Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Kolejna historia, w której piekielny został pokonany piekielnymi metodami. Kilka lat temu…

Kolejna historia, w której piekielny został pokonany piekielnymi metodami.

Kilka lat temu moja rodzinka, mieszkająca ze mną po sąsiedzku, miała przez pewien czas problem w postaci telefonicznego prześladowcy. Prześladowanie polegało na tym, że o najdziwniejszych porach dnia i nocy dzwonił telefon, a po odebraniu w słuchawce słychać było tylko obleśne sapanie.

Początkowo takie telefony nie zdarzały się często, więc były zwyczajnie ignorowane, ale po pewnym czasie zdarzało się i kilka w ciągu dnia a potem jeszcze perę w nocy. Gdzieś to próbowali zgłaszać, coś tam się działo w temacie, ale raczej bezskutecznie - telefony z różnym nasileniem, ale wciąż się powtarzały. Numer ciężko było zmienić bo był to jednocześnie numer firmowy wujka.

Któregoś pięknego wieczoru starsza część rodzinki opuściła mieszkanie w celach rozrywkowych, zostawiając młodszą część (czyli dwóch synków, wtedy ok. pięcio- i siedmio- letnich) pod okiem babci. Babcia wysłała dzieci do łóżek i zaczęła zbierać porozrzucane zabawki, kiedy rozległ się dźwięk telefonu. Odebrała i usłyszała jedynie sapanie i wzdychanie. Wkurzyła się nie na żarty i zwyzywała osobnika po drugiej stronie od zboczeńców i degeneratów, ale takie krzyki nie robiły na nim żadnego wrażenia. Niewiele myśląc złapała ze stosu dziecięcych zabawek gwizdek (taki z kulką w środku) i z całej siły dmuchnęła, przykładając go do mikrofonu słuchawki. Efekt? Głuche telefony już nigdy się nie powtórzyły, jedynie dzieci musiały zostać wysłane do łóżek po raz kolejny :)

by konto usunięte
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar Zodiac
12 14

Rewelacyjny pomysł!!! :D

Odpowiedz
avatar konto usunięte
13 13

Geniusz. Po prostu geniusz.

Odpowiedz
avatar Nika1a
10 10

Dobre pomysły ma wasza seniorka rodu :o)

Odpowiedz
avatar Forgotten
8 8

Genialny pomysł na pogonienie jakiegoś popaprańca

Odpowiedz
avatar ardilla
3 7

Szkoda, że tej historii nie znałam wiele lat temu, jak podobny zboczek do pracy mi dzwonił... :-)

Odpowiedz
avatar seera
3 3

hahaha to w razie czego skorzystam z tego patentu.A babcia nie usłyszała z drugiej strony przeraźliwego ryku bólu???;)

Odpowiedz
avatar slawcio99
4 4

Da się ? Da się :P

Odpowiedz
avatar yyyzeco
1 5

Naprawde, "szacun" dla babci...xD

Odpowiedz
avatar Weroniczyna
0 2

Dowód na to, że niemożna przeginać bo ktoś się ostro wkurzy xD Metoda hałaśliwa, ale skuteczna xD Jak będę miała podobne sytuację to na pewno z niej skorzystam xD

Odpowiedz
avatar crach
4 6

Jest taki wynalazek pn "pipek dręczyciel" Użyłem go wobec idioty który dzwonił do jakiejś Małgosi (uwalony jak świnia) i nie reagujący na słowa że nie znam nikogo takiego. Po użyciu "pipka" więcej idiota nie dzwonił. Polecam bo to tani sposób na telefonicznych dręczycieli.

Odpowiedz
avatar wefhq
2 4

Jak zastosowałeś wobec niego "pipka dręczyciela" skoro go nie znałeś?

Odpowiedz
avatar Dekadencja
1 1

Genialna babunia! Pierwsze słowo, które mi się rzuciło po przeczytaniu historii? "Auuua!!" :P

Odpowiedz
avatar JediPrzemo
0 0

Najprostsze metody są najlepsze :)

Odpowiedz
avatar daszek
1 1

Ja bym użył takiej "trąbki kibica" na sprężone powietrze (naprawdę nie wiem jak to to się zowie...). To by miał dyskotekę dopiero. Tak czy inaczej, babcia jest moją nową bohaterką :)

Odpowiedz
avatar Cirilla
1 1

Albo koncert na jedną wuwuzelę babcia mogła zrobić ;)

Odpowiedz
avatar Pinezka
2 2

Babcia Rescue Ranger:D

Odpowiedz
avatar karoshi
2 2

Babcia super:) Moja Mama kiedys w nocy odebrala telefon od jakiegos wesolka i uslyszala :"umrzesz" (takim grobowym ,wyjacym glosem powiedziane) odpowiedziala:"ty tez!" i sie rozlaczyla ,wiecej nie dzwonil :)

Odpowiedz
Udostępnij