Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Siedzę sobie ze współpasażerami w pociągu i wsuwam śniadanko, kiedy nagle otwierają…

Siedzę sobie ze współpasażerami w pociągu i wsuwam śniadanko, kiedy nagle otwierają się drzwi do przedziału i wchodzi pan [P]otrzebujący. Patrzymy z zaciekawieniem, a [P] zagaduje:

[P] Może państwo by mi pomogli? Brakuje mi czterech złotych do biletu, chciałem kupić u kierownika pociągu...

Patrzymy po sobie, każdy nieco speszony, [P] ubrany dość skromnie, ale na żula nie wygląda, więc przemknęło mi przez głowę, że może faktycznie potrzebujący. Z drugiej strony, zdaję sobie sprawę z faktu, że oszuści potrafią być bardzo przekonujący...

[Ja] To niech pan przyjdzie z kierownikiem pociągu i kupi bilet przy mnie, wtedy chętnie się dorzucę.

Reakcja pana Potrzebującego?

[P] A to spier***aj!

...i wyszedł, z hukiem zasuwając drzwi przedziału.

pociąg

by Pralczvr
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar mercedest
11 11

Wyższy level w żebraniu.

Odpowiedz
avatar lenka
11 11

"A to spier***aj" uniwersalna odpowiedź na wszystko :)

Odpowiedz
avatar AniaMP
7 9

Tia...brakuje do biletu, ale do izby wytrzeźwień...

Odpowiedz
avatar yoshiko
3 3

@Pralczvr - czy sytuacja nie miała miejsca w Warszawie? Już cztery razy spotkałam takiego właśnie spryciarza. Potrafił zaglądać do tego samego przedziału i na Dworcu Wschodnim, i na Centralnym, skubaniutki :)

Odpowiedz
avatar Pralczvr
1 1

Tak, pociąg z Warszawy właśnie. ;)

Odpowiedz
avatar yoshiko
2 2

Haha, a więc to ten sam mężczyzna! :) Widziałam go całkiem niedawno.Z poczuciem krzywdy wymalowanym na twarzy otworzył drzwi przedziału, przywitał się i zanucił swoją starą śpiewkę. A gdy jedna z pasażerek powiedziała, że skądś go kojarzy, ten rzucił:"na pewno z telewizji, ku*wa!".

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 kwietnia 2012 o 15:24

avatar Pralczvr
1 1

No to niezłe ma riposty :D

Odpowiedz
Udostępnij