Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Kto jeździ łódzkim MPK ten wie jak chamscy potrafią być kontrolerzy biletów.…

Kto jeździ łódzkim MPK ten wie jak chamscy potrafią być kontrolerzy biletów. Potrafią zasłaniać kasowniki uniemożliwiając skasowania biletu lub wlepiają mandat zanim człowiek zdąży dojść to kasownika.

Podobną sytuację miałem jakiś czas temu - nie zdążyłem dojść do kasownika, kanar prosi o bilet. Na nic tłumaczenie, że właśnie idę go skasować. "Mandat lub wzywamy policję". Tego dnia wyjątkowo mi się spieszyło na pociąg, więc wziąłem już ten mandat. A tego kanara zapamiętałem wyjątkowo.

W historii dosłownie z przed kilku godzin to chyba ja byłem piekielny. Czekam na autobus linii 52, ten się oczywiście spóźnia, więc na przystanku już spory tłum. I oto moim oczom nagle ukazuje się nieuczciwy kontroler, który przed kilkoma miesiącami wlepił mi mandat! Korzystając z okazji postanowiłem go zdemaskować. Krzyczę tak aby wszyscy usłyszeli:

- Panie kontrolerze, panie kontrolerze! Jak dobrze, że pana widzę! Mam pytanie, czy ten bilet 10minutowy uprawnia mnie do przesiadania się? Bo jadę tylko jeden przystanek, a potem się przesiadam, 10minutowy w zupełności mi wystarczy.

Gościa zamurowało, długo będę pamiętał jego minę :) Oczywiście po chwili odpowiedział na moje pytanie, ale fakt zdemaskowania go - BEZCENNY :) Ludzie już wiedzieli o co chodzi, szybciutko wszyscy skasowali bilety po wejściu do autobusu.

MPK Łódź, przystanek 52

by dymeq
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar duRin90
22 22

Jak Ci uniemożliwia skasować biletu, to krzyczysz w niebogłosy, zwracasz się osobowo do kogoś obok, żeby był świadkiem i wzywasz policję.

Odpowiedz
avatar grisznik
18 18

Pisał, że śpieszył się na pociąg. Ale fakt, to jest najlepsze wyjście. Myślę, że nawet bez świadków by się dało.

Odpowiedz
avatar duRin90
18 20

Ile mandat kosztuje? 70zł? Prawdę mówiąc mi by się musiało BARDZO śpieszyć, żebym przyjął taki bez "ale".

Odpowiedz
avatar Samenta
1 1

W Łodzi mandat kosztuje 100 zł

Odpowiedz
avatar tcmt
5 15

Gaz pieprzowy prosto w dziurke od nosa kontrolerowi rozwiązuje sprawę. Wystarczy powiedzieć, że cię napastował i próbował orkaść

Odpowiedz
avatar meeeg
11 11

Nie wiem czemu, ale pomyślałam, ze zawołasz do niego "Panie kanarze" :D

Odpowiedz
avatar Liukaner
6 12

mojemu kuzynowi też kanar tak zrobił , 3 miesiące w zawieszeniu na 2 lata :) Bo kanarkowi nos się złamał .

Odpowiedz
avatar iGraGitara
6 6

Sam się złamał, no popatrz jaki zbieg okoliczności :D

Odpowiedz
avatar rudesloneczko
0 0

Mój chłopak też tak miał ;/ W tym przypadku grupa niebieska, krakowskie MPK.

Odpowiedz
avatar Poprostupolski
8 8

To w końcu można się przesiadać na tym bilecie 10 min?

Odpowiedz
avatar konto usunięte
5 5

mi sie raz tylko zdarzyło wsiąść do autobusu w którym już był kanar, troche przestraszona podchodze do kasownika i mówie "ja dopiero wsiadłam", na szczęście facet mówi "spokojnie nie ma sprawy" :D

Odpowiedz
avatar Zortog
1 1

Ja mieszkam w Łodzi ale na obrzeżach a że nie satysfakcjonuje mnie rejonowa szkoła to dojeżdżam do centrum autobusami prawie codziennie i kanarów spotykam często (jeżdżę różnymi trasami- z nudy), starcia z nimi(nieaktualny bilet, brak biletu osoby towarzyszącej) zdarzyły mi się trzy: raz kanar bez żadnego "ale" wstawił koledze mandat i truł przez 10 min., drugi miałem bilet nieakutualny 12 minut a przepuścił mnie i trzeci- koleżanka nie miała biletu, cóż, wieczór, zdarza się- "proszę na następny raz uważać". Uważam że bardziej piekielni są kierowcy w Łodzi niż kontolerzy ;)

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 lipca 2011 o 15:40

avatar dymeq
-1 1

O piekielnym kierowcy jest inna historia u mnie, luknij ;)

Odpowiedz
avatar ggggg14
-4 4

Za przeproszeniem gówno byś wskórał w Sądach a i nerwy stracił. Lepiej wykorzystać darmowe przejazdy do kwoty kary i po ptokach wstrętnemu kobuchowi !!!

Odpowiedz
avatar Eldiablo
0 0

Mnie jeden złapał po skasowaniu biletu "po rozpoczęciu kontroli" o której wiedział tylko jeden gościu, do którego podszedł... Zależy od człowieka :)

Odpowiedz
Udostępnij