Miałem z bratem w Sobotę Wielkanocną mocną akcję. Otóż zjazd rodzinny, ale zanim pojedziemy do kościoła to jeszcze zakupy. Wsiadamy w wóz brata ( jest ok 7ej). I na jednej drodze sznur samochodów. Brat się śmieje, że znowu. W pewnej chwili wóz stojący jakieś 5 samochód przed nami postanawia zawrócić.
Wielkie X6 na blachach z UKR. Brat momentalnie skręcił i zablokował drogę. Taki urok tego miejsca bo poboczem nie miniesz z uwagi na słupki. Tamten trąbi i daje długimi, ale dosłownie po 20 sek radiowóz.
Tak jak się domyślacie akcja trzeźwość. Brat się śmiał bo jak w tym.miejscu jest korek to zawsze jest akcją, a z miejsca co zawracał widać już kontrole. Cóż nie udało się. Tak był na czerwono.
Policja
Bardzo mili policjanci, skoro podzielili się takimi informacjami z jakimś losowym kierowcą.
Odpowiedz@toomex: Policjanci nie musieli się dzielić takimi informacjami. Może kambaczek po prostu widział skutego kierowcę BMW w radiowozie, a jego samochód na poboczu.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 1 kwietnia 2024 o 10:46
@toomex: https://www.expertmarket.pl/iblow-alkomat-przesiewowy-policyjny-serwis,id464.html Było widać jak dmuchnął
Odpowiedz@AWOsms: Bardziej mnie zastanawia, że brat wiedział, że jest sens blokować, bo zaraz policja przyjedzie. Ale ja nie rozumiem tej historii.
Odpowiedz@78FS: Stałe miejsce akcji kontroli trzeźwości. Chłopak jeździ tam regularnie i wie, że jeśli jest korek w danym miejscu to stoją niebiescy panowie i wszyscy kierowcy po kolei dmuchają. Tyle rozumiem z samej historii. Fakt, że styl autora jest zdecydowanie do dopracowania, ale przy odrobinie skupienia, da się wydobyć treść opowieści :)
OdpowiedzSiema szembor.
OdpowiedzJaka różnica z rejestracją?
Odpowiedz@Michail: Poziom korupcji. Oni już się nauczyli, że 200$ i jedziesz dalej u nas nie zadziała. Znam z opowiadań kolegi z pracy chlopaka z Ukrainy. Jak w jego wiosce był koleś. Tatuś bogaty bo jakiś urzędnik i wiadomo jak urzędnik to i musi być własna firma. W każdym razie bogaci. No i synek pijany kogoś potrącił. Tak sprawców nie wykryto.
Odpowiedz@kambaczek no tak, bo u nas wcale nie było afera w pijanym w sztok synem jakiegoś szyszki, który potrącił rodzinę i uciekł z miejsca wypadku (internauci wykryli a chłopak chyba się chowa w Dubaju). I ogólnie nigdy w życiu żaden Polak nie wsiadł po alkoholu za kółko.
Odpowiedz@helgenn W Polsce mimo wszystko takie rzeczy zdarzają się rzadziej i trudniej to ukryć przed mediami. Poziom korupcji na Ukrainie ciężko nam sobie wyobrazić. Zakładam, że pod tym względem Ukraina przypomina Polskę z lat dziewięćdziesiątych.
Odpowiedz@helgenn: Jak jesteś ojkofobem to nie musisz się tym chwalić ;)
Odpowiedz@pasjonatpl: jeśli u nas nikt pijany od lat 90. nie wsiadł nigdy za kółko to po co prowadzić od kilkunastu lat kontrole trzeźwości?
Odpowiedz@helgenn tak tylko różnica jest w wysokość łapówki, nie wiem jak teraz ale jeszcze 10-15 lat temu łapówki na Ukrainie to dla przeciętnego Polaka były grosze. U nas jednak żaden policjant nie pokusi się na 500 ani 1000zł i owszem wszystko da się zatuszować ale za konkretną kasę której 90% z nas nigdy na oczy nie zobaczy.
Odpowiedz@kambaczek: Ciągle nie wiem co to zmienia. Jakby to był ktoś na PL blachach lub z Europy zachodniej to inaczej byś się zachował? @helgenn:
Odpowiedz@ann87: Na Ukrainie teraz jak wojna to nie wiem, ale jak rozmawiałem z ludźmi to na wioskach 200 300$ to byla kwota zawrotna. Ale w sumie 1000zl dla nas a tam to jak 6000 do 7000 zł. Z resztą widać było ilu byków zdolnych do wojska wyjeżdżało.
Odpowiedz@helgenn: Że co? W Polsce od lat 90-tych nikt po pijaku nie siadł za kierownicą? Sprawdź statystyki. To są dane tylko z ostatnich 2 miesięcy i dotyczą tylko tych, których złapano. https://policja.pl/pol/form/1,dok.html
Odpowiedza jak ma się aktualnie prawo do zabierania aut zarejestrowanych w innych krajach? czy obowiązuje ich prawo polskie?
OdpowiedzA brat to policjant, ze zatrzymuje tj. blokuje inne pojazdy ? I nie mow o zatrzymaniu obywatelskim, bo nie mial pojecia dlaczego ten pojazd zawraca
Odpowiedz@shpack Taa. Nie miał pojęcia... sam widziałem dziesiątki takich akcji, że ktoś zawraca przed samą kontrolą na prostej drodze. Policja zawsze rusza za nimi i tyle z tego mają... Myślisz, że policjanci nie domyślają się dlaczego ktoś zawraca 30m od kontroli trzeźwości?
Odpowiedz