Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Jak odblokować numer IMEI swojego własnego telefonu? No niby to prosta rzecz,…

Jak odblokować numer IMEI swojego własnego telefonu? No niby to prosta rzecz, jeśli posiada się dokumenty potwierdzające, że telefon jest własnością abonenta.

A jednak nie.

10 grudnia 2011 r. skradziono mi telefon. Kradzież została zgłoszona na policji. Z kompletem dokumentów (swoich i telefonu + zaświadczeniem z policji) poszłam do salonu Play w celu zablokowania numeru IMEI telefonu. Zgłoszenie zostało wysłane, a po ok. 2 tygodniach dostałam odpowiedź odmowną. Play tłumaczył to tym, że telefon nie był na mnie imiennie zarejestrowany (nie posiadałam faktury, a jedynie paragon, telefon kupiony w Media Markt, zarejestrowany na sieć Play).

Wtedy machnęłam na to ręką.
28 grudnia 2012 r. zadzwoniono do mnie z komendy, w której zgłaszałam kradzież, informując, że odzyskali mój telefon i mogę go odebrać. Pojechałam, spisałam oświadczenie, że go odebrałam i wyszłam. Nie pomyślałam wtedy, żeby wziąć duplikat oświadczenia.
W domu okazało się, że telefon nie działa tak, jak wcześniej. Sprzęt nigdy nie miał simlocka, ani innych blokad. Po kradzieży miał wgrany nowy soft. Zabrałam dokumenty telefonu (i pismo dotyczące odmowy blokady IMEI) i poszłam do salonu Play, żeby dowiedzieć się co da się zrobić w sprawie przywrócenia go do pełni sprawności. Pani w salonie wystukała coś w systemie, potwierdziła, że telefon nie został zablokowany i wysłała telefon do serwisu.

Po 2 tygodniach odebrałam go, w serwisie wgrano oryginalne oprogramowanie i potwierdzono, że telefon jest sprawny technicznie. Nadal jednak nie czytał żadnych kart sim, poza kartą demo, którą wkładano do niego w salonie.Serwis polecił upewnienie się czy żadna sieć lub policja nie założyła blokady IMEI.
Na infolinii Play nie dowiedziałam się niczego, bo ponoć nie mają takich możliwości, żeby to sprawdzić.
T-mobile potwierdził tylko, że nie są w stanie zablokować telefonu, który nie jest zarejestrowany na ich sieć.
Plus potwierdził, że telefon jest zablokowany, ale nie oni go zablokowali.
Policja takich możliwości nie posiada.
W salonie T-mobile (jestem ich abonentem), pracownik pokazał mi w systemie informację, że telefon został zablokowany przez sieć Play 10 stycznia 2012r., czyli miesiąc po kradzieży i zaraz po odmowie nałożenia blokady.

Ponownie udałam się do salonu, w którym wysłano zgłoszenie z prośbą o odblokowanie IMEI. Do zgłoszenia dołączono ksero dowodu własności i zaznaczono, że jest to kontynuacja sprawy z zeszłego roku, podając numer tamtego zgłoszenia (do którego dołączone były wszystkie potrzebne dokumenty, w tym zgłoszenie z policji).

W piątek (22 dni po wysłaniu zgłoszenia) dostałam odpowiedź, w której chwilowo odmówiono mi odblokowania telefonu do czasu, kiedy doślę potwierdzenie znalezienia telefonu przez policję. Dokumenty świadczące o tym, że jest on moją własnością najwyraźniej nie wystarczyły.

Wczoraj poszłam na komendę. Potwierdzenia nie udało mi się uzyskać, bo policjant prowadzący moją sprawę jest w tej chwili na szkoleniu. Czysto teoretycznie mogłabym upierać się i prosić o to, żeby taki dokument wydał ktoś inny, ale wiązałoby się to z odrywaniem od obowiązków innego policjanta itd. itd. Najzwyczajniej w świecie nie mam ochoty tego robić.

Generalnie mogę sobie poczekać do przyszłego tygodnia i odebrać takie zaświadczenie, ale moim zdaniem jest to całkowicie nie fair ze strony Play. Co by było, gdybym jakimś cudem znalazła telefon pod krzakiem? ;)

usługi PLAY

by Elide
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar PanBydzia
7 9

Rada na przyszłość - zbiera się wszelkie kwity tego typu :) Ale najpierw trzeba się przejechać, by to zrozumieć. Tak się zastanawiam czy nie można by tego podciągnąć pod art. 288 kk lub art. 124 kw (zależy od wartości telefonu), bo w końcu uczynili Twój telefon bez użytecznym i bez Twojej zgody - po odmowie nie było ponowienia.

Odpowiedz
avatar Elide
3 7

Telefon to Samsung Galaxy ACE, w listopadzie 2012 minął rok od zakupu, telefon jest nadal na gwarancji. Nie wiem ile może być wart poza blokadą stan idealny). Wszelki kwitki zawsze zbieram i przechowuję. Tu, przyznaję, nawaliłam w euforii i trzeba się będzie nabiegać. Mimo wszystko uważam, że Play działa tu bardzo nie fair.

Odpowiedz
avatar mimbla
9 9

Najrozsądniej byłoby zawiadomić operatora o przebiegu sprawy, czyli początkowej odmowie nałożenia blokady, następnie bezpodstawnego jej uruchomienia. Bez Twojej zgody jest podstawą do reklamacji. Na Twoim miejscu takową bym zgłosiła, jak również opisała sytuację na stronie Play4U na Facebooku, bądź też na www.forum.blogplay.pl Piekielne, lecz należy to wyjaśnić.

Odpowiedz
avatar Elide
5 5

O... o FB nie pomyślałam, dzięki. Operator 3 razy był informowany o tym, że odmówił blokady, po czym ja założył, nie informując mnie o tym (raz przy zgłoszeniu prośby o odblokowanie telefonu, drugi raz dziś telefonicznie i trzeci raz mailowo). I... wisi im to, bo oni chcą papierka z policji.

Odpowiedz
avatar mimbla
7 7

Stąd reklamacja - to formalny sposób rozwiązania. BOK naprawdę nie sprawdzi informacji o IMEI, zgłoszenie mailowe też trafia do obsługi BOK. Nie kłopocz się jałowymi pytaniami - tam po prostu nie są w stanie odpowiedzieć. A reklamacja przynajmniej będzie podstawą do ewentualnych dalszych kroków. Radzę najpierw spokojnie ją napisać (rówież mailowo, z zaznaczeniem, że jest to reklamacja, opisujesz co reklamujesz i ewentualne roszczenia), a następnie na FB.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
21 25

Najbardziej szokuje mnie w tej historii to, że policja Twój telefon znalazła. I że w ogóle go szukała...

Odpowiedz
avatar BlackMoon
5 11

Dokładnie, również mnie to mocno zdziwiło.

Odpowiedz
avatar Elide
3 7

Też byłam w szoku. Bardzo pozytywnym :) Co prawda ja jestem z tych ludzi, którzy może nie mają wielkich nadziei w takich sytuacjach, ale psów na policji nie wieszają. Zbyt dużo jest takich spraw i nie ma po prostu możliwości, żeby jakiś policjant biegał i szukał tego mojego telefonu. Znalazł się pewnie przy rutynowej kontroli czy coś. Nie wiem dokładnie - telefon był sprzedany na Allegro.

Odpowiedz
avatar Jorn
0 12

A mnie nie szokuje. Ale ja używam mózgu i wiem, że fakt, iż w gazecie napisano, że gdzieś tam policjant się bronił przed wszczęciem tego typu sprawy, nie oznacza jeszcze, że setki innych policjantów też zlewają woja robotę. Tyle, że gazety o tym nie piszą, bo i po co, jeśli to jest normalna kolej rzeczy.

Odpowiedz
avatar BlackMoon
4 12

Jorn a skąd wniosek, że swoją opinię budujemy na podstawie gazet? Nie przyszło Ci do głowy, że może mamy własne doswiadczenia i znamy historie swoich znajomych? Wielu ludzi, których znam zgubiło telefon i jakos policji nigdy nie udało tych telefonów znaleźć. Najlepiej od razu zasugerować, że nie używamy mózgu. Przejdź się po znajomych i popytaj ilu z nich policja znalazła telefon, wróć i przepros.

Odpowiedz
avatar bukimi
8 10

Teraz pytanie ilu z tych znajomych, co im nie odnaleźli telefonu, w ogóle kłopotała się ze zgłaszaniem i blokowaniem IMEI zamiast machnąć ręką i powiedzieć "i tak nie znajdą".

Odpowiedz
avatar Elide
7 7

No ja akurat byłam w szoku, że się udało. Że akurat mój telefon znalazł się w tej puli szczęśliwie odnalezionych. Ale po to też zgłaszałam kradzież... licząc, że on gdzieś, kiedyś wypłynie.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
-2 8

Jorn, ja swojego posta napisałem na podstawie własnych doświadczeń z własnym telefonem, którego rozbujniczą kradzież zgłosiłem na policji podstawiając im dane sprawców, którzy byli cygańskimi śmieciami, z którymi chodziłem do podstawówki dawno temu. Ty swoją opinie o mnie zbudowałeś na podstawie swoich głupich domysłów. Jeden z nas jest idiotą. Podpowiem. To Ty.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 lutego 2013 o 19:50

avatar Wathgurth
2 2

To wygląda tak, że przy zatrzymaniu kogoś policja rutynowo sprawdza numery imei telefonów znalezionych przy zatrzymanym. Widocznie wypłynął gdzieś przypadkiem :D

Odpowiedz
avatar vonKlauS
4 4

Telefon mojej siostry znalazł się podczas policyjnego nalotu na stoisko gsm na giełdzie. Paser założył do niego nową obudowę i zdjął simlock, więc jeszcze na tym zyskała :)

Odpowiedz
avatar samay
1 1

Ehh... policja od czasu do czasu zatrzymuje ludzi, sprawdzają im komórki (IMEI) i puszczają lub zamykają jeśli IMEI okaże się kradziony. Szczęście miałaś, że akurat Twój telefon sprawdzili :)

Odpowiedz
avatar gbdlin
1 1

Skoro telefon był zablokowany, to oznacza że jest bezużyteczny, przynajmniej na terenie Polski. Ktoś go więc prawdopodobnie porzucił, sprzedał za grosze, przewędrował może pół świata taki bezużyteczny i wreszcie trafił na policję. Niekoniecznie z samej policji winy, może go ktoś przyniósł, bo znalazł? Różnie bywa... Ale to nie oznacza od razu, że instytucja policji jest bezużyteczna... mogli faktycznie go znaleźć, różne przypadki się zdarzają...

Odpowiedz
avatar zeebee
-2 2

To konsekwencje działań przez Ciebie podjętych. Twoje podanie (na popierze) poniewiera się jako podkładka pod kubek.

Odpowiedz
avatar Elide
0 2

Możesz jaśniej? Które podanie na papierze?

Odpowiedz
avatar alatorde
-4 6

Och, play, cudowna sieć. Mam w domu kolekcje dokumentacji w której play przeczy sam sobie w kilku różnych pismach. Dom wariatów i burdel na kółkach. Na obecną chwilę mój "dług" wykupiła firma Navi Lex i chciała mnie już pozywać, ale jak dostali kupkę papierów z playa obrazującą z jak wielkim szambem mają do czynienia - stracili rezon... Cóż, ja i mój radca prawny czekamy na pozew, zwykle na takich sprawach zarabiamy wnosząc o zasądzenie KZP.

Odpowiedz
avatar Fiddler
-2 2

Nie no, najzabawniejsze w tym wszystkim jest to, że ukraść komuś telefon jest łatwo, prosto i przyjemnie i dana kanalia używa sobie go wedle uznania lub sprzedaje za kilkaset złotych, natomiast swój własny telefon nie dość, że po pierwsze - odzyskać jest strasznie trudno (wiem z doświadczenia) a w zasadzie to graniczy nawet z cudem a dwa - używać to już w ogóle level hard ;) Jakież to logiczne.

Odpowiedz
avatar Notorious_Cat
5 5

Gdybyś po zgłoszeniu kradzieży znalazła telefon np pod krzakiem, to musiałabyś podreptać na policję i to zgłosić.

Odpowiedz
avatar gbdlin
1 1

Sama konieczność przyniesienia papierka z policji, że telefon odzyskali ma na celu wykluczenie tego, że złożyłaś wniosek o zablokowanie telefonu bezpodstawnie, co pewnie jest obarczone jakąś opłatą karną ;)

Odpowiedz
Udostępnij