Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Warszawska Praga swoją specyfikę ma. Uliczką idą sobie modni młodzi rodzice. (Tam?…

Warszawska Praga swoją specyfikę ma.

Uliczką idą sobie modni młodzi rodzice. (Tam? Ano tam.)
Za nimi popyla dziecko na trójkołowym rowerku. Ja się tam na dzieciach nie znam, ale na moje oko to może 3, 4 lata?
Dziecku kółko od rowerka wpadło w dziurę w chodniku. Młody był za mały, żeby sam sobie poradzić. Woła do rodziców w stylu:
[D] Mama, pomóż!
[M] No synku, postaraj się.
[T] Walcz synu, walcz, bądź facet!

I w ten deseń, rodzice stali dobre dziesięć kroków od dziecka. Aż w końcu się dzieciak popłakał.

Na balkonie nad rodzicami pojawiła się staruszka.
[S] Państwo wezmą to dziecko, przecież ile można, ono płacze!
[M] Co się pani w wychowanie cudzych dzieci wtrąca?!
[T] On ma być samodzielny!
[S] No ale dziecku źle, a i ja spokoju nie mam.
[T] Od*al się od nas, stara.

Staruszka zniknęła w mieszkaniu, a ja już odchodzę (taak może i mam znieczulicę. Spieszyłem się) i nagle jak nie usłyszę za sobą PLUSK!

Odwracam się i widzę: Mamusia mokra. Tatuś już wziął syna pod pachę, a rower w drugą łapę, oddala się z miejsca zdarzenia. Dzieciak się śmieje. Staruszka z miską na balkonie też.

Warszawa Praga

by bloodcarver
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar staresandaly
9 9

Opowiadanie na plusik, ale co oznacza "Tam? Ano tam"?

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 października 2011 o 10:59

avatar bloodcarver
12 20

Kto zna Pragę, zwłaszcza Starą na północy czy Grochów na południu, zwyczajnie zdziwi się nowoczesnymi rodzicami wyglądającymi na 'drogich i modnych' na mniejszych uliczkach. Kurcze, przecież ja pamiętam czasy, jak na moją ówczesną ulicę patrol straży miejskiej nie chciał wejść, a i policja z obiekcjami. I jak pod moimi oknami dwóch policjantów w czerni trzymało pod bronią gościa, a kolejnych dwóch na masce samochodu układało torebeczki z białym proszkiem robiąc zdjęcia i notatki.

Odpowiedz
avatar Babariba
-1 5

Już nie przesadzaj że na Pradze ( nie wżane czy na Straej czy na Grochowie) nie ma dobrze ubranych, nowoczesych młodych ludzi. Mieszkałam na Starej Pradze od urodzenia a obecenie mieszkam na Grochowie i nie jestem zdziwiona widząc takich ludzi. Widać że dawno nie byłeś w tamtych okolicach.

Odpowiedz
avatar bloodcarver
0 10

No trochę dawno. Tak się jakoś szczęśliwie składa, że większość moich opowiastek to wspomnienia.

Odpowiedz
avatar Vyvren
3 3

:D ha! tego sie nie spodziewałam

Odpowiedz
avatar gacoperz
7 7

No co? Twardym trza być i miskę wody na klatę z uśmiechem przyjąć!

Odpowiedz
avatar Xazerf
4 6

Odwet z powietrza, następnym razem piekielna spojrzy w górę i zastanowi się czy warto drzeć morde przy akompaniamencie mężulka.

Odpowiedz
avatar peacemaker23
-1 17

Piekielna była tutaj babcia. Taka metoda wychowawcza ma swoje plusy, napewno jest lepsza niż tzw. "bezstresowe wychowanie".

Odpowiedz
avatar bloodcarver
-1 7

No to niech stosują takie metody tam, gdzie to nikomu nie przeszkadza. Bo owszem, lepsza niż bezstresowe - ale bez przesady.

Odpowiedz
avatar Owieczka
7 7

Dobrze, że wiadra z pomyjami na głowie nie mieli...W dawnych czasach na pewno zawartość czyjegoś wiadra wylądowała by z balkonu...a teraz w dobie ubikacji tylko miska z wodą pozostała...

Odpowiedz
avatar konto usunięte
13 15

Nie wydaje mi się żeby te metody wychowawcze były jakieś złe, ale już wyzwanie staruszki za zwrócenie uwagi było chamstwem i za to się należało!

Odpowiedz
avatar bloodcarver
5 11

Metoda ogólnie nie jest zła, ale bez przesady. Dziecko było za małe, żeby sobie poradzić. Wpadło w histerię - nie taką udawaną, wymuszającą zabawki, tylko taką prawdziwą, bo nie było w stanie zrobić co rodzice każą... To było jak dla mnie przegięcie. Cziecko należy oczywiście popychać i motywować niemal do granic jego możliwości, jeśli ma się rozwijać. Ale do tych granic, nie dalej!

Odpowiedz
avatar zireael
-5 7

..czyli jak ktos zachowuje sie za glosno pod moimi oknami to moge go oblać wodą? dla mnie bomba!

Odpowiedz
avatar bloodcarver
1 7

Jak nie reaguje na grzeczne upomnienie i cię zwyzywa - dla mnie to fair.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
3 7

a w sumie to się nie dziwię, chyba bym zrobiła to samo, jakby mi chamowaty tatuś wyjechał z takim tekstem jak rozumiem minusują mnie właśnie chamowaci tatusie

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 października 2011 o 7:55

avatar konto usunięte
2 6

heh dobra staruszka :D a tak po za tym to na Pradze oblewanie wodą ludzie mają chyba w genach, kiedyś jak moja rodzicielka szła przez Szmulki do koleżanki to została oblana lodowatą wodą z okna, tyle że bez żadnego powodu ^^

Odpowiedz
avatar konto usunięte
0 2

Tez bym chciała taką sąsiadkę. ;D

Odpowiedz
avatar kottka
4 8

co do takiego wychowania tez nie mam zastrzeżeń, jednak chamstwo wobec kobiety która zwróciła im uwagę to już piekielność bo mogł to załatwić spokojnie i z kulturą

Odpowiedz
avatar Gorn221
0 6

Nic do niego nie masz? Ty w dzieciństwie oczywiście samochody z rowów wyciągałaś.

Odpowiedz
Udostępnij