Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Kilka dni temu zdarzył się wypadek. Nic poważnego, gorzej wyglądało, niż było…

Kilka dni temu zdarzył się wypadek. Nic poważnego, gorzej wyglądało, niż było w rzeczywistości. Na drodze sporo szkła i płynów. Mi przypadło zaszczytne zadanie zamiecenia ulicy. Wziąłem więc miotłę i zamiatam. Nagle przed miotłą ląduje puszka po pepsi. Patrze, a tam [p]aniusia w wieku licealnym (chociaż czasami ciężko to ocenić) stoi nade mną i patrzy się. Muszę dodać, że byłem w pełnym umundurowaniu czyli buty, spodnie, kurtka z wielkim napisem STRAŻ i hełm.

[J]a: Przepraszam, możesz to podnieść?
[P]: Phi jesteś bezczelny! Trzeba było się uczyć, to miałbyś lepszą pracę od zamiatania ulicy. Ciesz się, bo dzięki mnie masz pracę, a moi rodzice opłacają cię z podatków.

Przyznam zamurowało mnie. Z pomocą przyszedł mi policjant z drogówki, który podarował paniusi mandat za zaśmiecanie. Do dzisiaj nie mogę przetrawić tej sytuacji.

Dziurawa droga państwowa

by fireman
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar malbor0
10 10

Heheh no tak myślałam, że na wcześniejszych piekielnych się nie skończy. Szczerze współczuję ale przynajmniej dobrze, że mandat postawił ja do pionu.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
14 16

pomyśl że burak pozostanie burakiem i przetraw sytuacje. najwyraźniej paniusia nie umiała jeszcze - czytać skoro jej rodzice z podatków opłacają szkołę to ona tylko w niej bywała

Odpowiedz
avatar madziula89
9 9

w głowie mi się nie mieści, że ktoś może się tak zachowywać...

Odpowiedz
avatar Oczko
14 16

Przecież w Polsce normalne jest, że służby oczyszczania miasta pracują w kasku i jeżdżą wozami uprzywilejowanymi. A tak serio to jak to powiedział A. Einstein: "Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat oraz ludzka głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej".

Odpowiedz
avatar slawcio99
6 8

Skoro ona taka wykształcona to zapłaci za swoje głupie zachowanie przecież ją stać na to...

Odpowiedz
avatar cicikowo
10 12

Kurczę, jak pomyślę, że to jest "przyszłość narodu", to nie wiem, czy chcę oddychać razem z nią tym samym powietrzem.

Odpowiedz
avatar Mephiles12
9 11

nie martw się, głupotą się nie zarazisz przez powietrze.

Odpowiedz
avatar OnaAlj
6 10

"Trzeba się było uczyć, to byś widziała, że pracuję w straży pożarnej, która uratuje twoich rodziców, kiedy będą nadal chcieli je płacić"

Odpowiedz
avatar wredna1991
12 14

A nawet jeśli byś pracował przy zamiataniu ulic, to jej zachowanie i tak zostaje chamskie. Ktoś się dorabia ciężką pracą, a "paniusia" ciągnie od rodziców. Ciekawe co zrobi jak będzie musiała sama sobie radzić?

Odpowiedz
avatar fireman
13 15

Właśnie to jest straszne, że nawet jeżeli zamiatałbym ulice (mi naprawdę żadna praca nie hańbi mogę podjąć się wszystkiego co potrafię zrobić) to i tak takie zachowanie jest po prostu... brak komentarza

Odpowiedz
avatar bazienka
2 2

heh ja kiedys pracowalam na stoisku bozonarodzeniowym. Takie dorabianko zeby kupic mojemu wymarzonego laptopa na gwiazdke. Przyszla paniusia z dzieciakiem z tekstem- patrz dziecko jak sie nie bedziesz uczyl to bedziesz pracowal jak ta pani. Fajna mine miala jak powiedzialam ze mam wyzsze wyksztalcenie i podyplomowke w trakcie :)

Odpowiedz
avatar JanMariaWyborow
13 13

Hmm... a jak to jest, strażak nie może mandatu wystawić?

Odpowiedz
avatar fireman
15 15

Może ale nie we wszystkich punktach KW tylko np. zastawianie drogi pożarowej czy utrudnianie przeprowadzania akcji ratowniczej. Dodatkowo strażak ten musi posiadać odpowiednie uprawnienie, którego nie mam.

Odpowiedz
avatar bloodcarver
10 10

@fireman - szkoda że nie masz. A poza tym to poniekąd BYŁO utrudnianie akcji, więc gdybyś miał uprawnienie, spokojnie miałeś odpowiedni punkt, każdy sąd grodzki by to uznał.

Odpowiedz
avatar konotori
11 11

no to gratulację dla policjanta za mandacik. Jak mnie taka młodzież denerwuje, myśl, że wszystko im wolno, bo rodzice mają kasę etc. Tylko szkoda, że tacy ludzie przekazują takie "wartości" swoim dzieciom.

Odpowiedz
avatar bloodcarver
7 7

Dawno temu, jeszcze jako nieletni, dorabiałem m.in. udeptując makulaturę na hali drukarni. I mimo że mi właśnie za zbieranie tych śmieci i skakanie po nich w koszach płacili, to jakoś ludzie tam w miarę możliwości co swoje wrzucali do koszy, albo przynajmniej na uczciwe stosy koło swoich stanowisk. A ja dokładnie za to miałem płacone, żeby podnieść z gleby, wrzucić, i jeszcze udeptać. Osoby na hali - pół na pół. Młodzi i starzy bez wykształcenia dorabiający jak ja, oraz po zawodówkach drukarskich. Widać edukacja per se kultury nie dodaje.

Odpowiedz
avatar Rael
-5 11

Pewinie nastoletnia fanka korwina mikke

Odpowiedz
avatar konto usunięte
6 6

moja mama przez wiele lat była nauczycielką w małej, podwarszawskiej miejscowości, gdzie większość rodziców to tzw. "nowobogaccy". Kiedyś opowiadała mi, że dziewięciolatek rzucił na korytarzu papierek po kanapce, a jak nauczycielka kazała mu podnieść, to Jej odpowiedział: "Ojciec płaci podatki. Niech woźna sprząta". Ja, jak miałam 9 lat nie znałam jeszcze słowa "podatki"...

Odpowiedz
avatar rodzynek2
0 0

Ja bym, tak dla zlośliwości, dodał mandat za obrazę funkcjonariusza publicznego na służbie.

Odpowiedz
Udostępnij