Wczoraj przed pracą wybrałyśmy się z koleżanką na zakupy w poszukiwaniu bucików na jesień.
Po dokonaniu udanych zakupów, przeszłyśmy na drugą stronę ulicy celem kupienia mrożonej kawy w Biedronce (polecam).
Pod Biedronką stał sobie miły, aczkolwiek gołym okiem widać, że bezdomny pan.
Pan podszedł do nas i zapytał czy nie kupiłybyśmy mu coś do jedzenia, bo głodny jest od paru dni. Od razu nas jakoś tak wzruszył. Był zupełnie brudny, długa czarna broda i niesamowicie błękitne oczy. Taki nietypowy w swoim "rodzaju".
Zrobiło nam się go szkoda, więc za resztę pieniędzy postanowiłyśmy zrobić mu paczuszkę. Zapytałyśmy co chciałby do jedzenia. Powiedział, że drożdżówkę i energy drinka.
Miałyśmy łącznie 8zł. Majątek to to nie jest, ale z całą pewnością wystarczy na to o co prosił.
Przeszłyśmy się alejkami. Wzięłyśmy dwie drożdżówki, Be-Powera (tego biedronkowego energetyka), kilka maślanych bułek i nawet batona. Już sobie darowałyśmy tą mrożoną kawę.
Płacimy i wychodzimy. Podajemy bezdomnemu panu siateczkę. Ten zagląda. Wyjmuje energetyka po czym gasi nas jednym zdaniem...
- Eee, bo ja myślałem o jakimś Tigerze a nie o tym.
My stoimy z opadniętymi szczękami a on sobie idzie... Ani mee, ani bee ani pocałuj mnie w.
Darowanemu koniowi nie patrzy się w zęby... akurat.
Gdańsk Główny - Biedronka
...se kupie niesamowicie błękitne soczewki, też będę dziewczyny wzruszał ;) cholera, co powiedzieć... ja ktoś ma miękkie serce, to musi mieć twardą dupę... dzisiaj pan dostał o co prosił, a takimi akcjami sam sobie w przyszłości zaszkodzi, bo zrazi do siebie jeszcze kilka dobrych duszyczek jak Wy dwie i nikt mu centa nie rzuci, choćby nie wiem co...
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 października 2012 o 17:11
Jestem ładny, choć oczy mam ciemnobrązowe - ale nieraz słyszałem, że nadzwyczaj miłe dla kobiecego poczucia estetyki. Czy ja też się załapię na energetyka?
OdpowiedzKiedys na przystanku pewien gadatliwy starszy pan radzil mi szukac meza o brazowych oczach. "Bo brazowooki to cie dziewczyno bedzie do konca zycia kochac i na rekach nosic, bo brazowi to wierni sa" :) Moze wiec ktos Ci kiedys energetyka zafunduje :P
Odpowiedzgłodny i chciał energetyka? no błagam...
OdpowiedzZapytałyśmy na co ma ochote, to powiedział.....
OdpowiedzNo wez, a jeżeli powiedziałby, że chce łososia, kawior i przepiórcze jajko to też byscie kupiły? Jeżeli ktos jest głodny to nie prosi o energy drinka, dziwie się, że was to nie zaniepokoiło.
OdpowiedzJak ktos głupi to nie ma rady...
OdpowiedzByło mu powiedzieć ze tigera już od kilku miesięcy nie kupi.
OdpowiedzWg mojej bratowej, która bada na zlecenie różnych firm, lub na zajęcia ze studentami różne produkty (np piwo, czy wyżej wspomniane energetyki) na chromatografie biedronkowy be power jest najlepszym i najpewniejszym pod względem składu produktem i od lat maszyna wypluwa im zawsze taki sam wynik a składniki wymienione na etykiecie oczywiście się w nim znajdują. Jako ciekawostkę dodam, że w najpopularniejszym produkcie tego typu czasami nawet nie ma kofeiny!
OdpowiedzJa najwolę Be Powera. Tani i dużo lepszy w smaku niż dajmy na to Tiger czy RedBull...
OdpowiedzPozwolę sobie wyjaśnić, że Be Power i Tiger różnią się tym, czym różni się Pepsi od Coca Coli. :)
Odpowiedzmoze i smakosem nie jestem ale Be power naprawde jest dobry i kiedys wogole w to nie wierzylem ale raz jak bylem w gorach zrobilem maly tescik i wziąłem to na szlak po wejsciu na szczyt bylem zmeczony lecz gdy to wypilem moglem dalej ruszac a nawet mialem ochote biegac ^^
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 15 października 2012 o 12:25
Bo to był bezdomny arystokrata... :D
Odpowiedz[quote]Po dokonaniu udanych zakupów, przeszłyśmy na drugą stronę ulicy celem kupienia mrożonej kawy w Biedronce (polecam).[/quote] raczej "kawy"... bo kawy w tym napoju jest 0,1% :)
OdpowiedzBo to hipster był, a nie bezdomny.
OdpowiedzTacy są najgorsi. Stoją i żebrzą. A do sprzątania ulicy albo odśnieżania nie trzeba jakiś kwalifikacji. Ja ich poprostu ignoruje. Raz się wdałem w dyskusje... idę z kolegą z Biedry na uczelnie - poratujcie paromi groszami - ja: jesteśmy biednymi studentami - ja nie mam nawet mieszkania - ja też nie mieszkam w pałacu druga sytuacja: chce ode mnie standard kasę, ja mówię że nie mam, bo jestem studentem, do mnie z tekstem bogacz się znalazł (jasne) ja ich ignoruje... do roboty się niech wezmą.
OdpowiedzA teraz przyznać się - kto wie, że Black (dawny Tiger), N-gine, Be Power z Biedronki, Amper z Netto i kilka innych energetyków to jedno i to samo - producent to FoodCare, a spod ich "kranów" wychodzi też Frugo ;)
OdpowiedzA jak taki łazi pod sklepem, to nie mógłby połazić i np. liści pozamiatać za parę groszy? Są w Urzędach Pracy skierowania to robót różnej maści.
OdpowiedzPraca męczy.
Odpowiedza kim ty jestes aby dokarmiac bezdomnych? zapytalas pana czy byl w popiece spolecznej w twoim miescie? (czy wie w ogole gdzie sie taka instytucja miesci) jesli naprawde bylby potrzebujacy bez problemow dostalby bony żywnościowe! jak masz za duzo pieniedzy to od razu podam ci numer konta na ktore mozesz dokonywac przelewy!
OdpowiedzPolecasz mrożoną kawę czy biedronkę? :D
Odpowiedza ja zdecydowanie wole biedronkowego energetyka, tylko on na mnie działa ;D po reszcie śpię jak dziecko ;D
Odpowiedz