądało to jak jakaś grypa, w najgorszym razie zapalenie płuc), to bał się karetkę wzywać i chciał czekać do poniedziałku (zaczęło się w piątek wieczorem), żeby go nie pociagnęli do kosztów za nieuzasadnione wezwanie karetki. Mama zadzwoniła w końcu w niedziele, jak się już tata ruszyć nie mógł i zgodził się, że do poniedziałku to on chyba nie wytrzyma. Jakby nie było tego strachu o wysokie koszta, to pewnie serce taty wyszłoby na tym o wiele lepiej, a tak... Dziwne, że są ludzie, którzy się tego nie boją i testowo wzywają karatkę. Czuję się, jakbyśmy w ciemnogrodzie mieszkali i te wszystkie opowieści o płaceniu za karetkę były tylko miejskimi legendami.

Odpowiedz
avatar Antybristler
32 38

Ktoś mógł umrzeć, bo jakaś panienka sobie testy robiła... Szkoda gadać.

Odpowiedz
avatar krushynka
37 41

Mogliście odpowiedzieć, że macie nadzieje, że jak naprawdę będzie rodzić, nikt nie postanowi sprawdzić prędkości dojazdu...

Odpowiedz
avatar buyaka
36 38

błagam, powiedz, że pociągnięto ich to jakiejkolwiek odpowiedzialności za ich bezczelność i debilizm!

Odpowiedz
avatar BojeSieSnow
26 28

Nawet jeśli nie znacie swojego wyniku to jednego możecie być pewni. Małżeństwo test na głupotę zdało z wyróżnieniem. Tylko pozostaje mieć nadzieję, że głupota w tym wypadku nie będzie dziedziczna...

Odpowiedz
avatar lillith
41 43

W moim idealnym swiecie, pod koniec tej wizyty wyciagnalbys bloczek, wypisal rachuneczek na PLN 600 za bezpodstawne wezwanie karetki (powiedzmy, ze jesli platne na miejscu to obnizka do 400 PLN), z galanteria zdjal melonik i - uprzednio zyczywszy milego wieczoru, bo przeciez trzeba dbac o ludzka twarz sluzby zdrowia - odjechal w sina dal.

Odpowiedz
avatar barnaba90
12 14

w moim idealnym świecie zapłaciliby więcej, bo ludzkie życie które potencjalnie może być zagrożone przez takie głupie wezwanie jest więcej warte ;p

Odpowiedz
avatar lillith
11 11

Barnaba, rozumiem, ze kazde durne wezwanie to potencjalne zagrozenie innego zycia, aczkolwiek moja kara miala ma celu zapobieganie takim wyglupom. W sensie - wyceniam bezpodstawne wezwanie, a nie potencjalna utrate zycia. Poza tym, jesli dowalisz kare 2 500 to nikt nie zaplaci i w rezultacie beda sie czuc bezkarni. Moim zdaniem, 400-600 to suma, ktora przecietnego czlowieka stuknie po dupie, ale nie sprawi, ze bedzie zyl o wodzie i powietrzu przez reszte miesiaca.

Odpowiedz
avatar 09asia09
-1 25

dokładnie o tym samym pomyślałam:/

Odpowiedz
avatar lucy1980
30 34

W sytuacji kiedy kobieta rodzi i wzywa karetke (bo zakladam, ze karetke powinno wezwac sie kiedy nie jest to zwykly planowy porod bez komplikacji), to to kto jej zaglada miedzy nogi jest najmniejszym problemem.

Odpowiedz
avatar zaszczurzony
12 28

Kobalamina, tak, właśnie to było najbardziej piekielne w tym wszystkim!

Odpowiedz
avatar misiafaraona
4 8

A mandat za bezpodstawne był?

Odpowiedz
avatar zaszczurzony
0 12

A kto miałby wystawić ten mandat? Możemy ewentualnie wezwać policję, czekać, czekać, czekać... aż łaskawie przyjadą. Szkoda czasu, za P (podstawową) to góra 200zł jest.

Odpowiedz
avatar muszka
12 12

Podejrzewam, że i 200zł nauczyłoby większość narodu, że po karetkę nie dzwoni się, żeby pozawracać ratownikom zadek, a jedynie w przypadkach tego wymagających. Swoją drogą, jak przeczytałam " To jest test" to przeszło mi przez myśl, że wam test ciążowy pokazali :P

Odpowiedz
avatar Agness92
11 15

Podejrzewam, że to był 'genialny' pomysł męża

Odpowiedz
avatar Jotka
39 45

Patrz, potrafią się ludzie bawić bez alkoholu... ;)

Odpowiedz
avatar smokk
6 8

Szkoda, że przy okazji narażają innych

Odpowiedz
avatar spy02
20 20

Szkoda że za bezpodstawne wezwanie karetki ratownicy medyczni nie mogą wystawiać mandatów. Populacja idiotów w tej dziedzinie na pewno by się zmniejszyła. Wizja przedstawiona przez lillith jest doskonała.

Odpowiedz
avatar zaszczurzony
9 13

Podobno wtedy ludzie baliby się wzywać karetkę... Niestety jakieś 60-70% wezwań to podobne temu gówna...

Odpowiedz
avatar konto usunięte
15 17

a ja mysle, ze takie kary za bezpodstawne wezwanie powinny wejsc. szczegolnie gdy chodzi o "robienie testow", "zlamany paznokiec" itp historie. mysle ze nikt nie balby sie wzywac karetki do powaznych wypadkow

Odpowiedz
avatar zaszczurzony
10 12

Piszę tylko co jest "usprawiedliwieniem" tego, że nie możemy mandatu trzasnąć :)

Odpowiedz
avatar barnaba90
14 14

każde sensownie uzasadnione wezwanie nawet gdy okaże się pierdołą niegroźną nie powinno być karane, no ale coś takiego to na pewno. przy wystawianiu mandatów trzeba mieć rozum, a nie dać mandat jakiejś babci co się bała o starego schorowanego męża, z powodu który okazał się w końcu niegroźny

Odpowiedz
avatar spy02
11 11

Co innego gdy ktoś wzywa karetkę bo mąż/żona ma stan przedzawałowy, a co innego, gdy dwójka idiotów robi swoje "testy". Podobnie sprawa ma się w przypadku wzywania karetki bo nie chce się iść do lekarza a "wy przyjedziecie i mi wypiszecie od ręki" (było kilka tego typu historii już).

Odpowiedz
avatar konto usunięte
-4 6

Mama wezwała karetkę. Przez durne żarty gimnazjalistów (zadzwoń, wywal kartę sim) przyjechała po godzince. Oczywiście nic się nie stało. Mimo to ratownicy coś zauważyli i z wielkim żalem wtaszczyli go do karetki i zawieźli do szpitala. I nie, o nie! Nie chodzi tu o sporą wagę. A o co? Ano o to, że nasz szpital jest nazywany "umieralnią". Mama odkryła odleżyny po 1 dniu oraz wpis "przyjęty z odleżynami". Brrrawo.

Odpowiedz
avatar Yennefer_
4 4

Super. A za bezpodstawne zatrzymanie autobusu/tramwaju- 500zł kary. I gdzie tu sprawiedliwość ;/ Rozumiem, że ludzie mogliby się bać później wzywać pogotowie, gdy trzeba. Ale no kurde, są ewidente przypadki (jak ten), że mandat to za mało! A czy kiedykolwiek wcześniej bezpodstawne wezwanie karetki groziło grzywną? Dopiero piekielni mnie uświadomili, że teraz nie ma mandatów dla debili. A do tej pory żyłam w przekonaniu, że coś grozi za "zabawę" z pogotowiem, gdyż tak byłam straszona w szkole. "Nie można dzwonić na pogotowie bez powodu, bo rodzice zapłacą karę!"- do teraz pamiętam te słowa.. Więc może kiedyś tak było?

Odpowiedz
avatar katem
2 6

Przecież w jakichś tam przepisach jest możliwość ukarania za niepotrzebne wezwanie karetki. I nie wystawia tego załoga karetki tylko powinny jakies osoby do tego uprawnione, a załoga karetki chyba składa jakiś protokół/ notatkę z wizyty ?

Odpowiedz
avatar koniecikropka
3 7

Może tym razem wesołemu małżeństwu zawieźcie na sygnale rachunek za poprzedni wybryk, odechce im się testowania.

Odpowiedz
avatar schroniskowa
1 9

A za to, drogi smokku, że w tym czasie, w drugim końcu miasta, jakiś pan może sobie bezczelnie umierał? Może przez "testowanie" tej wspaniałej parki zaszczurzony z ekipą nie zdążyli uratować kogoś, kto pomocy realnie potrzebował, a nie wzywał karetkę dla zabawy. Za to powinna być kara, bo oni wiedzieli, że nic sie nie dzieje, a ratownicy nie.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
5 5

smokk: na podstawie bezpodstawnego wezwania, a zatem marnowania benzyny i czasu ratowników. Ktoś za to przecież musi zapłacić. Dlaczego mają płacić podatnicy?

Odpowiedz
avatar konto usunięte
4 4

Czego to jeszcze ludzie nie wymyślą -.- Jak tak czytam piekielnych to ciągle zadaję sobie jedno pytanie... Skąd się biorą tacy ludzie?

Odpowiedz
avatar Szakal85
1 3

A nie można takich spraw kierować do sądu o ukaranie. Oczywiście to było by zadanie dla dyrektora czy kogo tam odpowiedzialnego za pogotowie. Ale może ludzie naprawdę zastanowili by się nad tym co robią gdyby zapłacili mandacik 200,- + koszta sądowe.

Odpowiedz
avatar KrzychoZord
1 1

Sytuacje (jak podejrzewam na podstawie historii na piekielnych) z debilnymi wezwaniami są różne. Człowiek może spanikować np mając niestrawność. I o ile ewentualnie na taki przypadek można by przymknąć oko (w razie czego - to tylko przykład dla rozróżnienia sytuacji. Moja wiedza medyczna nie wychodzi poza powtórki House'a ;)) to tutaj sprawa jest ewidentna. Uważam że prawo powinno w takiej sytuacji zezwalać na wystawienie mandatu/rachunku/whatever...

Odpowiedz
avatar jkniepremier
0 0

A może trzeba było panią wywieźć do psychiatryka i zgłosić jakieś objawy, które wymagałyby kilkudniowej obserwacji. A że teraz spokojna - bo dostała szprycę na uspokojenie.

Odpowiedz
Udostępnij