Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Jak już mówiłam w poprzedniej historii, siedzę w wolnym czasie na GG…

Jak już mówiłam w poprzedniej historii, siedzę w wolnym czasie na GG i pomagam odrabiać polski uczniom podstawówki/gimnazjum (tłumaczę zadania i wypisuję cechy konkretnych form pisemnych).
Niedawno napisała do mnie dziewczyna z dość dużymi zaległościami. Miała do napisania dwie rozprawki, kartkę z pamiętnika jakiegoś bohatera literackiego i referat na temat II wojny światowej. Nie pamiętała zupełnie nic, a w dodatku średnio rozumiała to, co jej tłumaczyłam.
No ale cóż, miałam pomóc to pomogę. Zajęłam się omawianiem cech rozprawki, pamiętnika, powiedziałam jak ma napisać referat i podawałam przykłady. Zajęło mi to sporo czasu, bo jak już wspomniałam, dziewczyna nie bardzo rozumiała. Po ok. 40 minutach, kiedy już kończyłam, dziewczyna stwierdziła, że jednak nie muszę tego tłumaczyć, bo się umówiła z kolegą, że jej to napisze i nie ma czasu tego wysłuchiwać, bo umówiła się ze znajomymi.

Nawet nie podziękowała.

jakaś "czternastka" na GG

by Natas
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar anel
8 8

Nieźle bym się wkurzyła za takie coś.

Odpowiedz
avatar sethmail
1 25

standard - wystarczyło rozłożyć nogi. :)

Odpowiedz
avatar xxx
8 10

Też miałem takie przypadki, siedzę czasem nawet kilka godzin na gg i komuś tłumaczę, a on nic, aż w końcu ni stąd ni zowąd pisze "ok już wszystko umiem dzięki" i idzie o.O

Odpowiedz
avatar hawk
5 9

Traktuj to jako: " O MÓJ BOŻE JA NIC NIE UMIEM!"

Odpowiedz
avatar wolfikowa
0 14

a ja nie rozumiem, po co się udzielasz na tym gg. tzn wiem jaki był tego cel ogólny, ale po takim traktowaniu to jest bez sensu. to tak, jakbyś chciał mohery przez przejście przeprowadzać, a one cię po każdym kursie waliły z wdzięczności laską po głowie

Odpowiedz
avatar muitnelis
-2 4

Rozumiem, że robisz to zarobkowo. Ja po pierwszej takiej akcji prosiłam następnych klientów o licytowanie na aukcji założonej specjalnie dla nich na allegro.

Odpowiedz
avatar Natas
4 4

wolfikowa - takie sytuacje zdarzają się bardzo, bardzo rzadko. muitnelis - robię to w 100% za darmo.

Odpowiedz
avatar muitnelis
6 8

Nie szkodzi, że masz 16 lat. Masz talent i możesz na nim zarabiać. Metod jest wiele. Skoro już masz opinię osoby znającej się na rzeczy to powinno pójść gładko. Rozumiem, że Twoi 'klienci' to przeważnie ludzie młodzi, nie posiadający konta w banku. Ale każdy teraz posiada komórkę. Możesz pobierać opłaty chociażby przez płatności sms. Pomyśl o tym. Nie daj się wykorzystywać.

Odpowiedz
avatar lucile
3 5

Skoro CHCE pomagać, to raczej nie podchodzi pod 'wykorzystywanie'. Ja też często pomagałam znajomym z zadaniami, skanowałam im zeszyty i tłumaczyłam jakieś tematy i zwykłe dziękuję było naprawdę świetną zapłatą. Nie wszystko robi się dla zysku. A pisanie trzech listów po angielsku na ten sam temat uważałam zawsze za świetne przygotowanie do matury, więc nie odmawiałam koleżankom, gdy mnie o te listy prosiły (germanistki...:)

Odpowiedz
avatar brzytwa
-2 4

"Ludzie są nierozsądni, nielogiczni i zajęci sobą. Kochaj ich mimo to. Jeśli uczynisz coś dobrego, zarzucą Ci egoizm i ukryte intencje. Czyń dobro mimo to. Jeśli Ci się uda, zyskasz fałszywych przyjaciół i prawdziwych wrogów. Staraj się mimo to. Dobro, które czynisz, jutro zostanie zapomniane. Czyń dobro mimo to. Uczciwość i otwartość wystawią Cię na ciosy. Bądź uczciwy i otwarty mimo to. To co zbudowałeś wysiłkiem wielu lat może w jedną noc lec w gruzach. Buduj mimo to. Twoja pomoc jest naprawdę potrzebna. Ale kiedy będziesz pomagał ludziom, mogą Cię zaatakować. Pomagaj mimo to. Daj światu z siebie wszystko, a wybiją Ci zęby. Mimo to dawaj światu z siebie wszystko."

Odpowiedz
avatar konto usunięte
-1 9

Nie rzucaj cytatami z biblii, proszę... Wiem, że jezus (celowo z małej; jak już wspomniałam mojej byłej, słusznych rozmiarów, katechetce- nie wierzę w boga (jest to jeden z wielu bogów, więc nie traktuję go poważnie, aczkolwiek go szanuję) i gdyby nie bogobojni rodzice, to siedziałabym teraz na świetlicy ucząc się pleść bransoletki z muliny, przyuczając się do sprawdzianów z biologii. Ogólnie to nie zgadzam się z systemem oceny końcowej z religii- jak każdy wie, ocena jest za wiedzę, nie wiarę.

Odpowiedz
avatar szejk1
1 1

@Olsea Mimo, że nie wierzysz w Boga to: 1. Szacunek osobom wierzącym się należy (Sam jestem ateistą, a szanuję większość wyznań i ich Bogów, bożków, etc.) 2. Jezus to też imię i niektórzy mogą być urażeni tym, że uważasz ich Boga jako podczłowieka.(Imię normalnego człowieka pisze się z dużej litery)

Odpowiedz
avatar brzytwa
3 3

Olsea... :D Nie, to nie Biblia :) A Twój komentarz odnosił się do...? Bo jakoś w nim nie widzę ładu ani składu, (np. wiesz, że Jezus co? Bo nie dokończyłaś.) i nie odnosi się do historii.

Odpowiedz
avatar Natas
4 4

Ale tak ogólnie to tak czytam te komentarze... Dodawałam już wcześniej historię na ten temat i jednej rzeczy nie rozumiem - pomagam bo chcę, myślę że jestem w stanie i się nudzę, a poza tym trafiam na wielu fajnych ludzi... Niejedną osobę dzięki temu poznałam. Robię to głównie dlatego, że chciałabym widzieć kiedyś ludzi, którzy mają pojęcie o tak ważnym przedmiocie. Patrząc na niektóre prace domowe wiem, że nie mogę liczyć na te polonistki... W większości to są takie baby, które siedzą w szkole i traktują to jako przykry obowiązek. I w związku z tym wszystkim pytam: dlaczego, ludzie, dlaczego we wszystkim próbujecie doszukać się źródła zarobku? Dlaczego dla niektórych z Was takim dziwactwem jest zwykła pomoc w lekcjach?

Odpowiedz
avatar TheManager
0 2

starszym też pomagasz? :P

Odpowiedz
avatar Natas
1 1

Mam 15 lat, więc raczej trzymam się tych gimnazjalnych granic. Dalej mogłabym próbować, ale nie jestem pewna, czy dałabym radę.

Odpowiedz
avatar bukimi
2 2

Ciekawe z kim się dziewczyna umówi, żeby jej maturę napisał ;)

Odpowiedz
avatar voytek
-2 2

i nadal chcesz pomagac? czy to jakas twoja pokuta za grzechy? ;)

Odpowiedz
avatar ieyasu
1 1

Część tępaków zalicza metodą Kota w Butach. Robi wieeelkie proszące oczy ("Ja na prawdę umiem i byłam grzeczna, psze Pani"). A potem nauczyciele przepychają takiego osobnika na zasadzie "bo to miłe dziecko i szkoda mu życie zmarnować".

Odpowiedz
avatar konto usunięte
2 2

Jak sethmail napisał wystarczyło że ta 14-stka rozłożyła koledze który się lepiej uczy nogi...

Odpowiedz
avatar kitiko
-1 3

Nie zebym krytykowal to co robisz albo cos, ale raz ze dajesz im rzeczy ktore na necie mozna znalesc w minute, dwa jesli nie potrafia tego znalesc na necie nie zasluguja na jakakolwiek pomoc, trzy jesli masz za duzo czasu to rozwijaj siebie, a nie niewdziecznych nastolatkow. Wybaczcie za brak polskich znakow ;p

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 czerwca 2011 o 13:16

avatar Natas
2 2

kitiko - ale nie chce im się tego szukać i piszą, chcą pomocy to ją mają! Przy okazji sama sobie powtarzam. voytek - tak, nadal chcę. For God's sake, przestańcie się dziwić że ktoś chce komuś pomóc -,-

Odpowiedz
avatar brzytwa
1 1

Ludzie, faktycznie to się zaczyna robić wkurzające. Czy to, że dziewczyna chce pomagać innym bezinteresownie od razu znaczy, że coś jest z nią nie tak i wy ją próbujecie "naprostować"? I Kitiko - może to do Ciebie nie dotrzeć, ale bezinteresowność, pomaganie innym to też jest rozwijanie siebie. Tej empatycznej strony, o której istnieniu nie masz pojęcia. Natas, nie zwracaj uwagi, moim zdaniem świetnie robisz i jesteś wartościową dziewczyną. Tak trzymać!

Odpowiedz
avatar Natas
1 1

brzytwa - dziękuję ;)

Odpowiedz
avatar brzytwa
1 1

Za prawdę nie ma co dziękować ;) Pozdrawiam :)

Odpowiedz
avatar pempuszek
2 2

@ Olsea, co ty chrzanisz za przeproszeniem? Po pierwsze, to nie jest cytat z biblii, tylko zdaje się powiedziała to Matka Teresa z Kalkuty. Po drugie Jezus piszę się z wielkiej litery nie dlatego, że to jakiś bóg, a dlatego, że to imię/nazwa własna. Po trzecie co ocena końcowa z religii ma do komentarzy i historii? Po czwarte - jeśli nie wierzysz, to nie bądź hipokrytką i się wypisz z religii, a nie zasłaniaj bogobojnymi rodzicami. Moi rodzice są katolikami, a mimo to wypisałam się z religii - a potem wyprowadziłam z domu. Da się? Da się. Grunt, to zostać sobą, a nie psioczyć na religię i gadać bzdurki o bogach, a międzyczasie chodzić na religię, by walczyć o dopka, bo rodzice tego chcą... @ Natas - brawo za Twoją postawę, fajnie, że są tacy ludzie jak Ty :)

Odpowiedz
avatar Lenusek
1 1

Natas - jest możliwość dostania Twojego gg? Bo miałabym kilka pytań, i z góry wielkie dzięki, nawet jeśli nie będziesz miała czasu pomóc :)

Odpowiedz
avatar Natas
1 1

GG mam w profilu. 10439238

Odpowiedz
Udostępnij