W domu rodzinnym, w którym aktualnie przebywam, mój pokój znajduje się na pierwszym piętrze. I w tym właśnie pokoju śpię latem przy otwartym na oścież oknie, co ma znaczenie dla tej krótkiej historii.
Otóż wczoraj w nocy, jakiś kretyn o inteligencji poniżej średniej wyznaczonej dla ameb, wrzucił przez wyżej wymienione otwarte okno petardę. Odpaloną petardę.
Na szczęście, poza lekko przydymionymi panelami i moim mini atakiem serca nic się nie stało. Już nawet zaczęłam słyszeć normalnie.
Tylko ciekawa jestem, co by się stało, gdybym nie zrobiła po powrocie do domu przemeblowania i moje łóżko stałoby tak, jak wcześniej - pod samym oknem.
Sprawa została zgłoszona na policję.
home sweet
O! właśnie odkryłem, jeszcze jedno zastosowanie dla moskitiery. Ochrona przed petardami.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 2 lipca 2012 o 16:38
To samo chciałam napisać, chociaż pewnie gdyby nie ta historia to w życiu by mi takie zastosowanie do głowy nie przyszło.
OdpowiedzWłaśnie chciałem napisać o moskitierze, dranie ;)
OdpowiedzGłupota ludzka nie zna granic, choć ja sama dostałam KOTEM przez otwarte okno xd
OdpowiedzKOTEM????
OdpowiedzKOTEM?!
OdpowiedzKOTEM????
OdpowiedzŻYWYM ?
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 2 lipca 2012 o 19:50
KOTEM????
OdpowiedzKOTEM????
OdpowiedzMETOK?
OdpowiedzZAPALONYM???? ;p
OdpowiedzŻYWYM KOTEM?!
OdpowiedzKOTEM?!?!?!?! dobrze, że mu sadysta nie wsadził petardy w dupę.
Odpowiedzzapytam całkiem serio: KOTEM???
OdpowiedzKEBABEM!?
OdpowiedzDa się?Da się:D Heh,różne rzeczy wlatują przez okno ale kot...Pomysłowość ludzka przekracza granice wyobraźni
OdpowiedzRudym, białym, czarnym? Jakim KOTEM?
OdpowiedzA może miał na imię pszemek...? A tak na poważnie: KOTEM?!
OdpowiedzKOTEM??!! WYBUCHŁ??!!
OdpowiedzLAMA?
OdpowiedzCAUGHT 'EM????
Odpowiedzale na pewno KOTEM???
OdpowiedzPLUSZOWYM NA PEWNO1
OdpowiedzKOTEM?!?
OdpowiedzA moze psem?
OdpowiedzKOTEM szatana?
OdpowiedzPSEM????
Odpowiedzzapytam się, bo nie widzę tu żadnych odpowiedzi ;] KOTEM?!
OdpowiedzKOTEM????
OdpowiedzJakie to wspaniałe iż "piekielna" społeczność potrafi współdziałać celem uzyskania ważnej informacji: KOTEM?!
OdpowiedzKOTEM? a może KOTKĄ?
OdpowiedzKOTEM?????
OdpowiedzMoja pierwsza myśl: CBA! Trzeba uciekać! A nie jednak nie, jestem niewinny ;)
OdpowiedzTaa, na pewno ;p :D
Odpowiedznie ma niewinnych! są tylko źle przesłuchani.
OdpowiedzOni najpierw biją a potem pytają czy nie pomylili mieszkania.
OdpowiedzNie chcę Cię na wstępie zniechęcać, ale policja kupę zrobi, potem przekonają Cię o niskiej szkodliwości czynu i odprawią do domu. Uważaj tylko czy dobrze zaparkowałaś pod komisariatem bo dowalą ci mandat- w tym jednym są niezawodni
OdpowiedzKOTEM????
OdpowiedzZgadzam się, nawet nie mają szans wykryć sprawcy. Niby co zrobią, cofną się w czasie?
OdpowiedzMogliby przejrzeć zapisy pobliskich kamer miejskiego monitoringu, oczywiście pod warunkiem, że będzie im się chcieć.
OdpowiedzPrzy takich"okazjach"mam wiele radochy ze sposobu w jaki"nagrodziłbym"gdyby to było możliwe zarowno żartownisia z historii jak i fanów bardzo głośnego "Łup,Łup,Trrrraaachhh,Tratatata" dobiegającego z pojazdów.Nie ma to jak "sadystyczne"wizje: 1)Zamknięcie delikwenta/ów bez możliwości wyjścia(może być samochów bądź niewielki kontener) 2)Przez niewielki otwór wrzucić(wsunąć) odpaloną wojskową petardę hukową..
Odpowiedzhttp://www.youtube.com/watch?v=QeWXGy8Uack to już taki skrajny sposób na delikwenta (zobaczcie sami bardzo fajne, tylko przyciszcie głośniki)
OdpowiedzGlobus to takie troszkę brutalne się wydaje, bo może zabić :/ Raczej powinno oduczyć, niż się pozbyć... Ale i tak dobry sposób :)
OdpowiedzJa rozumiem żeby granatem. KOTEM. Kałachem. Piłą łańcuchową. Ale żeby DUBSTEPEM? LUDZIE, NIE BĄDŹCIE SADYSTAMI :D
OdpowiedzMr_Mlucek mi tez ktoś kiedyś wrzucił kota przez okno :D Miałem otwarte okna a mieszkam na parterze :D
OdpowiedzKOTA??
OdpowiedzOKNO???!
OdpowiedzKOTA?!
OdpowiedzPARTERZE?!
OdpowiedzGdyby łóżko stało pod oknem, nic by ci się nie stało, tylko byś się przestraszyła i mogłoby cię to zaboleć. To nie granat.
OdpowiedzMała rada , zgłoś sprawę na policję o próbę zabójstwa policja na pewno będzie cie od tego odciągać ale sprawa pójdzie z urzędu i dostanie 2 lata w zawiasach to ode chce mu się wrzucać czegokolwiek. Bo jak zgłoszone jest jako np zakłócenie spokoju to będzie mała szkodliwość społeczna, Daj znać jak się to potoczyło Pozdrawiam
OdpowiedzPróbę zabójstwa? Chyba policjanta, który będzie przyjmował zgłoszenie. Ze śmiechu. "Ktoś wrzucił mi petardę przez okno, i myślę że chciał mnie ZABIĆ"
OdpowiedzKotem?- a zrobił się od lotu płaski?
OdpowiedzZe względu na komentarze dodaję historię do ulubionych :')
Odpowiedz