Połowica dostała w prezencie markowe perfumy, które jej nie podobały się zupełnie. Poleciła mi, żebym wystawił je na Allegro, z racji tego, że sama konta nie posiadała.
Towar wystawiony, mija kilka godzin i dostaję mejla, że perfumy zostały kupione. Za chwilę dostaję wiadomość od Kupującej, że zaraz prześle mi potwierdzenie przelewu...
Wieczorem wchodzę na skrzynkę i jest, mejl od Kupującej. Otwieram i aż mi się ciemno przed oczami zrobiło.
W mejlu było 5 zdjęć gołej, korpulentnej (żeby nie powiedzieć grubej) baby, ze wszystkimi szczegółami anatomicznymi na wierzchu. Baba wiła się na pościeli i przybierała różne pozy.
Wyłączyłem w cholerę to diabelstwo i poszedłem zapalić. Nie wiedziałem czy pisać do baby czy do Allegro.
Po godzinie dostałem mejla od Kupującej, że jeśli te fotki nie wystarczą na "zapłatę" perfum to prześle mi ich więcej.
Napisałem jej dosadnego mejla, na szczęście zrezygnowała z kontynuowania transakcji...
WTF? O takiej zapłacie na allegro jeszcze nie słyszałam... i to za perfumy?!
OdpowiedzWybaczcie, ale ciśnie mi się na usta tylko jedno "ja pier***ę... że takie coś na ziemi żyje...".
OdpowiedzE-Galerianka
OdpowiedzWspółczuję widoku. To się w głowie nie miesci co baby wyprawiają...
OdpowiedzAkurat gruba kobieta też potrafi ładnie wyglądać nago :)
OdpowiedzGarndzilla, ale po opisie można wnioskować że ta nie była piękna :P
Odpowiedz@Garndzilla: o ile potrafi, to MOŻE wyglądać ładnie. Najwyraźniej ta - ani nie potrafiła, ani nie wyglądała :) Jednakowoż, zazdraszczam* samooceny i odwagi :)))
Odpowiedzoj wlasnie, uderzylas w sedno sprawy BlackMoon, masz totalna racje, ja nie wiem co to sie z tymi kobietami dzieje, ze zdjecia swoich golych cyckow prezentuja obcym facetom w Internecie ;)
Odpowiedzniezła hipokryzja blackmoon :I
OdpowiedzWiesz mrreska, jeśli uważasz że jesteś babą to twój problem...
OdpowiedzByło jej wysłać zdjęcie perfum; jaka zapłata taki towar. A tak na poważnie, to chyba ją zdrowo popiermandoliło żeby zdjęciem gołej dupy za perfumy płacić.
OdpowiedzChyba lepiej nie.. jeszcze by zaproponowała oglądanie jej wdzięków na żywo, żeby zapłata była tak namacalna jak towar, brr..
OdpowiedzPhantom... ZLITUJ SIĘ, człowieku! Dopiero co zjadłem! >.<
OdpowiedzPokaż Połowicy, ciekawe, jak to skomentuje :D Btw - skąd ona w ogóle wzięła taki pomysł... Niektórzy ludzie to mają jednak nawalone w głowach.
OdpowiedzA tak na logikę, to przecież nawet gdyby była bardzo ładna i zgrabna, to co komu po tych zdjęciach? W internecie jest darmowego porno tyle, że każdy znajdzie coś dla siebie :P
OdpowiedzGdyby byyła ładna i zgrabna to można by się targować o spotkanie ;P
Odpowiedzo odbiór osobisty? :D
Odpowiedz@Lewej, to by była nowa opcja płatności na Allegro: Odbiór za zaliczeniem :)
OdpowiedzTakie sexllegro?;p Skoro jest sexbook...
OdpowiedzJa bym podała na policje za zastraszanie - a nuż by jeszcze zaproponowała, że przyjedzie?
OdpowiedzMusiała Ci się mocno spodobać skoro po chwili z kilkoma fotkami wyszedłeś już zapalić :)
OdpowiedzWyszedłbym zapalić tak czy siak, bo palę często i gęsto. Wtedy musiałem się zastanowić czy pisać do baby czy od razu zgłosić sprawę.
Odpowiedzhahahahaha dobre
Odpowiedzo losie:D leze i placze ze smiechu :))) a co gdyby te perfumy wystawiala kobieta?:D co ludzie maja w glowach to przechodzi wszelkie pojecie:D
OdpowiedzGdyby kobieta wystawiła, wtedy może ten ktoś wygrzebałby zdjęcia jakiegoś utuczonego dziadka w negliżu z dopiskiem: "Jeśli TO cię nie zadowala, przyjadę osobiście" xD
Odpowiedzco ludzie nie zrobią za perfumy takie jak Chanel czy dior mademoiselle o.O mimo iż cholernie drogie w żuciu bym się tak nie zachowała...
OdpowiedzHmm... próbowałeś gdzieś zapłacić tymi zdjęciami?
OdpowiedzPolecić dobrego psychologa, by nie pozostała trauma na całe życie? ;)
OdpowiedzW dobie wszechobecnej pornografii to cienka waluta
Odpowiedzaż się zdziwiłam, że jeszcze nikt nie napisał "wyślij te fotki" ;)
Odpowiedzomg przecież to można oślepnąć :O
OdpowiedzCzy tylko ja w pierwszym momencie myślałem, że z tymi fotkami to chodzi o szantaż? Że jak jej nie wyśle perfum to będzie go katowała swoimi zdjęciami? o_O
Odpowiedzcoś takiego to pod torturowanie można podciągnąć
OdpowiedzWiesz, patrząc z perspektywy żonatego faceta, to zawsze mogło być gorzej - fotki mogły należeć do starego obleśnego dziada, a nie baby :D Chociaż, co tam kto lubi, ja nie wnikam... :P
Odpowiedzpics or it didn't happen
OdpowiedzA właśnie - przecież nie jest powiedziane, że te zdjęcia przedstawiały akurat osobę kupującą... No bo nie chce mi się wierzyć, żeby ktoś był na tyle głupi, żeby "płacić" fotkami za towar, a na drugi dzień oglądał swój tyłek na wiocha.pl... Może to jakaś próba kompromitacji kogoś? To jedyne "racjonalne" wyjaśnienie jakie przychodzi mi do głowy.
Odpowiedz