Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Dziękuję kilku piekielnym za to, że dzięki lekturze portalu uniknęłam wczoraj oszustwa.…

Dziękuję kilku piekielnym za to, że dzięki lekturze portalu uniknęłam wczoraj oszustwa.

Wróciłam do domu po tygodniowej nieobecności. Jeszcze w kurtce i torbą w rękach słyszę telefon – mąż gdzieś sobie biega na zewnątrz, syn nie słyszy.
- Dzień dobry, Telekomunikacja Polska. Czy pani XY?
- Tak.
- Czy możemy za chwilę podjechać do pani z umową?
- Proszę bardzo.
Mieszkam na peryferiach sporego miasta, gdzie TPSA jest jedynym rzetelnym i wiarygodnym dostawcą internetu i telefonu. Od lat i nie narzekamy, a inne opcje tutaj praktycznie nie istnieją.
Obowiązki z wyborem kolejnych opcji przy kończeniu umów scedowałam już dawno na syna.
Kurier z umową pojawił się po kilku minutach. Mówi mi coś tam i podtyka do podpisu, ale z powodu początków grypy i bólu ucha myśli mi szły dziwnymi drogami i nie wiem czemu – pierwsze co mi wpadło do głowy, to piekielni i opisywane historie, mózg dostał kopa.
Kojarzę powoli: samochód kuriera nie ma żadnego loga. Na podtykanych mi papierach - czwartorzędnych kserówkach - nie ma loga TPSA. W zeszłym roku coś mi syn mówił o zawartej nowej umowie na dwa lata.
Plus historie z piekielnych.

- O co tu chodzi, proszę pana? Co to za umowa?
- Nie wiem, jestem tylko kurierem. Ale dzwoniliśmy do pani w zeszłym tygodniu i pani wyraziła chęć zmiany umowy. Proszę podpisać.
No ale mnie akurat przez cały tydzień nie było! Telefon jest na mnie, a jak dzwoni TPSA z jakąś ofertą, to chcą rozmawiać z właścicielem, a innej kobiety w tym domu nie ma!
- Syyynu!!! Zejdź na dół!!!

Rzekomego kuriera syn spławił szybko. Jasne, że proponowana umowa była droższa i niekorzystna.

Potem syn pokazał mi link: http://www.goldenline.pl/forum/1656658/uwaga-na-nom-niezalezny-operator-miedzystrefowy-podaja-sie-za-tpsa

Zadzwoniłam z ostrzeżeniem do sąsiadów.

Uważajcie i ostrzegajcie osoby, szczególnie starsze – np. mieszkających osobno dziadków, czy sąsiadów - przed takimi sytuacjami.

usługi

by magdalena
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar jfk
0 0

Swoja droga mam wrazenie, ze tepsa musi byc nieszczelna jak sito. Skad te wszystkie zewnetrzne firmy maja numery telefonow do ich abonentow? I to czesto z danymi teleadresowymi.

Odpowiedz
avatar magdalena
2 2

Jest nieszczelna jak sito. Od lat prawie nie ma popołudnia - a soboty to już plaga - bez telefonu, gdzie chcą mi coś sprzedać, dać za darmo, zaprosić na prezentację i nie wiem co jeszcze. Jedna firma przekazuje dane drugiej. Ale do dostarczania internetu nie mamy uwag, a innej lepszej i tańszej opcji w okolicy nie ma. Więc i telefon musi być, niestety.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 stycznia 2012 o 13:27

avatar Mementomoris
3 5

Numery telefonów, nazwisko i miejscowość to w byle książce telefonicznej można znaleźć...

Odpowiedz
avatar mariuz
2 4

A do mnie dzwoniła Pani z telekomunikacji NOVUM dla odmiany. Nie jestem pewny, ale tak usłyszałem. Niestety nie trafiłą z operatorem, bo jestem w netii. Krótko dialog: [K]Dzień dobry , Alina Piec, ja dzwonię z Telekomunikacji novum Polska S.A., dzwonię w sprawie obniżenia abonamentu. Czy rozmawiam z właścicielem numeru? Zwolniła dopiero przy "obniżeniu", wcześniej na jednym wdechu wszystko powiedziane. [J]Tak. A jak Pani chce mi obniżyć abonament, skoro nie obsługujecie mojej linii? [K] (z dumą) Nowa umowa. [J]Tak. To będę płacił jedną umowę od was i drugą od Netii. Świetnie. [K] Starą można zerwać [J] I płacić Netii za utrzymanie linii. I jeszcze drugie tyle wam płacić za minutę... [K] Do widzenia.

Odpowiedz
avatar nieznosna
5 5

jak dobrze że nie posiadam telefonu stacjonarnego

Odpowiedz
avatar Jaqulin
1 1

Jeśli chodzi o ten link(goldenline)i zmianę taryfy na DoMowy 60, 300, 1200(chodzi o klientów tp, nie posiadających taryfy DoMowy lub chcący migrować na wyższy plan), jeśli ktoś wam to ktoś proponuje i mówi, że wyśle umowę do podpisania, wiedzcie iż nie jest to TP, przy tego rodzaju zabiegach nie jest potrzebny żaden podpis, po zgodzie abonenta zmiana następuje automatycznie z pierwszym dniem następnego miesiąca, a szczegółowe info przychodzi do domu lub na podany adres mail. A propos kurierów: TP ma podpisaną umowę z DPD

Odpowiedz
avatar konto usunięte
4 4

Również miałam "przyjemność" z firmą NOM. Głośno i wyraźnie użyto nazwy TP S.A., konsultantka znała moje dane i rodzaj abonamentu. Zanim zdążyłam odnieść się do oferty usłyszałam, że kurier wpadnie do mnie z umową ok. 21:00. Tu mnie tknęło - jaki kurier pracuje w takich godzinach? Z głupia frant spytałam, czy na pewno rozmawiam z pracownikiem TP S.A. Usłyszałam w końcu, że nie, bo z firmy NOM i pani upierała się, że od początku przedstawiała się we właściwy sposób... Dwa wnioski: ewidentnie wprowadzają w błąd nazwą, a dane najwyraźniej wyciekają z "tepsy" jak przez sito.

Odpowiedz
avatar AniaMP
1 3

Piekielni= system wczesnego ostrzegania :)

Odpowiedz
avatar viola
0 0

Być może jest tak jak w innych branżach, np. bankowych: odchodzący pracownicy kopiują bazy danych, bo mogą się przydać.

Odpowiedz
Udostępnij