Gdyby na świecie była góra zwana szczytem skur*ysyństwa, a na tej górze stał kościół to byłby to na pewno kościół z parafii w moim mieście.
Słowem wstępu: Na moim osiedlu mieszka pewien bardzo miły [s]taruszek, z urodzenia na tej ziemi jednak za czasów niemieckich (mieszkam na "dolnym"). Prawie każdy tego człowieka lubił i miał w poważaniu to, że urodził się w rodzinie niemieckiej. Prawie. Ostatnio spacerując z psem spotkałem człowieka, acz wydawał mi się jakiś smutny, więc spytałem się czy coś go trapi.
[s] - No bo nie przyjęli mnie do kółka różańcowego, bo jestem z urodzenia Niemcem...
I tutaj się zdenerwowałem nie na żarty. Powiedziałem dziadziusiowi że pójdę z nim do [k]siędza i mu pomogę.
Tak też uczyniłem.
I tutaj kończy się ta "jeszcze ludzka" część historii.
Zachodzimy do księdza, a ten rozmawiał akurat z jakąś babcią. Przeprosiliśmy, lecz ksiądz o dziwo nas przyjął prosząc aby babcia chwile zaczekała.
[k] - W czym problem?
[J]a wyjaśniam pokrótce wszystko.
[k] - Ależ nasze kółko przyjmuje tylko katolików!
[J] - A Niemiec nie katolik?
[k] - Ale...
[J] - A ksiądz wie, że takie różnicowanie ludzi nadaje się do komisariatu dwie przecznice stąd?
[k] - Ehh... No dobrze zobaczę co da się zrobić...
Wtem odezwała się niechciana uczestniczka rozmowy - [b]abcia
[b] - Ależ proszę księdza! To Niemiec, gestapowiec, rasista (no z tym rasistą to nie wyrobie...)! Nie może go ksiądz przyjąć!
I tutaj staruszek sam zrezygnował.
Ja od teraz do tego kościoła nie chodzę i nadal nie wiem czy nie zgłosić wszystkiego policji. Na szczęście znalazłem alternatywę, gdyż okazało się że dziadek chciał po prostu spotykać się z "rówieśnikami". Fart chciał, że żona mojego ojca chrzestnego prowadzi dom starców i pozwoliła dziadkowi przychodzić do niego kiedy zechce, w dodatku nie musiał płacić czegoś co się nazywało "składką członkowską" na kółku różańcowym. Koniec końców dobrze się to skończyło, staruszek jest szczęśliwy jak nigdy, ale ja im nie daruję.
Niestety - kościół
to było urocze z Twojej strony, że chciałeś pomóc starszemu panu :) jednak obawiam się, że co poniektórzy i tak będą minusować bo podejście do Niemców mają takie samo, jak wspomniana babcia.
OdpowiedzNapisz "przepiękny" list do Kurii i dokładnie opisz problem. ps: napisz do jednego z tych normalnych nie fanatyków toruńskiej rozgłośni.
OdpowiedzKiedy czytam te historie o tych wrednych księdzach, comando moherach itp.To się cieszę że chodzę do Parafii Miłosierdzia Bożego w Świebodzinie (Tak, tak to te miasto z pomnikiem ;D )Tak naprawdę to przez takich ludzi jak ci z historii potem rośnie taka a nie inna opinia o katolikach ;(
OdpowiedzWielkie uściski dla Ciebie za dobre serce. :)
OdpowiedzSłyszałem z opowieści, że na śląsku to "czarna mafia" jest w większości a prawdziwi księża w mniejszości. Czy ktoś z tamtych rejonów może to potwierdzić?
OdpowiedzJa potwierdzam że tak jest na dolnym, o górnym nie powiem :]
OdpowiedzŚląsk Cieszyński melduje: nie mam pojęcia, trzymam się od nich z daleka.
OdpowiedzJako mieszkanka Górnego Śląska potwierdzam: Większość przedstawicieli "czarnej mafii" to zUo wcielone, ale zdarzają się też sympatyczne osobniki ;)
OdpowiedzJako przedstawiciel Śląska(tak, tak oficjalna nazwa brzmi Śląsk a nie Śląsk Górny) pragnę dodać, że 90% to ludzie dla których najciekawsze części mszy to ofiara i wino mszalne.
OdpowiedzMieszkam na Śląsku. W ciągu nauki w gimnazjum i liceum miałam do czynienia z trzema księżmi, którzy byli naprawdę spoko, mieli bardzo otwarte podejście do wszystkich, chętnie dyskutowali z ludźmi o odmiennych poglądach i lekcje religii z nimi były niesamowicie ciekawe. Jednak ksiądz z mojej parafii jest osobą zamkniętą i lubiącą mówić o nawracaniu wszystkich. Także różnie to u nas bywa, jedni są świetnymi osobami, inni nie do końca.
OdpowiedzGorn221, nazwa Śląsk zawiera w sobie Dolny Śląsk i Górny, poza tym jeszcze cieszyński i opawski. Mylisz się, twierdząc, jakoby Śląsk był oficjalną nazwą województwa śląskiego, o które Ci chyba chodzi, chociaż z wypowiedzi jasno nie wynika (bo na jej podstawie mógłbyś mieszkać równie dobrze we Wrocławiu).
OdpowiedzMieszkam na Górnym Śląsku, od kościołów trzymam się raczej z daleka, ale księży szanuję, o ile są w porządku, a nieraz mam z nimi do czynienia. I wnioski mam takie, że 90% księży to naprawdę w porządku ludzie, odpowiedni na właściwym miejscu. Naprawdę nic nie można im zarzucić. Oczywiście są wyjątki. Za to z katechetkami mam złe wspomnienia (choć znam również takie, które są w porządku).
Odpowiedz@Berlinka no chyba nie
OdpowiedzKościół w tym kraju jest jeszcze na poziomie Świętej Inkwizycji i palenia czarownic.
OdpowiedzWidocznie mało wiesz o kościele...
OdpowiedzKościół w Polsce NIE MIAŁ w zwyczaju PALENIA CZAROWNIC. Polska była wręcz idealnym Państwem dla tego typu osób - choć też zdażały się różne incydenty to jednak ich skala była mniejsza niż w reszcie europy.
OdpowiedzBo w Polsce wszystko jest na odwrót - jak w Europie palili czarownice, u nas była tolerancja, a jak teraz w Europie szerzy się tolerancję, my wchodzimy w Mroczne Wieki... ;)
OdpowiedzAż mi się przypomniała historia z głównej o księdzu robiącym petycje przeciw Nergalowi w TV xD
Odpowiedz@mitzeh dodaj do tego kryzys :) wszędzie PKB leci na minusie u nas plus, kryzys się skończy na świecie u nas dopiero będzie :>
OdpowiedzTutaj muszę się wtrącić. Ostatni stos w Europie zapłoną na ziemiach Polskich.
OdpowiedzZapomniałeś dodać, że jedyny
OdpowiedzNie ma jednego rodzaju księdza. Zróżnicowanie, jak widzę, jest straszne. Z jednej strony w tej historii jest taki, a u mnie w parafii wszyscy są normalni, fajni i sympatyczni.
OdpowiedzA ja chcę się wtrącić, że Płońsk był jednym z najpopularniejszych miast do palenia czarownic.
Odpowiedz@Gorn221 z tego artykułu http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,87 wynika, że kilka więcej. Co prawda nie czytałem dzieł na które powołuje się autor i wierzę na słowo.
OdpowiedzDobrze, że nie nadzialiście mnie jeszcze na pal, w końcu jestem zdrajcą narodu! :D
OdpowiedzSoko spoko, porządne naostrzenie pala trochę trwa.
OdpowiedzNie ma potrzeby by nadziać Ciebie na pal, pomogłeś staruszkowi i chwała Ci za to. A co do księdza to różni się zdarzają tylko szkoda, że wszystkich się wrzuca do jednego worka.
Odpowiedz@szaryobywatel naostrzenie pale nie jest wskazane w przypadku chęci sprawienia "większej frajdy" palowanemu. Polecam książkę "Wlad Palownik" Dość dokładnie opisuje te metody, jak również czasy i zasadność ich stosowania.
OdpowiedzKulaty - Azja Tuhaj-bejowicz - mówi Ci to coś?
Odpowiedz@walian Nie, a o co caman? ;d
Odpowiedzdobrze zrobiłeś ;) ta baba sama jest rasistką.. ech... do kościoła też przestałam chodzić po tym jak pseudoksiężulek nawrzeszczał na mnie, że nie chodzę regularnie do kościoła.
OdpowiedzWłaśnie mi się historia Polski z X w. przypomniała i najlepsze jest to, że gdyby nie ci "rasiści i inne kreatury" to może do dziś czcili byśmy pogańskie bożki :D
OdpowiedzSzczerze? Nie wiem czy lepiej byśmy na tym nie wyszli. Ile kasy by w budżecie zostało...
Odpowiedz@milu69 znacznie gorzej. Wyobraź sobie kilkunastu bogów prasłowiańskich. A każdego kapłan tylko chodzi i na tace zbiera:P
OdpowiedzA co Niemcy mają do naszego chrztu? Inna sprawa, że gdybyśmy go nie przyjęli to mogłoby być co najmniej ciekawie :)
OdpowiedzPrzypominam, że Polska przyjęła chrzest od Czech. Do szkoły, nazad! @milu69: O ile wiem, Kościół jest u nas wspierany przez państwo w skali dość symbolicznej. Co prawda uważam, że nie powinien być wspierany w ogóle, bo od finansowania Kościoła są wierni, ale skala tego "problemu" jest nieporównywalnie mała z innymi, znacznie bardziej zresztą kretyńskimi wydatkami z naszego budżetu, jak np. zasiłki dla bezrobotnych.
Odpowiedz@NobbyNobbs - o ile kojarzę to polska przed chrztem miała też tylko jednego boga - (piołun,piorun - w rosji i swiętowid,swiatowid,swiętowit[jakkolwiek tam było] w polsce). Co prawda nasz bóg miał trzy twarze i stąd może się wydawać że mieliśmy ich kilku(obecnie trójca święta) ale jednak mieliśmy bliżej do obecnej religii niż grecy czy rzymianie. Pomijam pomniejsze boginki (dzisiejszych świętych). Poza tym kościół polski (ten pogański) nadal istnieje a ostatnie świątynie dopiero niedawno poszły z dymem. Niestety nie wiem jak się skontaktować z kimś z tej wiary bo bardzo mnie interesuje polska mitologia i czasy z przed chrztu a niestety mało materiałów jest na ten temat(tak kościół zniszczył naszą historie). Oczywiście jak ktoś coś wie na ten temat to proszę o kontakt (prywatnie na meila)
Odpowiedz"Ależ proszę księdza! To Niemiec, gestapowiec, rasista!" Taaa... A papież to kto? Koreańczyk?
OdpowiedzEj, nikt się o tym miał nie dowiedzieć!!!
OdpowiedzxD Padłam! A dla Ciebie Kulaty plusik za dobre serducho:)
OdpowiedzOj, chciałbym zobaczyć jej minę po takiej ripoście :D
Odpowiedzja mieszkam w centralnej polsce. tutaj też na górze sku*rwy*ństwa stoi kościół katolicki.
OdpowiedzZdarzenie nalezy zglosic, gdyz jest na to paragraf - poza tym dyskryminowanie kogos ze wzgledy na przekonania, pochodzenie itd. jest naruszeniem konstytucji... A jak spiewal Kazik "Czy rozumiesz choc troche logike tych czynow? Nie ma litosci dla s****synow".
OdpowiedzPowiem tak: jestem katolikiem i się tego nie wstydzę, ale przez takich księży szlag mnie trafia. Sam miałem nieprzyjemnosć poznać takiego jednego, ale jakoś to nie jest powód do apostazji- raczej do poszukiwań normalnego kapłana, co na szczęście nie jest takie trudne, jak mogłoby się wydawać (tak mówi moje doświadczenie).
OdpowiedzNa szczescie do apostazji jest sto innych powodow :)
OdpowiedzNa szczęście dla kogo? Choć przyznaję, uważam, że lepszy apostata niż fałszywy katolik (zwany także "katolem").
OdpowiedzCzytając coraz więcej historii o kościele mam coraz mniejszą ochotę tam pójść. -.-'
OdpowiedzKulaty: absolutnie tego nie daruj. Jak najszybciej napisz list do kurii diecezjalnej (Wrocław? Legnica?) z opisem całej historii. Gwarantuję Ci, że biskup tego tak nie zostawi.
OdpowiedzZaraz zaraz czy pan Kulaty to nie ten co co 2 dni spotyka dziadków którzy w punktach obsługi "Zwolnią wszystkich" babcie które się awanturują w autobusie Matki które mówią "jak łazisz skur... zaj... cie" itp? fajna bajeczka kolego, a banda postępowców łyka historyjkę jak pelikany :)
OdpowiedzMinus za chęć wezwania policji do takiej pierdoły. Rozumiem, że jeśli dzieciaki w przedszkolu nie będą chciały bawić się z Twoim, to też na policję polecisz?
OdpowiedzZa rasizm w polskim prawie grozi do 15 lat pozbawienia wolności. To tyle samo co za ciężkie umyślne uszkodzenie ciała. To co mam ci złamać? I tak nikt policji do takiej pierdoły nie wezwie.
OdpowiedzTo tylko oznacza, że polskie prawo jest kompletnie kretyńskie, jeśli to samo grozi za rasizm i za ciężkie umyślne uszkodzenie ciała. W ogóle, co to jest za przestępstwo, ten rasizm, do diaska?! To żadne przestępstwo! Zresztą - skąd masz te dane? Jeśli już, to tyle może grozić za "nawoływanie do nienawiści na tle..." itd. Ale to nie jest to samo co rasizm. Co nie zmienia faktu, że nawet za takie coś tak wielka kara wydaje mi się kompletnie nieprawdopodobna. Znaj miarę - sama chęć wezwania policji jest po prostu kompletnie idiotyczna. Pomyśl chwilę - to dokładnie tak, jakby wzywać policję do tego, że dzieciaki z sąsiedniego podwórka nie chcą się bawić z moim. Dokładnie_to_samo. Pomyśl, to nie boli.
OdpowiedzMówisz pomyśl, a sam nie ruszasz głową... To jest właśnie jeden z rodzajów nawoływania do nienawiści. Pomyśl trochę - jak ksiądz przy parafiance wyciągał argumenty "nie bo to Niemiec", dawał jednocześnie zły przykład, a to znaczy że nawoływał do tego w pewnym sensie. To nie jest tak samo jak z dziećmi mój drogi. Są w polskim prawie paragrafy mówiące o tym, że osoby publiczne (tak, ksiądz to osoba publiczna) nie mogą tak robić. Myślenie nie boli.
OdpowiedzJeśli tak to rozumieć, to ja przyznaję się, że "nawołuję do nienawiści" pewnie jakieś pięć razy dziennie. Człowieku, co Ty wypisujesz?! Do jakiej nienawiści on nawoływał?! Pomyśl chwilę, zanim znowu walniesz podobnym bełkotem. Bo to jest bełkot - brak ostrych sformułowań, brak poprawnego logicznego wnioskowania. Bełkot. Mam tylko nadzieję, że nie studiujesz prawa, ani niczego pokrewnego. Tak naprawdę, to mam nadzieję, że NICZEGO nie studiujesz, bo z Twoją logiką rozumowania to raczej byłoby cokolwiek bezcelowe... No przepraszam bardzo, ale jak można pisać takie rzeczy? A sam rasizm oczywiście nie powinien być karany, bo i niby z jakiej racji? Jeśli karać za rasizm, to należałoby też karać za odrzucanie zalotów brzydkich dziewczyn - bo to przecież "dyskryminacja ze względu na wygląd". Do tego prowadzą Wasze, postępackie, ścieżki rozumowania. A jeśli są w polskim prawie na to paragrafy, to należy po prostu zmienić prawo, bo nie licuje z tzw. "common sense" i karze (w wielu miejscach zresztą) za takie rzeczy, że nikomu (normalnemu) nie przyszłoby do głowy, żeby w ogóle zawracać dupę aparatowi państwa. EDIT: A jeśli satanisty do kółka nie przyjmie, to też będziesz wrzeszczał, że to "dyskryminacja ze względu na przekonania religijne" i wzywał policję? Jak grochem o ścianę...
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 grudnia 2011 o 21:53
Aż chce się odpisać że Lypa to lipa. Jeju, jak czytam takich "logików" i znawców prawa to mam ochotę nakręcić parodie parodii jakiegoś kretyńskiego filmu dla kre ... Lypa. :) Pewnie masz 9 lat i tatuś kupil Ci komórke z internetem. Przemyśl zanim zaczniesz cos pisać. Najpierw twerdzisz że nie wiesz co to rasizm a potem twierdzisz że on zły nie jest. I gdzie tu logika a gdzie sens. Pewnie ci nie odpowiem jeśli odpiszesz bo nie z reguły nie wracam drugi raz do czytania komentarzy ale mam nadzieje że z czasem logika ci sie polepszy. :)
OdpowiedzWybacz, ale rozśmieszyłeś mnie. Myślisz, że rasizm nie jest niczym złym? To odwodnię ci to tak, abyś zrozumiał. Wygoogluj "Adolfa Hitlera". Tego człowieka wybrały osoby takie jak ty, myślące, że rasizm nie jest niczym złym. Następnie wygoogluj "Aushwitz Birkenau". To skutki myślenia, że rasizm nie jest zły. Dotarło?
OdpowiedzPozdrawiam tą babcię, za to, że "wiedziała" (pewnie nadal "wie") co to rasista :))
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 grudnia 2011 o 20:49
Ciekawe czy ta parafianka i ten ksiadz, wiedza, ze glowa ich kosciola jest Niemiec, ktory notabene zna jeszcze mniej polskiego niz Pan urodzony na dolnym slasku, gdzie sama obecnie mieszkam i czesto spotykalam sie z Polakami, urodzonymi w Niemieckich lub pólniemieckich rodzinach.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 grudnia 2011 o 21:17
Nie widze sensu wjeżdzania na kościół w tej historii, bo piekielny on nie był, piekielnymi były moherowa idiotka. Ksiądz normalnie ładnie przyjął was od razu, żadnych rasistowskich ani obrażających tekstów nie mówił. @edit: Ojj, zapomniałem, że jeżeli nie napisze jaki to kościół jest zły i w ogóle, to zostane zminusowany. No cóż, moda na Ateizm widać ma się dobrze.
OdpowiedzZmodyfikowano 4 razy. Ostatnia modyfikacja: 12 grudnia 2011 o 11:45
Ksiądz na początku rozmowy zaznaczył:"Ależ nasze kółko przyjmuje tylko katolików!",także ja stawiam go na równi z tą moherową idiotką,jak raczyłeś ją nazwać:) Aj tak Ty biedny,minusowany przez ateistów,prawie jak prześladowanie prawda?
Odpowiedz@Marvin- kościół jest piekielny w tej historii, bo organizacja kościelna z księdzem na czele nie przyjęła dziadka do kółka różańcowego nie dlatego, że mieli coś do niego jako człowieka, ale dlatego, że był Niemcem z pochodzenia. Ksiądz też wykręcał się jak mógł. Tak więc był piekielny. I naucz(cie) się do cholery wreszcie, że jeśli ktoś się z Tobą nie zgadza, uważa, że gadasz bzdury, daje Ci minusa, a jeśli uważa, że mówisz mądrze- plusa. Następne minusy zebrałeś za to, że nie umiesz przyznać, że ktoś ma prawo się z Tobą nie zgadzać, tylko, oczywiście, zgrywasz biednego, prześladowanego za miliony. I nie ma to nic wspólnego z wiarą/ateizmem. Żałosne.
Odpowiedzduzy buziak dla ciebie za okazanie serca starszemu panu! :))
OdpowiedzMożliwe, że mohery powiedziały księdzu, że nie jest on katolikiem. Sądząc po jej reakcji, jest to możliwe. Więc szczegółów nie znasz.
OdpowiedzCo do księży, taka mała ciekawostka. Słyszeliście karę dla księdza, któremu zostało udowodnione upajanie alkoholem i molestowanie małoletniej? WYROK W ZAWIESZENIU I PRZENIESIENIE DO INNEJ PARAFII. Dziękuję, dobranoc.
Odpowiedz