Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Pewnego pięknego dnia wybrałam się na NFZ do ginekologa. Obowiązywało wchodzenie za…

Pewnego pięknego dnia wybrałam się na NFZ do ginekologa. Obowiązywało wchodzenie za kolejnością. Więc pytam kto ostatni. Przede mną były jeszcze 3 dziewczyny. Czekam sobie, miałam akurat dość luźny dzień. Kiedy miałam już wejść podchodzi do mnie pani na oko lat 50.

- Przepraszam czy ja mogłabym na chwilę przed panią, bo tylko mam do odebrania wyniki cytologii?

Zgodziłam się, bo właściwie jakoś mi się strasznie nie spieszyło. Poprzednia pacjentka z gabinetu wychodzi, pani wchodzi. Po jakichś 30 minutach wychodzi i cała zadowolona:

- Bo wie pani, przy okazji pani doktor mnie jeszcze zbadała.

Więc drogie kobietki, uważajcie na panie, które w taki oto sprytny sposób unikają stania w kolejce. :)

służba_zdrowia

by liberiana
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar bloodcarver
0 4

Nie tylko kobitek to dotyczy.

Odpowiedz
avatar Izura
9 11

U ginekologa raczej tylko;)

Odpowiedz
avatar liberiana
12 12

No jeśli jakiś przedstawiciel płci męskiej ma ochotę na wizytę u ginekologa to owszem też niech uważa na takie panie:)

Odpowiedz
avatar Bastet
0 4

Facet z problemem z sutkami też do ginekologa trafia :)

Odpowiedz
avatar raptorka
5 5

może badanie wynikało z wyniku cytologii? mimo to - Pani zachowała się niemiło

Odpowiedz
avatar mercedest
10 10

Jeśli naprawdę tak musiało być, że badanie było potrzebne, a Pani o tym nie wiedziała - po wyjściu powinna przeprosić i powiedzieć, że nie wiedziała, a nie wychodzić uhahana od ucha do ucha.

Odpowiedz
avatar quack
11 13

Zalecenia na następny raz: wpuścić, ale lojalnie uprzedzić, że za 5 minut wchodzisz, i nie interesuje Cię, czy zastaniesz panią bez bielizny roz...łożoną na fotelu ginekologicznym, czy wychodzącą po wręczeniu wyników cytologii. I tego się konsekwentnie trzymać.

Odpowiedz
avatar TrissMerigold
8 8

Dlatego ja mówię "nie" i jestem głucha na argumenty. Jedyne osoby jakie mogę przepuścić to:matka z chorym dzieckiem, osoba bardzo chora lub u ginekologa kobieta w ciąży. U mojej ginekolog wyniki odbiera się w rejestracji i tylko gdy jest z nimi coś nie tak to jest telefon i umawia się wizytę u lekarki.

Odpowiedz
avatar Nyanyan
9 9

Pani ginekolog (ginekolożka?) NFZ do której chodziłam jakiś czas temu, miała na drzwiach wywieszone, że kobiety w ciąży i dzieci poniżej 15 r.ż. są przyjmowane poza kolejnością. Uważam, że jest to bardzo dobre rozwiązanie w nagłych sytuacjach czy kiedy pacjenci przyjmowani są na numerki...

Odpowiedz
avatar Bastet
11 13

Ja po prostu w takiej sytuacji wchodzę z osobą, która przyszła tylko po receptę, wynik. Tak samo robię, gdy mnie się zdarzy taka sytuacja, od razu mówię że "wejdę z panią bo na mnie czeka wypisane L4" na przykład - a nie, że chcę wejść przed kimś.

Odpowiedz
avatar babubabu89
7 7

Dobrze to wejdzie pani ze mną i odbierze wyniki.

Odpowiedz
avatar Gruba
1 1

NFZ powinien wymagać, że lekarze przyjmujący w ramach kontraktu z nim muszą mieć rejestrację na godzinę. To żaden koszt, bo babie w rejestracji płaci się za wysiedziane godziny, a nie od tego ile ma pracy, a klienci usług medycznych mieliby mniej nerwów i straconego czasu...

Odpowiedz
avatar voytek
2 2

dlatego wlasnie ZAWSZE wchodzisz razem z takim "osobnikiem"

Odpowiedz
Udostępnij