Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Zawsze mi przykro kiedy moi pacjenci są wyśmiewani przez innych ludzi, z…

Zawsze mi przykro kiedy moi pacjenci są wyśmiewani przez innych ludzi, z powodu swoich chorób. A podwójnie mi przykro kiedy podśmiechujki robią sobie pracownicy szpitala...

Kiedyś dostaliśmy wezwanie do jednego gościa, który przewrócił się na ulicy. Już z daleka było widać, że ma bardzo poważne problemy z kręgosłupem. Miał ogromny garb. Tuż przy lewej łopatce. Wiadomo jak to wygląda, nieciekawie. Pan przewrócił się i zarył głową w chodnik to też ktoś wezwał nas.
Zawieźliśmy go wtedy jeszcze na SOR. Jakiś koleś machnął na pigułę żeby go od nas wzięła i zajął się sobą. W momencie kiedy szła w naszą stronę wypaliła:
- Hahaha! Ja go na pewno nie wezmę!
I zniknęła gdzieś.

Pomijając to, że nie mogłem sobie tak rzucić wszystkiego i iść za nią, to miałem ochotę wepchnąć jej nosze do gardła.

Praca praca

by zaszczurzony
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar NobbyNobbs
11 15

I niech tacy ludzie urządzają białe miasteczka bredząc o misji...

Odpowiedz
avatar Fuu
-1 3

Piękne uogólnienie. Bardzo sprawiedliwe i racjonalne. Idź pobiegaj, może dotlenisz się i przestaniesz głupoty pisać. Wszędzie są ludzie z powołaniem jak i tacy, jak piguła z historii zaszczurzonego. Uogólnianie takie jak przedstawiłeś powyżej szkodzi jedynie tym, którzy faktycznie mają poczucie misji. Pomyśl o tym.

Odpowiedz
avatar MedicusVeterinarius
6 8

w mojej profesji też często się to zdarza, tyle, że w grę wchodzą zwierzęta...

Odpowiedz
avatar nataliabtw
4 4

perwsze, co pomyslalam, to ze krzyknela "dzwonnik z notre dame".. :P niektorzy moim zdaniem nie powinni zajmowac sie taka profesja. niech sie cieszy, ze z nia wszystko ok. ciekawe jakby sie czula jakby na jej widok ktos krzyczal obelgi, albo, ze z nia nie pojdzie, badz sie nigdzie nie pokaze:/

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 września 2012 o 17:57

avatar macros1980
0 0

Moim zdaniem to nie wszystko z nią ok. Taki stan umysłu to też choroba.

Odpowiedz
avatar Litterka
10 10

Trzeba było jej te nosze wsadzić. I przyklepać, żeby już nigdy się nie mogła więcej odezwać.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
12 12

Ale musiało się przykro zrobić temu facetowi :(

Odpowiedz
avatar Forma
2 2

ludzie czasem myslą, ze jak ktoś jest chory to jest też głupi i nie ma uczuć. A sami nie mają.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
4 4

Czy istnieje możliwość zoperowania takiego garba? Tak z ciekawości pytam...

Odpowiedz
avatar Jorn
1 1

A wydawałoby się, że ludzie pracujący w szpitalach powinni być przyzwyczajeni do widoku chorych ludzi i nie powinni robić z tego sensacji.

Odpowiedz
avatar Mirame
1 1

A można skargę złożyć do przełożonej/-ego pielęgniarek czy zarządu szpitala czy panuje jakaś niezdrowa solidarność, która by ci zepsuła atmosferę w pracy?

Odpowiedz
avatar 7alexis7
1 1

Nosze do gardła? jeszcze by sie jej spodobało...

Odpowiedz
avatar kubus_rozprowacz
0 0

Może pracuje tam za karę? Poza tym czasami warto się ugryźć w język, zacisnąć zęby i robić to co należy, zwłaszcza jeśli chodzi o ludzkie życie. Nie rozumiem takiego zachowania u osób pracujących w służbie zdrowia.

Odpowiedz
avatar Adam_1791
0 0

"Pomijając to, że nie mogłem sobie tak rzucić wszystkiego i iść za nią, to miałem ochotę wepchnąć jej nosze do gardła." A może co innego? ;)

Odpowiedz
Udostępnij