Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Historia poliglotki, którą mi wylosowało sprawiła, że też opiszę piekielności Bolta/ Ubera.…

Historia poliglotki, którą mi wylosowało sprawiła, że też opiszę piekielności Bolta/ Ubera.
Z pewnych względów częściej operuję gotówką niż kartą więc gdy zamawiam taksówkę lub ogólnie ich nazywając, Ubera wybieram opcję płatności gotówką. Coraz częściej jednak widzę, że kierowcy odrzucają moje kursy. Mam uzasadnione podejrzenia, że chodzi o formę płatności, ponieważ gdy akurat mam pieniądze na koncie i wybieram płatność bezgotówkową to nie zdążę mrugnąć i już kierowca jest w drodze.
Pewnego dnia wracałem z pracy i nie zdążyłem na autobus, kolejny nocny za godzinę a alternatywy to: nocny w drugim kierunku za pół godziny i nocny z centrum miasta, spacer częściowo przez leśny odcinek drogi, taxi firmy mającej umowę z lotniskiem (szacunkowy koszt na podstawie Google Maps i ich cennika jest dosyć spory, poza tym ta firma często jeździ „na umowę” czyli mają z góry ustalony cennik na niektóre trasy który jest tańszy w ciągu dnia gdy są korki i albo się stoi lub lawiruje bocznymi uliczkami więc księgowy* bije więcej, ale w nocy już nie wychodzi tak kolorowo) lub właśnie Uber za cenę najczęściej znośną i dużo niższą niż taksówki. Uber, Bolt, Itaxi… na każdej aplikacji po kilka razy próbuję zamówić przejazd i jedynie mam komunikaty w stylu „to zajmuje dłużej niż zwykle, cierpliwości” a gdy chcę zrezygnować „Jesteś pewny? Kierowca już za momencik przyjmie zlecenie”. W końcu już byłem gotów wziąć taxi spod terminala z tej „jedynej, rekomendowanej korporacji” gdy zobaczyłem auto Free Now i przypomniałem sobie, że mam również tę aplikację. Pierwszy kierowca, który się nawinął wziął to zlecenie, zadowolony, bo „swoje już zarobił na karty na dziś więc gotóweczkę chętnie”. Gdy poruszyłem z nim ten temat, że chyba jest jedynym który się cieszy z kursu gotówkowego, bo dobre 10 minut próbowałem zamówić przejazd na kilku aplikacjach to odpowiedział mi, że „To lenie i im się nie chce. Opłaty z aplikacji wejdą na konto i nie muszą się martwić a gotówkę trzeba potem rozliczyć”. Stwierdziłem, że coś w tym jest, bo gdy innym razem zamawiałem przejazd za gotówkę i nikt nie chciał wziąć kursu, dla sprawdzenia zmieniłem formę płatności na kartę, pierwszy kierowca który dostał kurs od razu go zaakceptował, a jak dostał ten sam kurs przed chwilą, ale na gotówkę to odrzucił…

* Dla niewtajemniczonych „księgowy” to potoczne określenie taksometru, przynajmniej takiego używali moi dwaj wujkowie taksówkarze od lat 90.

Uber Bolt

by Kacek3city
Dodaj nowy komentarz
avatar Armagedon
3 7

Prawdę mówiąc jestem zdziwiona. Najwyraźniej system rozliczeń w Boltach i Uberach jest "odwrotny", niż w korporacjach Taxi. Bo w każdej korporacyjnej taksówce kierowca woli płatność gotówką. Wszystko jedno którą korpo jadę, jak wyciągam kartę, najczęściej słyszę "a nie ma pani gotóweczki?" i to nawet wtedy, gdy zamawiając taksówkę zaznaczam formę płatności. Bywa, że terminal jest niezalogowany i muszę poczekać aż "załapie". Któregoś razu, wiedziona babską ciekawością, zapytałam kierowcę o co chodzi. No i, podobno, to co ma w kieszeni - to ma w kieszeni na bieżąco. A na rozliczenie kasy z konta musi jakiś czas czekać, bo zwykle wypłacają raz w miesiącu. Ot, ciekawostka...

Odpowiedz
avatar Bedrana
11 13

@Armagedon: Weź pod uwagę, że w Boltach jest zupełnie inny system płatności w ogóle. Zamawiasz usługę przez aplikację, z góry wiesz ile zapłacisz i ile będziesz czekać. Jak ci coś nie pasi - możesz usługę odrzucić. Jeśli ją przyjmiesz, nawet nie musisz mieć przy sobie karty, bo ci system ustaloną należność ściągnie z konta. Kierowca o nic martwić się nie musi. A w Uberach jeżdżą głównie obcokrajowcy. Często nie znają języka. Nie chcą mieć problemów z "gotówkowym" klientem, tym bardziej, że usługa jest czasem bardzo tania, a klient może na przykład płacić stówką (albo dwoma). Boltem nie podjedziesz rozmienić gdzieś gotówki, kierowca nie będzie też na ciebie czekał. Dlatego wcale mnie nie dziwi, że "boltowcy" klienta gotówkowego lekceważą. Po co im kłopoty, jak by co?

Odpowiedz
avatar otaku1
-1 3

@Bedrana: Z tym z góry wiadomym czasem oczekiwania to bzdura, ich algorytm jest upośledzony, w godzinach szczytu podaje czas oczekiwania, który byłby realny tylko w nocy, nawet w dzień przy normalnym ruchu byłoby ciężko. No chyba, że akurat auto jest kilkaset metrów od punktu odbioru, to wtedy czas się zgadza.

Odpowiedz
avatar gawronek
10 16

Nie wiem gdzie piekielnosc - tak jak ty wolisz operować gotówką (i masz prawo do tego) tak kierowcy wolą operować bez gotówki - i też mają do tego prawo. Poza tym biorąc klienta z płatnością online mają pewność, że tę kasę dostaną - a nie będą musieli się o nią szarpać przy końcu kursu. Do tego dochodzi problem z wydawaniem reszty - bo nie zawsze kierowca będzie miał zapas żeby wydać np z 100 zł. No i brak konieczności rozliczania gotówki. Sam utrudniasz sobie życie - ale nie miej o to pretensji do innych.

Odpowiedz
avatar Michail
0 10

Nie dziwię się tym kierowcom. Też, jeśli tylko się da, unikam gotówki jak ognia.

Odpowiedz
avatar bloodcarver
4 8

To nie jest piekielne, to po prostu sposób działania tych aplikacji. Kierowca może odrzucić kurs z dowolnego powodu lub bez powodu, taki regulamin tych aplikacji. Nie podoba się? To odinstaluj te aplikacje, proste. Przecież są jeszcze autobusy, tramwaje, zwykłe taksówki na postojach... Ewentualnie w komentarzu do kursu zacznij pisać, że będziesz miał odliczoną kwotę lub reszty nie trzeba, może to pomoże? :P

Odpowiedz
avatar czydredy
-2 2

Chodzi dokładnie o podatek. Za kursy na kartę mają z góry określoną stawkę, jaką dostają dla siebie. Za gotówkę mają więcej pobieranego podatku i czasem taki kurs jest nieopłacalny. Kolejna sprawa to właśnie sama gotówka. Kierowcy mogą nie mieć wydać, bo większość sypie gruby banknotami albo klient rzuci milionem monet i nie ma co z tym zrobić.

Odpowiedz
avatar 0303
2 2

Ja korzystam z Grosika i Opti, tam jest dokładnie odwrotnie. Jak chcesz zapłacić kartą to nie ma chętnych na kurs i to gotówka jest pożądana.

Odpowiedz
Udostępnij