Miejsce akcji: 10-piętrowy wieżowiec, 7 mieszkań na piętrze, co daje nam jak łatwo policzyć 70 rodzin. Wyobraźcie sobie ilość śmieci generowanych przez tą masę ludzi.
W budynku tym jest sobie zsyp na śmieci. Pod zsypem stoi sobie kontener.
Do pomieszczenia z kontenerem można było wejść, zamykane na ten sam klucz co domofon. Były tam jeszcze dwa kontenery i trochę miejsca. Jeśli miałem wyrzucić śmieci, wychodząc z domu wrzucałem je na ogół do jednego z pozostałych kontenerów, żeby tego pod zsypem niepotrzebnie nie zapychać. Nie tylko ja zresztą.
Kilka razy jakiś idiota śmieci w śmietniku podpalił.
Jak spółdzielnia postanowiła temu zaradzić?
Wymieniono zamek do śmietnika. Teraz klucz ma jedynie gospodarz bloku. Jeśli ktoś chce wyrzucić śmiecia większego, niż otwór zsypu - ma problem.
Ciekawy jestem min śmieciarzy mających wyciągnąć zawartość z kontenera, do którego trafiły śmieci dotychczas mieszczące się w trzech.
Mam tylko nadzieję, że piroman-idiota nie wpadnie na pomysł wrzucenia czegoś zapalonego do zsypu.
Na osiedlach z domkami jednorodzinnymi albo domami z niewielką liczbą mieszkać można to rozwiązać w bardzo prosty sposób. Każdy dom ma swoje kubły i ma o nie dbać, a w razie zniszczenia lub uszkodzenia będzie płacić za nowe. Problem płonących kontenerów szybko się rozwiązał. Jak ktoś ma w perspektywie pokrycie kosztów z własnej kieszeni, to diametralnie zmienia się jego światopogląd.
OdpowiedzPrzeczytałeś tylko co czwarte słowo, czy twoje zdolności logicznego myślenia są na poziomie butelki z h2o?
OdpowiedzJeśli piroman-idiota opisany w historii jest fanem piekielnych, to właśnie podsunąłeś mu iście piekielny plan :).
OdpowiedzDokładnie to samo miałem napisać.
OdpowiedzNie podawaj pomysłu...
OdpowiedzW moim bloku niedawno jakiś idiota podpalił kanał wentylacyjny. Podejrzewam, że debil palił papierosy w kiblu i wyrzucał do kanału aby matka nie widziała, bo dostałby porządny wpier... Co do śmieci.. w moim bloku też są zsypy. Denerwuje mnie to, że nie mam do nich dostępu, ale cóż zrobić. Wszyscy przyzwyczaili się, że większe śmieci są wystawiane w jednym miejscu w garażu. Czasami jest ich naprawdę dużo. Denerwujący są tylko ludzie poszukujący w śmieciach złomu lub innych wartościowych rzeczy. Oni zawsze robią robią bałagan w tym miejscu.
OdpowiedzDa się w ogóle podpalić kanał wentylacyjny papierosem?
Odpowiedzdlatego teraz w wielu blokach są po prostu zaspawane klapy do zsypu.
Odpowiedz