Sytuacja miała miejsce z 10 lat temu, więc nie pamiętam dokładnych szczegółów.
Mam wadę wzroku i już jako osoba dorosła zaczęłam nosić soczewki kontaktowe. Po kilku latach zaczęło mnie boleć oko, zakrapianie nie pomagało. Znalazłam przez stronę Znany Lekarz okulistę w prywatnej przychodni. Opinie pozytywne. W ogóle jakiś specjalista na 2 duże miasta. Dodam tutaj jeszcze, że dla mnie każda wizyta u lekarza wywołuje ogromny stres.
Na wizycie pan doktor mnie ignoruje. Tłumaczę, co się dzieje, a on coś tam pomrukuje, robi jakieś dziwne miny, jak próbuję nawiązać jakiś kontakt, tłumaczyć, co się dzieje. Badanie nie wykazało nic konkretnego. Pan doktor stwierdził, że to może być zespół suchego oka, czy jak to się fachowo zwie. Za wizytę 100 zł. Po wyjściu byłam tak zdenerwowana, że rozpłakałam się na ulicy.
Po paru dniach napisałam opinię na Znanym Lekarzu. Nie pamiętam dokładnie, ale coś, że lekarz niezbyt miły, nie pomógł itp. Przyszło mi na e-mail pytanie odnośnie wizyty, kiedy i chyba też gdzie się dokładnie odbyła. Odpisałam. Moja opinia została usunięta.
Lekarz okulista Opinia Znany
Oko było suche, lekarz doprowadził Cię do płaczu, oko się zwilżyło. Pomógł, 100 zł się należy. ;-)
OdpowiedzNo niestety na Znanym Lekarzu można usuwać "nierzetelne" opinie. Wiadomo, co to oznacza...
Odpowiedz@Ohboy nie tylko tam. Od długiego czasu wrzucam opinie na google maps. Osobiste przemyślenia i uwagi na podstawie realnych wizyt. I już niejedną mi usunięto. W gdański na piekarniczej jest mechanik -oszust. Opini nie widać, knajpa "gruzińska" niedaleko Żukowa - żarcie słaaaabe - opinia zniknęła. " Hotel " wielogwiazdkowy koło Powidza - właściciel ( chyba) odpisał na prawdziwe zarzuty stek bzdur ( czytałem kilka odpowiedzi na oponie i najwyraźniej to jakiś tępy buc- ale z kasą)i opinia została zablokowana. Sądzę, że jeśli nie wiadomo o co chodzi, to...wiadomo o co chodzi. 8)
Odpowiedz@Ohboy: Na goworku to samo. Część opinii, najczęściej tych nieprzychylnych, po prostu znika
Odpowiedz@LolaLola: Bo GoWork nie do tego służy. To portal, na którym pracownicy i kandydaci do pracy oceniają swojego pracowdawcę. Opnie niemerytoryczne (np właśnie opinie klientów) są słusznie usuwane.
Odpowiedz@KatzenKratzen: Właśnie o to chodzi - nieprzychylne opinie pracowników też są usuwane. Widziałam też sytuację, w której obrażono pracowników z jednego działu i komentarz jest dalej dostępny. Gdy pojawiały się posty broniące tych pracowników, były szybko usuwane. A co do opinii klientów, powinny być usuwane, ale nie są.
Odpowiedz@LolaLola: Na goworku chyba trochę mniej ich usuwają, bo dosyć często widzę tam złe opinie. Czasami wręcz mogliby się bardziej postarać, bo klienci zostawiają opinie, a nie pracownicy.
Odpowiedz@LolaLola: GoWork oferuje usunięcie opinii za opłatą. Za to nieprawdziwych nie usuwają. Moja firma nazywa się podobnie jak inna w regionie, nie prowadziliśmy rekrutacji, a dostaliśmy opinie o strasznie niskim poziomie rekrutera i pytaniach z 4liter. I została, mimo że ostatnia rekrutacja była rok temu.
Odpowiedz@Habiel: Dokładnie. I dalej sobie wierzcie "przyszli" pracownicy czy pacjenci w te pozytywne i negatywne opinie na takich portalach. Ja pracuje w dużym korpo w którym HR podjął już dawno decyzję, że ma na to wywalone, nie będzie walczył z wiatrakami i płacił każdemu takiemu portalowi byle źle o nas nie pisali. Opłacają tylko linkedin, portale z ofertami, ewentualnie konferencje ale to już w celu ściśle rekrutacyjnym. Średnia na gowork itp 1,xx. Sąsiednie, podobne korpo, ta sama branża, te same stawki bo jak ktoś zna biznes wie, że takie firmy pracują na tych samych raportach rynkowych i kalibrują do siebie siatki wynagrodzeń a w opiniach miód, malina i wszechobecna szczęśliwość. No cud normalnie, taka dobra firma :)
OdpowiedzWiele z takich opinii jest tyle warte co... Dziś czytałem artykuł o rekordowych zamówieniach na nowy model auta z rumunii. Cóż, jak już w tym siedziałem i nie wiem kto i czym się tam zachwyca. By było jednak na temat to poczekaj aż wylądujesz kiedyś na SOR. Tam to jest bagno.
OdpowiedzA to nie jest tak, że strony typu gołłork czy inni lekarze-celebryci dobrze zarabiają na usuwaniu komentarzy za opłatą?
OdpowiedzWg mnie nie można brać pod uwagę opinii z internetu - chyba, że może na jakichś zamkniętych forach. Co najmniej raz w tygodniu dostaję spam z oferta na umieszczanie pozytywnych opinii o mojej firmie, więc nie trudno mi sobie wyobrazić, co są warte.
OdpowiedzLekarz nie był gadułą. Zbadał cię, podał diagnozę. Krzywdy ci nie zrobił. Skoro poszłaś prywatnie to wziął pieniądze za wizytę - tak działają prywatni lekarze. Gdzie tu powód do płaczu albo obsmarowania lekarza, bo nie rozumiem?
Odpowiedz@LolaLola: no dobra, ale praca lekarza to praca z drugim człowiekiem i trochę empatii by się przydało - ludzie są przecież różni.
Odpowiedz@FlyingLotus: A jak już lekarz jest oschły, to niech chociaż dobrze tłumaczy. Nie może być tak, że idziesz do lekarza, płacisz grube pieniądze i nie otrzymujesz żadnego wyjaśnienia tylko lekarz burknie diagnozę i uważa, że sprawa jest zamknięta.
Odpowiedz@Ohboy: Jakby oprócz kompetencji był miły i empatyczny to by kosztował 200 PLN ;)
Odpowiedz