Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Pogoda dziś nieprzyjemna, toteż mając w perspektywie czekanie na autobus pół godziny,…

Pogoda dziś nieprzyjemna, toteż mając w perspektywie czekanie na autobus pół godziny, postanowiłam skryć się przed deszczową i wietrzną "naturą" w centrum handlowym.

Ci którzy wizytowali ostatnio Dworzec Wileński zauważyli pewnie punkty w których można posiedzieć z laptopem, korzystać z darmowego wi-fi i podłączyć komputer do prądu. Tam też sobie w spokoju i ciszy zasiadłam.

Z mojego małego, zasłuchawkowanego, zasłoniętego monitorem uniwersum wyciągnęła mnie dość gwałtownie pewna... Pani.

Owa dama rzuciła się na kanapę obok mnie, niemalże włażąc mi pod kurtkę. Dodatkowy atak odorem papierosów i niemytych zębów spotęgował efekt zaskoczenia, i już po chwili posłusznie przeszukiwałam stronę ZTM-u w poszukiwaniu "jakiegoś czegoś, do ronda ONZ, tylko może lepiej autobus, albo lepiej tramwaj, a niskopodłogowy to będzie? Ale nie tramwaj tylko autobus, ale nie rondo ONZ tylko Starzyńskiego, ale..."

Tarija cierpliwa jest. Pomocna jest. Zaszczuta przede wszystkim.

Koniec końców, kobita postanowiła odmaszerować. W tym samym momencie zorientowałam się że myszka chyba spada mi na podłogę, bo kabelek jakoś dziwnie mi się przesunął na udzie. Łapię więc odruchowo gryzonia za ogon a tu... Drugi koniec, wraz z myszką w kieszeni u naszej damulki.

Poczuwszy szarpnięcie, niewiasta zamarła. Odwróciła się w moim kierunku. W ten sposób napięty kabelek wyciągnął z kieszeni moją mysz, i w ramach dodatku, również moją, czerwoną saszetkę.

Kobita przez chwilę strzelała oczami - a to na mnie, a to na leżące na podłodze fanty. Następnie, gdy jej uwędzony ruskimi fajami móżdżek przetrawił sytuację, rzuciła się do ucieczki.

Więc, ku przestrodze: W c.h. Warszawa Wileńska grasuje ok 40-letni babiszon o twarzy konia i mózgu kurczaka, tleniony na blond, strzaskany na heban marszczony, w jadowicie różowym płaszczu puchówce.
Śmierdzi jak martwa koza i biega po ruchomych schodach pod prąd. Kradnie myszy kulkowe za 6zł i kosmetyczki z brudną bielizną.

Gratulacje, polski światku przestępczy. Nigdy nie przestaniesz mnie zadziwiać.

by Tarija
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar smal
22 24

Miła Tarijko, masz niesamowite szczęście, że znasz Dworzec Wileński dziś, kiedy panuje tam Wersal i bon-ton. Gdybyś poznała te strony kilka-(naście?) lat temu, dopiero miała byś o czym pisać. Miałem nieszczęście korzystać z tego dworca przed przebudową. To był dopiero horror i survival w jednym. Kto zna i pamięta - potwierdzi.

Odpowiedz
avatar Tarija
8 20

Znam i pamiętam.

Odpowiedz
avatar misiafaraona
3 9

Baba na pewno jest chora na kleptomanie ;) a ty ją po piekielnych ciągasz ;)

Odpowiedz
avatar akane_san
-1 15

Ejjj !! konie są ładne:P

Odpowiedz
avatar snapper
15 15

Konie może i są, ludzie-konie już niekoniecznie ;p

Odpowiedz
avatar bloodcarver
0 8

Dzięki za ostrzeżenie, sąsiadko!

Odpowiedz
avatar aayaka
15 25

"...ok 40 letni babiszon o twarzy konia i mózgu kurczaka, tleniony na blond, strzaskany na heban marszczony, w jadowicie różowym płaszczu puchówce. Śmierdzi jak martwa koza, i biega po ruchomych schodach pod prąd..." :D Zniszczyłaś mnie! Pozdrawiam

Odpowiedz
avatar SaszaGrigoriewna
2 8

Potwierdzam - ten opis mejd maj dej :D

Odpowiedz
avatar Bryanka
2 6

Jak śmierdzi martwa koza?

Odpowiedz
avatar tatapsychopata
22 24

Martwa koza śmierdzi jak ten babiszon... to przecież oczywiste.

Odpowiedz
avatar Pclav
3 7

"...i kosmetyczki z brudną bielizną." TMI

Odpowiedz
avatar kamilus
0 8

Fuj. Dlaczego nosisz przy sobie brudną bieliznę? ;) P.S. Jak wstawiacie nową linię, bo mi w żaden sposób wstawiać nie chce :(

Odpowiedz

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 6 listopada 2012 o 10:24

avatar Bryanka
2 8

Zapewne nosi bieliznę na zmianę, a w razie czego brudną wkłada do kosmetyczki.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
7 11

Autorka nie napisała, że to jej bielizna :) Wiecie... Są różne zboczenia...

Odpowiedz
avatar Tarija
3 13

Odpisywałam już na to pytanie, ale chyba uciekło. Spędzam weekendy poza domem, więc biorę ubrania na zmianę.

Odpowiedz
avatar BlackHawk
9 15

Tylko dlaczego kobiety które zmieniają bieliznę są minusowane?

Odpowiedz
avatar Tarija
8 14

To jeszcze nic. Zapytałam pod historią co to jest wspomniana w niej "aukcja grzecznościowa" - minusy. Autorka odpowiedziała. Wdzięczna za wyjaśnienie napisałam "Dzięki!" - minusy. Ktoś zapytał czy chodziłam do jakiejś konkretnej szkoły. Odpowiedziałam że nie - minusy. Ten hejting to już się nawet niczym nie broni.

Odpowiedz
avatar tehawanka
0 4

Powinni zrobić dział z humorem uśmiałem się nieźle

Odpowiedz
avatar refael72
10 12

Kulkowa mysz? Myślałem, że te zwierzęta już wymarły.

Odpowiedz
avatar wadziu
4 4

też mieszkam w tych rejonach ;) masz farta, ze nie miałaś myszki bezprzewodowej, bo straciłabyś cenną brudną bieliznę...

Odpowiedz
avatar zetana
3 3

ot cudowna i kochana Praga Północ :) jak ja chce tam znowu mieszkać...

Odpowiedz
avatar BlackHawk
-2 4

Opis babiszona jest boski, popłakałam się ze śmiechu :D

Odpowiedz
avatar broccoli
-1 1

czyżbyś czekała na nasze co półgodzinne 738? ;)

Odpowiedz
avatar crnizmaj
0 4

Zużyte majtki sam bym chętnie zakosił... A na babiszona zapoluję,lubię takie.

Odpowiedz
avatar bukimi
1 3

Są myszy kulkowe na USB? Myślałem, że przestali je produkować zanim wszedł ten standard podłączania myszy.

Odpowiedz
avatar Tarija
0 6

Są. Przez jakiś czas były to popularne gadżety reklamowe. Moja ma (miała, bo zmarła w skutek upadku) coś w rodzaju mini akwarium z kartą do gry w środku i logiem kasyna.

Odpowiedz
avatar Irena_Adler
2 6

To dlatego, że jesteś taka ładna:) Z zazdrości ci ukradła:)

Odpowiedz
avatar konto usunięte
2 2

Końcówka historii to "wzorzec z Sevres", jak powinien wyglądać list gończy. Podejrzaną można i wypatrzyć i wyniuchać.

Odpowiedz
avatar Sl3p5
-2 6

Heh Wileński to istna wylęgarnia piekielnych. Jeszcze niedawno w pociągach do Małkini królowały zapachy kiełby i wódeczki. I te rozgrywki w tysiąca... Śmiesznie piszesz Tarija, szkoda, że z Ciebie taka sucz ;)

Odpowiedz
Udostępnij