Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Dorabiam czasem jako sprzątacz. Robota prosta i raczej monotonna, ot ścieranie kurzy…

Dorabiam czasem jako sprzątacz.
Robota prosta i raczej monotonna, ot ścieranie kurzy z poręczy, zamiatanie klatek i chodników. Jedynym minusem tej pracy jest czas jej wykonywania, od 05:00 rano do chwili aż się skończy z rewirem, który czasami może być bardzo rozległy.
Specyfika regionu sprawia, że różne klatki są często sprzątane przez rożne jedno-kilku osobowe firmy. Większość tych firm ma nawet wspólne kanciapy, a nierzadko i sprzęt.

Pisałem niedawno o pewnej dziewczynie, Darii, która, mówiąc kolokwialnie, chciała się prostytuować w zamian za wykonanie jej pracy przy sprzątaniu. Odmówiłem wtedy i opisałem tą historię tutaj, dziś jednak nastąpił ciąg dalszy.

Zamiatałem spokojnie parter klatki, gdy usłyszałem otwierane drzwi i kilka szybkich kroków za swoimi plecami, na szczęście mam jeszcze jakieś resztki refleksu wypracowanego na treningach. W locie uchwyciłem przeguby dłoni Darii, która najwyraźniej celowała pazurami w moją twarz, w najgorszym wypadu pożegnałbym się z oczami, w najlepszym zrobiła by mi z facjaty zaorane pole. Przez lata pracy na ochronie nie widziałem jeszcze kobiety która z taką pasją próbowałaby komuś zrobić krzywdę.

- Ty ch***, ty ku***! Jak śmiesz! K***e ze mnie na necie robisz?! – Krzyczała, wyrywając mi się. Trochę zajęło mi uspokojenie jej, ale słowa „zamknij się, bo ktoś policję wezwie” w końcu do niej dotarły.
Gdy ją puściłem, postanowiłem jednak coś nie coś jej wyjaśnić jednocześnie, zgodnie z nawykiem wyniesionym z drugiej pracy, włączyłem niepostrzeżenie dyktafon w telefonie.
- Napisałem coś co nie jest prawdą? Kłamałem?
- NIE! Ale nie o to chodzi! Ja na dzi**kę przez ciebie wyszłam! A ja taka nie jestem! To nie tak! Ty mi się nawet podobałeś, bez tego to nie! - Tak w ten deseń przez kilka minut.
Przerwałem, gdy doszła do punktu, w którym mogłaby zacząć zapewniać mnie o tym, że cnota jej właśnie odrasta.
- Imię zmieniłem, namiarów na ciebie nie podałem, nie skłamałem... Czego jeszcze ode mnie chcesz?
Tu się zadumała, chyba jej plan nie wybiegał poza ramy moich gałek ocznych.
- No to weź to usuń.
- Niby czemu? Ja z terrorystami nie negocjuję. – Chciałem odwrócić się i wrócić do roboty, ale chwyciła mnie za rękę.
- To pójdziemy do mnie, będzie fajnie i to usuniesz. Będziesz mógł nawet od tyłu!

Tak moi drodzy, też zwątpiłem w sens istnienia naszego gatunku.

- Lecz się. – uznałem, że tylko tyle mogę jej poradzić. Wyrwałem rękę i wróciłem do mojej miotły, nie zdążyłem jednak machnąć nią trzy razy, gdy Daria znów się odezwała.
- Jeszcze zobaczysz, o gwałt cię oskarżę!
- Gadaj zdrów. – Odparłem pokazując telefon – Jesteś w „Ukrytej kamerze” złotko, a teraz daj mi spokój.
Znów mnie wyzywała i poszła, mam nadzieje, że w cholerę.

Po wszystkim nie odmówiłem sobie telefonu do jej szefowej, jak się okazało, również jej ciotki. Po wyłożeniu sprawy i upewnieniu, się, że naprawdę wrzuciłem tą historię do sieci, dostałem dyspensę na zamieszczenie kolejnej co też czynię niniejszym.
Pod ostatnią historią pojawiły się pytania ile dziewczyna miała dostać za pracę jaką miałem za nią wykonać. Odpowiedź to 30, słownie: trzydzieści, nowych polskich złotych.

Sprzątanie ulic

by konto usunięte
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar kalipso
24 32

Jeśli samice tak się zachowują (na określenie dziewczyna czy kobieta Daria nie zasługuje), gatunek ludzki powinien zginąć, dla dobra reszty świata.

Odpowiedz
avatar Hagen666
-2 6

Bzdura - Po prostu powinny być traktowane podług zachowań jakie prezentują.

Odpowiedz
avatar WladcaBobolakow
50 54

Powinieneś zmienić jej imię na Tania:) Co ona prócz powietrza i kurzu ma w głowie? Dariu, jeżeli to czytasz, masz pozdrowienia.

Odpowiedz
avatar pieprzowa
18 20

Dario, nie Dariu ;) Wiem na pewno, bo też jestem posiadaczką tego imienia, ale po tej historii nie wiem już, czy dumną. :D Chociaż w sumie - SS zmienił imię bohaterki. ;)

Odpowiedz
avatar Anika6
1 1

@Noisehammer Nie mam nic do zabijania sobie czasu w pracy, nie zawsze ma się pełne ręce roboty. Za to mam do zaprzeczania samemu sobie w swoim komentarzu, próbując za wszelką cenę po kimś pojechać. Pozdrawiam, licealistka.

Odpowiedz
avatar bukimi
45 53

To zdecyduj się może na jedną wersję najpierw: "nie wiem dlaczego nie skorzystałeś" "też nie skorzystałem, bo tak się nie powinno robić" Wybierasz się ze swoim alter-ego na jakąś terapię może niedługo?

Odpowiedz
avatar konto usunięte
40 52

Dorabiam czasem jako sprzątacz. Robota prosta i raczej monotonna, ot ścieranie kurzy z poręczy, zamiatanie klatek i chodników. Jedynym minusem tej pracy jest czas jej wykonywania, od 05:00 rano do chwili aż się skończy z rewirem, który czasami może być bardzo rozległy. Po pierwsze, gratuluję odkrycia na miarę ponownego odkrycia koła. Tak, na tym portalu udzielają się ludzie poirytowani, rozżaleni, wściekli czasem i tak, piszą tu po to, by się tym podzielić z innymi. Aż chce się zapytać, czy Noisehammer to znaczy Kolumb albo Sherlock w jakimś narzeczu? :D Po drugie, nie „skorzystałem”, bo jakoś nie ciągnie mnie do seksu za coś. Ot, mój „rycerski” honor (jak sam zauważyłeś, zmaza dla prawdziwego gentlemana, takiego jak Ty) mówi, że są rzeczy które nie powinny być przedmiotem handlu. Z resztą, mam dziewczynę, kocham ją, nie potrzeba mi przygód. Po trzecie: „Mi też kiedyś ktoś zaproponował coś za wielką pomoc, i też nie skorzystałem, bo tak się nie powinno robić, ale nie poleciałem od razu wypisać tego w internecie i pokazać światu jaki to ja jestem 'rycerz'. Prawdziwi Gentlemani zachowują pewne rzeczy tylko dla siebie.” Właśnie się pochwaliłeś, możesz już gentlemana z wizytówki wykreślić. ;-) PS Nazwanie oponentów zawczasu hejterami to niezła zagrywka. Trochę skopiowane od trolli, które wszystkich trollami nazywają, ale cóż… Grunt, że rozwiązanie działa, nie ważne kto je wymyślił, nie? M.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
23 29

Ło, co się dzieje z serwisem? Czemu skopiowało do komentarza część historii? O_O

Odpowiedz
avatar kalipso
23 27

@Noisehammer co ty tu robisz, wśród takich frustratów jak my?

Odpowiedz
avatar WscieklyPL01
24 26

".. taka jest prawda - w większości ludzie tu zaglądający to ludzie sfrustrowani chcący się wyżalić albo mający potrzebę by ktokolwiek 'poklepał' ich po ramieniu i był po ich stronie..." - chciło ci się rejestrować ,żeby to napisać, to dopiero frustracja. Jak odkrywczo spostrzegłeś nie jest forum o hafcie krzyzywkowym, tylko miejsce ,gdzie opisywane są wyjątki w teorii Dariwna, miłość, romans.. tego tu nie ma!! , tylko prawada , cała prwada a czasem gówno prwada o ludziach. A wracając do tematu , ta baba to drastyczny przypadek deficytu szarych komóreki migracji pozostałych do otworu miedzy nogami (nie koniecznie z przodu ) i według ciebie trza brać i sie cieszyć, kolekcjonować wrażenia?? Babsko trza wysterylizować i załozyć kolczyk z ostrzeżeniem, że głupota jest zaraźliwa.

Odpowiedz
avatar kalipso
20 22

@Noisehammer, no teraz toś mi posłodził:)). Licealistek, gimnazjalistek to do mnie? Jeśli tak, to przyprawisz o radochę parę osób na tym piekielnym portalu. Nawet ci, co mają do mnie jakiś interes tak mi nie cukierkują. Dzięki:)

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 czerwca 2012 o 11:27

avatar Sardonicus
27 27

A jakie historie ma tu wrzucać SS ? O moralnych, uśmiechniętych, inteligentnych i wspaniałomyślnych ludziach, których ciągle spotyka na swojej drodze życia usłanej różami ? Czyżby kolejny forumowicz, który nie wie o istnieniu portalu Wspaniali.pl ? Ja i tak uważam, że na Piekielnych umieszcza się zbyt mało prawdziwie piekielnych historii a tu proszę, pretensja i wynurzenia o "frustratach" i "klepaniu po plecach". Wynocha na Wspaniali.pl ! P.S. Co fajnego mogłoby wyniknąć dla SS ze związku z dziewczyną, dla której oferowanie d*py w zamian za przysługę to norma ?

Odpowiedz
avatar BlackMoon
-5 19

Wsciekly- masz jakis problem z napisaniem słowa "prawda"? Na 3 razy, 3 z literówką :D Noisehammer wiesz, że nie masz szans w tej dyskusji? Nie porywaj się z motyką na słońce.

Odpowiedz
avatar Draxi
9 9

No tak, to przecież oczywiste, że każdy kto nie zgadza się z twoimi komentarzami jest hejterem i gimbusem.

Odpowiedz
avatar bloodcarver
45 47

Ile miała dostać to mało istotne. Jak w tej anegdotce: Prześpi się pani ze mną za milion dolarów? ależ oczywiście. A za dychę? Za kogo mnie pan uważa?! Nie nie nie, to to już ustaliliśmy, teraz się targujemy.

Odpowiedz
avatar egow
3 3

Nie. Za milion jest ekskluzywną prostytutką. Za 30 zł - idiotką...

Odpowiedz
avatar konto usunięte
25 45

@Bronzar: Przepraszam Najwyższy Weryfikatorze, że niestety nie siedzę w domu przy komputerze, tylko zapierniczam w dwóch firmach. Postaram się uwiarygodnić moje życie, ograniczę liczbę kontaktów z ludźmi i przestanę się odzywać - mam nadzieję, że to wystarczy Waszej Wspaniałości o Oko Prawdy? :-)

Odpowiedz
avatar konto usunięte
13 33

@Bronzar: Ja wiem? Albo lepiej, skąd Ty wiesz? Tak się zastanawiam, znamy się? Jeśli nie, dlaczego i skąd wyciągasz takie wnioski? Rozumiałbym jeszcze gdyby wypowiadała się osoba z tych, co to piszą "ja w życiu nie spytałem piekielnego, jak Wam to się może przydarzać?", ale Ty? Osoba z 41 historiami? Uświadomiony co do piekielnogenności mojego fachu (drugiego z resztą też)? Powiedz, co tobą powoduje?

Odpowiedz
avatar Dysfolid
10 26

A co może nim kierować? Nie pobzykał sobie i widoków brak, a tobie SS nadarza się taka okazja i odrzucasz. To boli podwójnie.

Odpowiedz
avatar feedback89
11 21

naciągane, nie naciągane...Boże, czy ta jest aż tak nierealna by się w takim stopniu czepiać? Bronzar, sorry, ale czy Ty uważasz, że Twoje historie są stuprocentowo wiarygodne?

Odpowiedz
avatar bloodcarver
32 40

Bronzar, tak się mądrzysz tutaj, a w swoich własnych historiach się równie dobrze kreujesz. "Jako funkcjonariusze publiczni, wiedzą Panowie, że mam prawo nagrać tę rozmowę," - poznajesz cytat, co? Nie zabrakło Ci riposty, jak zwykle. Sam nigdy nikogo nie pytasz, czy coś się dzieje, sam się dziejesz... Po twoich opowiastkach można cię skwotować tak, jak ty skwitowałeś Security Soldiera. Z tym wyjątkiem, że tobie żadna nie chciała dawać.

Odpowiedz
avatar mitzeh
13 23

@Bronzar "to weź i obrzuć mnie też błotem, o jejku bardzo się tym przejmę, pewnie się popłaczę :D" - mój Boże, człowieku, ile Ty masz lat? Ostatni raz słyszałam coś takiego w podstawówce.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
5 25

@Bronzar: Może jakbyś sam do tego nie nawiązywał i wypowiadał sie na temat mojego pożycia (w taki a nie inny sposób) uniknąłbyś takich sytuacji? Albo skomentuj równie udatnie Noisehammer? Może zrób cokolwiek, by nie wyglądało, że po prostu chciałeś mi dokuczyć? :-)

Odpowiedz
avatar plytkozerca
2 2

Poziom komentarzu ziuuuu... na ryj. Ktoś tu bardzo chce drugich mistrzów albo kwejka zrobić, gdzie pod każdym obrazkiem są kłótnie ideologiczne i ludzie się przezucają jakimiś "kul storami broł"

Odpowiedz
avatar konto usunięte
18 24

Ocena poziomu zadowolenia z życia po zachowaniu nabytym po trzech latach w ochronie... Obliczasz też czas śmierci i populacje pchły jaka tybetańskiego? Jeśli tak, to z czego? :-) PS Weź uderz w jakieś logiczne, merytoryczne argumenty, jestem otwarty na dyskusje. M.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
19 29

@Noisehammer: Drzwi są za Tobą. Mówię, bo widzę, że odchodzisz rakiem. ;-)

Odpowiedz
avatar Bryanka
14 20

Noisehammer po prostu nie ma argumentów i dlatego "nie będzie się wdawał w dyskusje" :D Typowe...i takie trochę jak z podstawówki.

Odpowiedz
avatar Draxi
3 9

SS przestań przerzucać się komentarzami z trollami, to poniżej Twojego poziomu :D

Odpowiedz
avatar wallian
7 7

Noisehammer - niezła technika - prowokujesz dyskusję, a później sam piszesz, że nie będziesz się wdawał w dyskusję.

Odpowiedz
avatar feedback89
7 17

Właśnie, co się chłopaka czepiacie :D To, że Ty Bronzarze nie masz aż takiego powodzenia nie oznacza, że inni też narzekają w tej kwestii ^^. :P

Odpowiedz
avatar limoncellist
11 17

Co za ludzie się uaktywnili! Zazdrośni, że im nikt takich propozycji nie składa? ;> Ja tylko - pozdrowienia, SS ;) Uśmiałam się jak fretka, chociaż z drugiej strony... kiedy czytam o takich osobnikach wstyd mi być kobietą. Ale cóż. Się każdy ceni.

Odpowiedz
avatar bukimi
20 22

Mnie nie dziwi temat puszczania się za byle co. Kto miał kontakt z "ludźmi" w pracy, ten wie. Ledwo co pisałem o tym, jak całe rodziny zapraszają akwizytorów pod kołdrę (czasem oferując nawet swoją córkę) byle tylko wyżebrać marny rabat na telewizję cyfrową :/

Odpowiedz
avatar bohun
28 34

Od dłuższego czasu krzywię się na to, na co zwracało już uwagę wiele osób udzielających się na tym portalu - dzięki kilku hejterom wymiana komentarzy z kulturalnej dyskusji zamieniła się w oblewanie pomyjami i, za przeproszeniem, gnojenie dla samego gnojenia. Mam dość. Gdzie są administratorzy??? Pozdrawiam brać Piekielną, dziękuję za miłe chwile - i znikam.

Odpowiedz
avatar AsiR
7 9

Miodu, mocium Panie, Miodu z tą wypowiedź masz u mnie dzbaniec! P.S. Je.ać Skrzetuskiego

Odpowiedz
avatar wallian
2 2

"wymiana komentarzy z kulturalnej dyskusji zamieniła się w oblewanie pomyjami i, za przeproszeniem, gnojenie dla samego gnojenia" podsumowując, piekielni dostosowali się do poziomu każdej innej strony w internetach. Nic nowego. Wystarczy chwilę poczytać komentarze np. pod jakimś politycznym artykułem na gazeta.pl i człowiek ma wrażenie, ze kłótnie na piekielnych przypominają dyskusję na uniwersytecie.

Odpowiedz
avatar mrreska
10 14

nie zwyzywajcie mnie od hejterów ale też mi czasem ciężko w to uwierzyć że minimum raz w tygodniu SecuritySoldierowi się coś trafia. chociaż z drugiej strony wszystko jest możliwe :3

Odpowiedz
avatar Bryanka
11 15

niekoniecznie 3 razy w tygodniu. Nie musi być tak, że "o zdarzyła się historia to od razu biegnę na piekielnych". Pisze kiedy ma czas. Sporo osób dodaje historie "hurtowo" bo w trakcie pisania jednej, przypomina się następna...

Odpowiedz
avatar Agness92
12 12

Ktoś musi wyrabiać moja normę :D Ja w ogóle nie spotykam piekielnych...

Odpowiedz
avatar Anika6
3 3

@Agness92 Właśnie kusisz los :D Ja prędzej spotykam ludzi głupich czy nieogarniętych.

Odpowiedz
avatar Finlandia
12 14

Czemu nie? To w końcu raczej popularny portal.

Odpowiedz
avatar bugmenot
1 1

Może przez łańcuch znajomych dowiedziała się, że SecuritySoldier "publikuje" na "Piekielnych" i skojarzyła tę historię z tamtą sytuacją.

Odpowiedz
avatar Draxi
18 20

A może Bronzar albo Noisehammer to właśnie ona :D

Odpowiedz
avatar Capitalny
5 9

Draxi, czemu na Twoje odpowiedzi można dawać tylko jeden plus?:) PS. Do jej propozycji pasuje w końcu nick "Bronzar" (nic osobistego)...

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 lipca 2012 o 15:43

avatar michel87
17 21

Dariu masz pozdrowienia, wywiń znowu jakiś numer, my wszyscy tutaj czekamy!

Odpowiedz
avatar Mistress
4 4

"Dario", "Dario", do ciężkiej cholery! :D Dlaczego akurat to imię...

Odpowiedz
avatar pakciarz44
8 12

Prosta zasada fizyki: Ciało puszczone raz, puszcza się jeszcze wiele razy ;)

Odpowiedz
avatar konto usunięte
10 14

Dokładniej to "ciało puszczone raz puszcza się cały czas";)

Odpowiedz
avatar pakciarz44
1 1

Dzięki za sprostowanie. Nie pamiętałem jak to dokładnie szło :)

Odpowiedz
avatar konto usunięte
14 20

Przez propozycję" wspólnego spędzenia czasu" pierwszy raz w życiu bym opluła monitor herbatą:D Żelazna logika - "puszczę się, żeby się pozbyć opinii puszczalskiej", uahahahaha...

Odpowiedz
avatar gateway
8 10

logika bezbłędna :D

Odpowiedz
avatar elStudento
-4 6

Może jednak dasz namiary, co? ;)

Odpowiedz
avatar fireman
3 5

Ewolucja skutecznie eliminuje osobniki słabe i niezdolne do życia, oraz po prostu głupie (Nagrody Darwina). Parząc na co niektórych i współczesnych zastanawiam się jak wygladało społeczeństwo kilka tysięcy lat temu

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 lipca 2012 o 14:52

avatar Caide
-5 5

Kto by usuwał coś z głównej :D Poza tym okazała się dziw*ą x2 :D SS a tak w ogóle ty dużo historii jako sprzątacz rozpoczynasz tym samym wstępem. Mam rację?

Odpowiedz
avatar konto usunięte
-4 6

SecuritySoldierze, wyjdź za mnie XD

Odpowiedz
avatar BukszpanZimotrwaly
1 5

Tak, rzeczywiście, SecuritySoldier wspominał kiedyś, że pisuje opowiadania! Jak to miło, że zapamiętałeś! Jestem pewna, że zrobiło mu się ciepło na sercu, kiedy przeczytał o "talentach bajkopisarskich". Szczerze mówiąc, uważam zostawianie dziecka na klatce, pożyczanie pieniędzy i nie zwracanie ich, zdradzanie małżonków, kradzieże i sikanie na ludzi za tak samo kompromitujące, jak nieskromne propozycje Darii. Dlaczegóż więc nie oburzasz się na autorów wspomnianych wyżej historii? Czy uważasz, że opisywane przez nich indywidua są mniej pokrzywdzone, ponieważ wszystko jest lepsze od zabłyśnięcia się na tym portalu za sprawą SeciuritySoldiera? Czasami mam wrażenie, że niektórzy ludzie są jak rekiny - wyczują krew i natychmiast podpływają do zaatakowanej już ofiary, by dziabnąć trochę dla siebie.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 lipca 2012 o 18:42

avatar Nefariel
-3 5

A jak dla mnie propozycje Darii są jednak mniej kompromitujące. W końcu to jej sprawa, co robi ze swoim ciałem... Co nie zmienia faktu, że piekielna jest. Szczególnie w tej historii taka się okazała.

Odpowiedz
avatar Anika6
2 4

Dlaczego kawał ch...? Nie podał nigdzie prawdziwego imienia "Darii", żadnych jej danych.

Odpowiedz
avatar Hagen666
1 1

Żałosne? - gorzej - Prawdziwe.

Odpowiedz
avatar Mlody15
2 2

3 dychy za dupę? Toż to taniej niż lody w świętokrzyskim :D

Odpowiedz
avatar egow
0 2

Mieliśmy kiedyś 'koleżankę', ktoś o niej powiedział "Robi więcej lodów niż Algida, Scholler i Zielona Budka razem wzięte". Była dziewczyną tego, kto jej słodycze kupował. Tak mi się skojarzyło.

Odpowiedz
avatar masaj990
1 3

Daria- czyscicielka poreczy :D:D

Odpowiedz
avatar konto usunięte
0 2

Wybacz Noisehammer ale to sprawa i wybór autora z kim ma ochotę wejść w stosunek intymny.

Odpowiedz
avatar BiAnQ
0 2

10/10 hehehe :-)

Odpowiedz
Udostępnij