Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Od jakichś 3 lat zawsze używam tej samej wody po goleniu. Skończyła…

Od jakichś 3 lat zawsze używam tej samej wody po goleniu.
Skończyła się, więc wybrałem się przed chwilą na zakupy, a ponieważ Rossmann był najbliżej, tam też poszedłem. Dla niezorientowanych jest to sklep samoobsługowy. Szybko zlokalizowałem cel, leżał na dolnej półce. Spytałem stojącą obok kobietę (nie pracownicę) czy mogłaby mi podać. Zaczęło się:

- Co?! Ja kobieta mam ci usługiwać! Ty męski szowinisto, współczuję twojej dziewczynie! Ja jestem kobietą wyzwoloną! Sam się schylaj leniu śmierdzący!

Obróciła się na pięcie i oddaliła.

Ps. Mam gips na nodze, który skutecznie uniemożliwiał mi kucnięcie po produkt.

by fireman
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar MCR
36 38

Współczuję jej chłopakowi

Odpowiedz
avatar minus25
43 51

Chłopakowi "kobiety wyzwolonej", i to z takim temperamentem? Proszę Cie... edit- on pewnie nie istnieje...

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 31 maja 2012 o 19:31

avatar MCR
19 21

Ponoć każda potwora znajdzie swego amatora;) albo desperata;)

Odpowiedz
avatar konto usunięte
15 23

Ejże... rzemyki są spoko! :< (nie, nie jestem feministką)

Odpowiedz
avatar konto usunięte
3 7

@Deneve chyba sama jesteś spoko ;P

Odpowiedz
avatar xxx
3 9

Euro jest spoko! Koko koko ;)

Odpowiedz
avatar iks
24 26

Mogłeś powiedzieć że jesteś też wyzwolony i jesteś za równouprawnieniem!

Odpowiedz
avatar marcintaz123
13 23

No i niech ktoś mi powie,że feminizm radykalny to dobre zjawisko...

Odpowiedz
avatar GoshC
21 47

Uważam się za feministkę, ale to co zrobiła ta dziewczyna to z feminizmem nic wspolnego nie ma. Raczej z idiotyzmem. Jak ktoś potrzebuje pomocy to mu się pomaga. Bez względu na płeć I zapatrywania.

Odpowiedz
avatar wiewiora
8 24

To teraz wytłumacz to innym "feministkom".

Odpowiedz
avatar RudaPaskuda
12 18

Ale przecież odmowa to pretekst, do oznajmienia, że jest się tą kobietą wyzwoloną, odmówić TRZEBA! To nie jest feminizm, to jest pozerstwo i pieniactwo.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
4 20

Feminizm kończy się, gdy trzeba wnieść lodówkę na dziesiąte piętro. Kiedyś grupa feministek chciała jeździć czołgami w wojsku. Wszystko pięknie gdyby nie to, że jedna osoba musi ładować pociski ważące dwadzieścia kilo jeden po drugim.

Odpowiedz
avatar Chaos
8 12

Bo wiesz...jest różnica pomiędzy "normalną"* feministką, która domaga się po prostu traktowania na równi i z szacunkiem a taką, która przysłowiowe otwarcie drzwi potraktuje jako przejaw molestowania i przylutuje ci w japę, bo pewnie chciałeś się jej gapić na tyłek (to akurat true story) *moim zdaniem

Odpowiedz
avatar celulozarogata6
0 0

@GoodMother: tak, bo akurat JEDEN FACET SAM wniesie lodówkę na 10 piętro:D:D Chciałabym to poobserwować!!! Informuję pana,że w blokach 10 piętrowych są windy, więc pana argument jest od czapy, poza tym, skoro tylko do tego nadaje sie pan jako mężczyzna, to coś słabo z tą męskością

Odpowiedz
avatar bonsai
28 56

Gips na nodze? Tania wymówka, tylko po to żeby robić z nas, biednych uciskanych kobiet, niewolnice ;). Ech... nie cierpię feminizmu i równouprawnienia

Odpowiedz
avatar krokodyl1220
14 28

Erm... "Widzicie w nas mężczyzn w pełni, przypominacie sobie tylko wtedy, gdy trzeba wynieść śmieci, kontakt naprawić, zwolnić miejsce w tramwaju, autobusie. Nie jestem już w pełni mężczyzną, bo nie ma takiej potrzeby! Pani jest w pełni mężczyzną za to!" ;)

Odpowiedz
avatar Samenta
13 21

Taaak... Niby równouprawnienie, ale jak są jakieś cięższe roboty, to tylko mężczyźni! I to mówię ja - kobieta. Nie feministka.

Odpowiedz
avatar Tyrudno
1 15

@Samenta - może rzeczywiście czekasz na pomoc mężczyzn przy cięższych pracach, ale wiele innych kobiet, w tym feministek, przesuwa szafy samodzielnie lub z pomocą koleżanek, kolegów, rodzeństawa - w zależności, czy da radę samej i kto się zgodzi pomóc. Podobnie kiedy idę gdzieś z osobą słabszą ode mnie, to ja biorę większą część naszych rzeczy, a jeśli z osobą silniejszą, to - o ile sobie nie poradzę z równym podziałem bagażu, a ktoś zaproponuje pomoc - pozwalam się odciążyć. Oczywiście zdarza się, że jakiś facet, mimo że jest słabszy, uważa, że plamą na jego honorze byłoby pozwolić mi sobie pomóc - wtedy pozwalam mu radzić sobie samemu - trudno, ale jednak wolałabym, żeby się podzielił, bo po pierwsze nie uważam, że facet zawsze powinien robić za silniejszego, a po drugie nie lubię iść niedociążona przy kimś przeciążonym. I tak, co najmniej w pewnym sensie jestem feministką.

Odpowiedz
avatar bonsai
7 9

Oczywiście, że proszę facetów o pomoc jak jej potrzebuję. I będę o to prosiła tak długo, jak długo moi kumple nie nauczą się gotować/sprzątać/prasować równie dobrze jak ja - na razie mamy "handel wymienny" i dobrze nam z tym ;). Wystarczy pogodzić się z faktem, że są rzeczy w których lepszy będzie z natury mężczyzna [bo większy, silniejszy] i są rzeczy w których lepsza będzie kobieta [bo tak]...

Odpowiedz
avatar Samenta
6 14

Chodzi mi o to, że feministki są przeciwko np. żeby to kobiety wychowywały dzieci, bo lepiej sobie z tym radzą (w większości przypadków), tylko żeby mężczyźni - tak zwane równouprawnienie -, ale jak jest temat pracy fizycznej, z którą lepiej sobie radzą faceci, to nagle równouprawnienie gdzieś znika i mówią, że to "męska" robota. I jeśli chcecie pisać, że często zdarza się, że to mężczyzna lepiej wychowuje dzieci, to dajcie sobie spokój, bo to tylko przykład...

Odpowiedz
avatar Tyrudno
3 11

Feministki chcą, żeby nie było oczywistością to, że wychowanie dzieci należy właśnie do kobiety. Tak, mężczyźni też potrafią wychowywać potomstwo! I opieka ojca jest dla dziecka podobnie pożyteczna, jak opieka matki. A jak rodzice zdecydują się zapisać dziecko do żłobka (dobry żłobek nie jest zły, ale to inna rzecz), to wyrzuty kieruje się w stronę matki, że się nie poświęciła. Oczywiście, jeśli marzeniem kobiety jest pełnoetatowe wychowywanie dzieci - czemu nie, ale czynienie jej niewolnicą i wymaganie poświęcenia tylko od niej jest... jest tym, z czym walczą feministki.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
-1 9

Tyrundo, nie które feministki nie chcą wychowywać dzieci i posuwają się do aborcji. To ja się pytam! Skoro one nie chcą mieć dzieci, to czemu sypiają z facetami, albo po prostu nie usuną sobie narządów rozrodczych?

Odpowiedz
avatar Tyrudno
2 6

GoodMother, prewnie po prostu o takich feministkach jest najgłośniej. I przez takie wiele kobiet, które mają poglądy feministyczne, nie określa się jako feministki, żeby nie zostać sklasyfikowanymi jako... agresywne(?). A to, że część normalnych kobiet z takiego powodu nie deklaruje się jako feministki powoduje, że uważamy, że normalnych feministek nie ma (lub są w znacznej mniejszości).

Odpowiedz
avatar Nefariel
-1 9

To do kuchni, bonsai, do kuchni. Albo pod latarnię, jedno z dwojga. Gdyby nie feminizm, nie miałabyś innej opcji, więc skoro tak go nie cierpisz, to udawaj, że go nie ma...

Odpowiedz
avatar celulozarogata6
0 0

@bonsai: bonsai- to oddawaj wszystkie pieniądze mężowi, nie zarabiaj, nie kształć ani swoich córek ani sama siebie, a no i jeszcze daj meżowi posag- wtedy możesz powiedzieć że nie korzystasz ze zdobyczy feminizmu. No i odbierz sobie tez prawo głosowania w wyborach oraz prawo studiowania na uczelni wyższej.

Odpowiedz
avatar Serlith
14 14

Nawias. Nie była to pracownica sklepu.

Odpowiedz
avatar CatGirl
10 10

Skarga do kogo? Do Boga? Burmistrza? Prezydenta?:p

Odpowiedz
avatar Hanny
3 5

Do jej rodziców? :P

Odpowiedz
avatar icecaffe
9 9

uhuhu czytanie ze zrozumieniem się kłania ;d autor wyraźnie napisał, że nie była to pracownica sklepu ; )

Odpowiedz
avatar ross13
4 4

Jak widać szybkie czytanie nie do końca mi wychodzi. Mea culpa - nie dostrzegłem tekstu o "nie pracownicy.

Odpowiedz
avatar nisza
24 28

Ciekawe, czy jest nadal taka wyzwolona, kiedy sama potrzebuje pomocy meskiego ramienia. I taka refleksja ogolna mi sie nasunela . Taaa...kobieta wyzwolona, feministka. Dlaczego tym terminem okreslaja sie teraz czesto durne babsztyle z urazem do plci meskiej, albo tak paskudne (juz nie jest istotne, czy z wygladu,czy charakteru),ze nikt ich nie chce? Nie pisze tu o normalnych kobietach walczacych o prawa dla swojej plci, ale o tych tak zwanych "wojujacych", tak naprawde z ogromnymi kompleksami. Bo niech mi ktos wytlumaczy, bardzo prosze, coz ublizajacego jest w tym,ze mi mezczyzna drzwi otworzy lub pomoze niec ciezkie rzeczy? Albo co uwlaczajacego w tym, ze ja pomoge mezczyznie, ktory tej pomocy potrzebuje? Zwykla zyczliwosc miedzyludzka, plec nie ma tu wiele znaczenia. Sadzac po zachowaniu, to nie ta pani jest wyzwolona, tylko jej mozg. I korzystajac z mozliwosci, od wlascicielki odlecial heeeeen, daleeeeeeeeeeeeeeekoooo..

Odpowiedz

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 1 czerwca 2012 o 13:16

avatar Gorn221
14 14

Spoko stałbyś w miejscu nie mogąc podnieść towaru i czekając aż do ciebie przyleci?

Odpowiedz
avatar Bejter
3 5

Jeżeli ma nogę w gipsie to jest to oczywiste, że powinien chodzić o kulach, więc nie musiała widzieć czy ma gips, czy nie- kule świadczą o tym, że pewnych rzeczy nie może robić.

Odpowiedz
avatar scr
6 8

Powinien, są tacy co nie chodzą.( Firemana nie podejrzewam akurat o lekceważenie używania kul) Po za tym jak sama stała przy półce i myslałą który dezodorant kupić mogła nawet nie spojrzeć w stronę firemana. do takiej prosby zawszę wypada dodać ".. bo mam gips i nie moge sie schylać" BTW jak byłam w ciąży 8-9 miesiąc to wile osób nie kojarzyło, ze duzu brzuch moze byc przeszkoda w schyleniu sie, ale po dodatkowej informacji- bo ja nie moge sie schylac problemu nie było.

Odpowiedz
avatar Mephiles12
2 6

"Mam gips na nodze, co jest oczywiste, ale mówię o tym, bo może pani być ślepa." No tak, wypowiedź musi być pełna.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
8 14

Wczoraj podałam w sklepie Colę z wyższej półki pewnemu niewyrośniętemu podlotkowi, feministki się w grobie przewracają :(

Odpowiedz
avatar Tyrudno
10 16

Wręcz przeciwnie - feministki są z Ciebie dumne, bo pomogłaś przedstawicielowi płci przeciwnej zrobić rzecz, której on NIE UMIAŁ zrobić, a nie której MU SIĘ NIE CHCIAŁO zrobić, lub nauczyć się robić. Ponadto, sięgając na wyższą półkę, wykorzystałaś swoją WYŻSZOŚĆ;) To było BARDZO FEMINISTYCZNE zachowanie!

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 2 czerwca 2012 o 19:28

avatar konto usunięte
2 4

No tak, moje 1,65m wzrostu zdecydowanie zwyciężyło z 1,5m młodzieńca. A może to był taki oryginalny sposób 13-latka na wyrwanie 25-latki? Tego nie dowiemy się już nigdy :(

Odpowiedz
avatar Wspolczucie
2 4

to sie nazywa byc chamem do potegi ;) czlowiekowi z noga w gipsie nie podac zwyklego artykulu z dolnej polki...tez mi problem wielki -.-...trzeba byc naprawde skur...

Odpowiedz
avatar theg
3 3

Przypuśćmy że nawet nie miał gipsu, wszedł po konkretną rzecz, a ktoś powiedzmy stoi dokładnie tak że nie można wziąć tego artykułu. W takiej sytuacji zazwyczaj czekam, ale jak ktoś dłużej wybiera to mówię "przepraszam" albo proszę o szybkie podanie mi czegoś konkretnego i mówię po wszystkim "dziękuję". I nie miałem problemów ani z mężczyzną ani z kobietą.

Odpowiedz
avatar Sewera
-3 5

Dziewczyna ewidentnie po jakiś ciężkich przejściach, może trochę empatii wypadało by mieć...

Odpowiedz
avatar Bruxa
4 12

Nie mogę się oprzeć wrażeniu, że część komentatorów tyle rozumie z feminizmu, co ta dziunia z historii. Feminizm chce równych praw, a nie noszenia na rękach. Równego traktowania każdego człowieka. Jeżeli ktoś potrzebuje pomocy, to należy mu pomóc, niezależnie od płci, bo inaczej, niezależnie od płci, na strasznego ciula się wychodzi. Jak ta królewna z historii. Ale może ona wszystkich równo właśnie tak traktuje?

Odpowiedz
avatar nisza
2 4

Bruxa - alez oczywiscie, ze wiemy, czym jest feminizm i co z zalozenia ma na celu. Problem w tym, ze wiele kobiet mieniacych sie feministkami pomylilo sobie znaczenia wlasnie i zachowuja sie takie jak kobieta z historii.

Odpowiedz
avatar marcintaz123
3 3

@nisza To są tak zwane feminazistki(feminazi).

Odpowiedz
avatar Hanny
10 10

Feminizm feminizmem, ale ciekawe, czy kobiecie też by tak nie odszczeknęła...

Odpowiedz
avatar Dalia
-1 1

Kłamiesz! Gdybyś grzecznie poprosił...Kobiety "widzą uszami" - zapamiętaj :)

Odpowiedz
avatar Angel_of_Music
-1 1

A i rozwaliłeś się po "pijaku" bo "czuli od Ciebie alkohol :):) Nie dość, że jeździsz po "pijaku" to jeszcze chcesz "wykorzystywać" wyzwoloną kobietę do "usługiwania" Wstydź sie.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 czerwca 2012 o 11:06

avatar Nefariel
-2 4

Feministki przeciwko TYM feministkom.

Odpowiedz
Udostępnij