Jadzia jak już wspominałem ma swoje motto: „Mi się należy” i o tym będzie historia.
Dotąd nie opisałem Jadzi. Pani Jadzia ma tylko z metr czterdzieści (Mi gdzieś do pasa może lekko wyżej sięga. Dawno jej nie widziałem) jest chuda jak Anja Rubik czyli bardzo mało je. Ma fioletowy kapelusz z bażancim piórem i płaszcz z tysiącem kieszeni (coś jak Hagrid). Nie daleko czyli jakieś 10 minut spacerkiem od naszych bloków jest dyskont z kropkowanym owadem w logo. Jest to ulubione miejsce „zakupów” Jadzi. Pani Jadzia zna na sklepie każdą cenę, ile kosztuję woda, a ile banan nie jest dla niej tajemnicą. Wartym uwagi jest to, że Jadzia nigdy nie stoi w kolejce do kasy. Czemu? Bo nikt nie widział jej żeby w ogóle wchodziła na halę coś kupić.
Zapytacie, jak Jadzia kupuje?
Otóż czeka na linii kas i obserwuje co kupują ludzie. Jeżeli coś ją interesuje, po prostu wyrywa to z ręki, bądź zabiera z reklamówki kupującego normalnie i wręcza/rzuca odliczoną kwotę za towar, oczywiście uciekając ze sklepu.
Jednak ludzie do Jadzi się przyzwyczaili i już nie robią jej awantur o takie zachowanie, a szkoda.
Czyżby znowu Jadzia?
Jadziu, czym mnie kolejnym razem zaskoczysz ?:D
OdpowiedzLepiej uważaj robiąc zakupy...
OdpowiedzJadzia rośnie na maskotkę piekielnych.pl o.O
OdpowiedzJadzia nie powiedziała jeszcze ostatnich słów
OdpowiedzNiezła frajerszczyzna tam zakupy robi, jak jakies babce (po imieniu wnosze że emerytce) pozwala sobie ot tak zakupy wyrywac, i nic z tym nie robi. A potem się dziwią że takie rzeczy się dzieją...
OdpowiedzEj, poszedłbyś siedzieć za pobicie w imię banana? Bo tak by się skończyła próba odebrania go siłą staruszce w tym kraju!
OdpowiedzNo przepraszam, nie wiem jak inni ale jakby w trakcie zakupów do mnie podbiegła mała, chyża staruszka, wyrwała mi z ręki mój szlachetny zakup (jakikolwiek by on nie by), wcisnęła pieniądze a następnie uciekła to myślę, że ostatnią rzeczą jaką by mi przyszło do głowy to ją gonić. : )
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 grudnia 2011 o 16:19
Jak robi tak od 5 lat to ludzie sie przyzywczaili. Przynajmniej pieniądze oddaje.
OdpowiedzHeeh "chuda jak Anja Rubik czyli bardzo mało je" - po pierwsze Rubik Rubikiem, nie lubię wycierania sobie mordy ludźmi, którzy z historią nic wspólnego nie mają. Po drugie skąd ty niby wiesz, że mało je? Sam znam parę dziewczyn wciągających takie same porcje, jak ja, a ważących po te 45 kilo. A sam ważę 105. Taka natura. A wbrew pozorom jednak łatwiej schudnąć komuś, kto z natury ma tendencje do tycia (z powietrza kilogramów nie będzie), niż komuś kto ma tendencje do pozostawania chudym (ile by nie szamał, nie przybywa, i już).
OdpowiedzMelisa, kilka głębokich wdechów i nerwy przejdą. Nie martw się.
Odpowiedz@geez - nerwy tak, chamstwo, jak widać po tobie, nie.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 grudnia 2011 o 11:21
Chamstwo powiadasz... taka trochę szczypaweczka z ciebie, taki nerwusek - chytrusek, a ti ti niedobry. Chamstewka nie było w moim komentarzyku robaczku :)
Odpowiedzdokładnie! sama jestem chuda 50kg na 169cm... i jem całkiem sporo. od kilku lat próbuję przytyć i się nie udaje :(
OdpowiedzNie rozumiem kto minusuje bloodcarvera, pisze przecież prawdę: fakt że dziewczyna jest chuda absolutnie nie musi oznaczać tego że mało je, zazwyczaj jest odwrotnie - takie dziewczyny mogą się obżerać za trzech facetów, a i tak ważą np. 47kg przy 170cm wzrostu.
OdpowiedzZaraz będziecie nam próbowali wmówić, że taka modelka to wsuwa żarcie jak 3 chłopów, a sylwetkę ma po mamusi. W jakim świecie żyjecie?
OdpowiedzBukimi, ile Ty lat żyjesz na świecie? Po tej wypowiedzi myślę że nie więcej jak 12. Tak, są takie kobiety, które jedzą za trzech facetów, moja dobra koleżanka tak ma, wpycha w siebie tak nieprawdopodobne ilości jedzenia, że po obiedzie wygląda jak w 9 miesiącu ciąży. Niestety w żaden sposób nie może przytyć, waży 47kg przy dokładnie 172cm wzrostu (właśnie zmierzyłem) i bardzo cierpi z tego powodu, bo już psychicznie nie wytrzymuje ciągłych docinków idiotów uważających że każda chuda dziewczna to anorektyczka.
OdpowiedzZmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 15 grudnia 2011 o 0:09
Moja koleżanka też jest szczupła, o sobie sama mówi, że skóra naciągnięta na szkielet. W liceum mnie i jeszcze inną dziewczynę prosiła o oddanie kilogramów, ponieważ wypróbowała już wszystkie antydiety i nie przybył jej nawet kilogram. W chwili obecnej jest po dwóch ciążach a figurę ma taką jak za czasów liceum (czyt. niecałe 13 lat temu).
Odpowiedz@cornflower: proszę nie tyj.
OdpowiedzJadzia uważa, że zakupy w Biedronce to wstyd, bo jak powiedział pewien polityk- to dyskont dla ubogich. Ale TO nie są zakupy...
OdpowiedzAle właściwie DLACZEGO Jadzia tak robi??? Czy ktoś wie?
OdpowiedzA jak im zacznie, za przeproszeniem, kupę będzie robić do siatek z zakupami to też się przyzwyczają?
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 grudnia 2011 o 22:47
Zazdroszczę Wam tej kolorowej Jadzi. A, że troszkę psoci ? My na ulicy mam swojego Pana Edzia, maskotkę. Kiedyś we Wrocławiu mieliśmy Jasia Pawie oczko. Grał na harmonijce, kiedyś przydybał mnie w tramwaju, naharkał na grzebień i chciał mnie czesać, Zdążyłam uciec.....
Odpowiedz