Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Słowem wstępu. Moja siostra cioteczna prowadzi solarium. Teraz jedna z jej pracownic…

Słowem wstępu. Moja siostra cioteczna prowadzi solarium. Teraz jedna z jej pracownic ma urlop, a na jej zastępstwie pracuje mój brat cioteczny. Wczoraj wieczorem miał on drugą zmianę (16.00-22.00). Jako, że po godzinie 20 nie miałam nic ciekawego do roboty, to postanowiłam pojechać do niego i pomóc mu w sprzątaniu. Około 21.40 mieliśmy już pozamiatane i czyste podłogi, zdezynfekowane łóżka, umyte lustra i szafki w kabinach. Ogólnie zostało nam tylko wyrzucić śmieci z koszów w poszczególnych pomieszczeniach (90% śmieci to mokry papier, którym były dezynfekowane łóżka, 9% to waciki po demakijażu). Ale o 21.50 przyszły jeszcze dwie klientki, które miały rezerwację na tę godzinę. Po ich wyjściu postanowiliśmy wyrzucić te nieszczęsne śmieci. Gdy weszliśmy do kabiny, w której opalała się jedna z klientek, poczuliśmy okropny smród, który na pewno wcześniej się tam nie unosił.
Przy opróżnianiu kosza okazało się, że ów pani... nasikała do kosza!
Co więcej, obsikana była ściana, podłoga, szafka oraz sam kosz.
Mimo wielokrotnego mycia podłogi oraz kosza okropny zapach nie chciał ustąpić. Ów był porównywalny do tego, które panują w "kiblach" na dworcu/w pociągu. Ostatecznie pomógł Domestos pozostawiony na całą noc w obrębie, uraczonego uryną tejże damy, miejsca. Dzisiaj wietrzenie oraz zapachowe spray'e. Dzięki tej naprawdę brudnej robocie nasze sprzątanie przedłużyło się o dobrą godzinę.

Po prostu nie mogę pojąć co kieruje takimi ludźmi, to obrzydliwe i prostackie. Wystarczyło tylko zapytać gdzie znajduje się toaleta, jak wszyscy inni klienci. Chociaż gdy potem rozmawialiśmy z siostrą cioteczną, ona powiedziała, że nie pierwszy raz coś takiego ma miejsce. (sic!)

Solarium

by california
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar konto usunięte
11 11

Poczuła się seksownie jak kot, i tak jak kot znaczący teren osikała ściany? :D

Odpowiedz
avatar Casandra
22 22

Jak widać solarium do tego stopnia wypaliło jej mózg, że zapomniała o istnieniu takiego miejsca jak toaleta. Tyle szczęścia, że chciało jej się TYLKO siku...

Odpowiedz
avatar california
3 3

nawet nie chcę sobie wyobrażać sytuacji gdyby tam było coś jeszcze...

Odpowiedz
avatar nuclear82
3 3

kiedyś tu była historia też z solarium gdzie klientka bardzo się nie lubiła z prowadzącą i zostawiła na łóżku tą "grubszą" sprawę.

Odpowiedz
avatar trolla
9 17

Trzeba było owej pani wystawić rachunek za sprzątanie (zniszczone mienie).

Odpowiedz

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 2 lipca 2011 o 14:55

avatar california
6 6

chętnie byśmy tak postąpili, ale ona w zadziwiająco szybkim tępie wyszła...

Odpowiedz
avatar 14Kasia88
17 17

Moja koleżanka, która pracuje w salonie piękności opowiadała,że mają klienta,który notorycznie "robi sobie dobrze" na solarium,zawsze po jego wyjściu zostają na łóżku do opalania jego "płyny"...

Odpowiedz
avatar Damroka
2 2

@ 14Kasia88 - To po co go wpuszczają?

Odpowiedz
avatar Bastet
2 2

Na Allegro kupowałam spraye zabijające zapachy. Podobnych używają linie lotnicze. Mnie się sprawdziły w samochodzie przy małym dziecku, gdy po wymiotach, mimo najdokładniejszego sprzątania nieraz zapaszek pozostawał.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
4 4

Możesz podać nazwę? On te zapachy neutralizuje? Bo rzeczywiście pozbyć się zapachu wymiotów jest ciężko, a też mam dziecko i niestety zdarzają się jelitówki.

Odpowiedz
avatar xxx
4 4

Na "pachnące" plamy z wymiocin np. na kanapie pomaga posypanie sodą oczyszczoną, już po wyszorowaniu miejsca ;)

Odpowiedz
avatar mejoza
4 4

dobrze że jej się nie zebrało na grubszą sprawę

Odpowiedz
avatar suchy
13 19

OWA pani. Jesteś Polką, więc pisz po polsku - w języku polskim słowo ÓW odmienia się zarówno przez osoby jak i przypadki - ów mężczyzna, owa kobieta, owi ludzie, z owym chłopakiem, o owej pani, przy owych dzieciach, itp.

Odpowiedz
avatar california
0 12

dziekuje bardzo za lekcje. ale nastepnym razem badz uwazniejszy w osadach, bo tak naprawde w polsce mieszkam od niecalych 2 lat. staram sie mowic bardzo poprawnie i mysle ze idzie mi calkiem dobrze, a zwlaszcza ze trudno przychodzi mi nauka jezykow obcych.

Odpowiedz
avatar Enduro
2 6

GRAMMAR NAZI :D

Odpowiedz
avatar Bastet
2 2

Ja używałam OdorGone do likwidacji zapachu, ale jest tych neutralizatorów zapachów więcej.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
3 5

Ten - ów. Ta - owa. To - owo. Nie ma za co.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
1 1

W mojej byłej szkole, w toalecie notorycznie ktoś sikał do kosza na śmieci, później sprzątaczki pilnowały i złapały dziewczyne... nie wiem jak można być tak obrzydliwym i bezczelnym, żeby w toalecie sikać do kosza... Swoja droga niedawno też dodałam historie o solarium i sytuacji, w której klientka zrobiła KUPE na łóżko...

Odpowiedz
avatar pempuszek
0 2

OWA, nie ów! A co do samej historii - niestety to dość powszechny proceder. Do miejskich koszy z kolei sikają faceci. I pomyśleć, że potem ktoś w tym grzebie w poszukiwaniu puszki czy czegoś do zjedzenia.

Odpowiedz
avatar creature_of_the_night
0 0

W jednym pubie widziałam kiedyś w kiblu kartkę "Prosimy nie oddawać moczu do kosza na śmieci". Widać, że praktyka była ;)

Odpowiedz
Udostępnij