Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Kolejna (a jakze :) o sluzbie zdrowia. Piekielni lekarze i cudowne panie…

Kolejna (a jakze :) o sluzbie zdrowia. Piekielni lekarze i cudowne panie pielegniarki.

Pare lat wstecz mialam ogromne problemy z migdalkami (angina ropna srednio raz w miesiacu) wiec zostalo mi zasugerowane przez lekarza rodzinnego usuniecie ich. Dostalam skierowanie do laryngologa ktory, o dziwo (jako, ze byl weekend) przyjal mnie w ten sam dzien, a ten z kolei skierowal mnie do szpitala w Krakowie na zabieg. Musialam sie przewinac przez jeszcze jednego lekarza w tymze szpitalu wiec rejestrowalam sie telefonicznie. Niestety ten lekarz przyjmowal tylko w poniedzialki, ktore nijak mi nie pasowaly jako, ze wtedy jeszcze studiowalam i to w Rzeszowie (wedlug rozklady pkp dojazd zajmuje 2h20min ale wszyscy znamy ta wspaniala instytucje wiec nie liczylam na to, ze tego samego dnia zdaze na zajecia...). Ale pani z rejestracji stwierdzila, ze bez problemu dostane zwolnienie. No wiec w ow poniedzialek udalam sie do Krakowa, zabieg ustalony na za dwa tygodnie (dosyc szybko jak na polskie warunki:), no i pojawila sie kwestia zwolnienia (naprawde potrzebowalam bo tego dnia mialam kolokwium). No wiec tlumacze sytuacje a lekarz na to :
- Co tez mi tu pani za dyrdymaly opowiada! Do rzeszowa godzina(!) pociagiem, na 14 pani zdazy.
- No nie bardzo.. jest 11 pierwszy pociag mam kolo 12.20 a nie jedzie on godzine ale ponad dwie...
- Jakby chciala to by zdazyla! Nic wypisywal nie bede bo wam sie uczyc nie chce!
No i zwolnienia nie dostalam... Na szczescie wykladowca okazal sie zaznajomiony z polska sluzba zdrowia i uwierzyl mi na slowo:)

Nadszedl dzien zabiegu, stwailam sie w szpitalu i przezylam szok... Na lozku zamiast jakiejkolwiek koldry mialam koc owleczony w poszewke, ogrzewanie w ogole nie dzialalo a na zewnatrz zima w pelni (dzialo sie to w styczniu). Wiec zeby jakos przetrwac chodzilam co godzine do dyzurki po goraca wode, zeby sie chociaz herbatka ogrzac. Po ktoryms razie siostra stwierdzila, ze trzeba cos poradzic i przyniosla nam po kilka extra kocy i swoj prywatny grzejnik, ktorego uzywala w dyzurce. Tak wiec dalo sie przezyc.

Dzien zabiegu.
Przed zabiegiem zostalam skierowana na przeswietlenie pluc. Z tym, ze udac sie musialam kilka budynkow dalej (w zimie, po sniegu w pizamce...). Pranoja! Po przeswietleniu odeslano mnie na oddzial mowiac, ze ktos zdjecie doniesie. Ledwo sciagnelam kurtke i juz mnie na zabieg wolaja. Ale jak to, sobie mysle zdjecie by przede mna doszlo? Nie, zdjecie nie potrzebne... Wiec po jaka cholere mi kazali dreptac w takim mrozie?! Mniejsza z tym...
Przeszlam do zabiegowego dostalam jakis zastrzyk przeciwbolowy i pani mi wciska tzw. "glupiego jasia". Staralam sie jej spokojnie wytlumaczyc, ze nie toleruje tego (mialam juz jedna przygodne) i ze wolalabym bez. Ale moje tlumaczenia na nic (bo to mi pomoze, bo pozniej nie bede nic pamietac z zabiegu itd.) Mysle sobie ok co mi tam. No wiec zaprowadzono mnie do sali gdzie na stole lerzal jakis chlopak i chirurg byl w trakcie naprawiana przegrody nosowej (tak dzielilam sale z kims innym!!). Posadzili mnie na krzesle, dostalam znieczulenie i juz czuje, ze mi niedobrze po "glupim" wiec informuje..Ale kto by sie przejmowal, wsadzila mi szczypce w gardlo i ciagnie (bol przeokropny, nawet pomimo znieczulenia), no i po ktorym razie nie wytrzymalam i zwymiotowalam na lekarke... Ta oczywiscie wrzask (sorry, uprzedzalam...). Final tego jest taki, ze pamietam wszystko co do joty i NIGDY juz sie nie zdecyduje na zaden zabieg o ile nie jest naprawde konieczny! Wole sie meczyc co miesiac w domu niz raz nawet na pare lat w szpitalu..

Szpital wojskowy w Krk

by ajajaj
Dodaj nowy komentarz
avatar konto usunięte
0 6

No wiesz pominę fakt potraktowania Cię podczas zabiegu i lekarzy, bo to karygodne, ale czepię się może do mało istotnej rzeczy. Przytoczę realia, w wielu szpitalach za kołdrę robi koc w poszewce, więc to jest normalne, jak wszędzie miałyby szpitale powykupywać kołdry to by zbankrutowali. Poza tym kołdra z pierza nie przejdzie, bo może przenosić zarazki, te hipoalergiczne specjalnie, to po pierwsze drogie a po drugie przy takiej rotacji szpitalnej szybko by się "zużyły", tak zużyły jak koleżanki poduszki. Po prostu trafiłaś do gorszego szpitala, a to niestety raz w życiu zdarzyć się musi.

Odpowiedz
avatar mkr
2 2

Widząc kolejną opowieść o służbie zdrowia zwątpiłam i już miałam ją pominąć.Jednakze rzucilo mi się w oczy coś o migdałkach, więc zaczęłam czytać z zainteresowaniem, gdyż miałam je niedawno usuwane ;)Czytam, czytam i coś mi zaczęło switać w momencie przechodzenia miedzy budynkami. (btw przecież mogłas się ubrać) Też byłam wojskowym. Co do koca zamiast kołdry się zgadzam (z tym,że ja tego zimna tak nie odczułam, bo zabieg miałam w kwietniu). Co do przemiłych pielęgniarek też się zgadzam. Lekarze hmm- mam i dobre i złe odczucia. Uważam ich za kompetentnych ale bardzo, baaaaardzo roztargnionych. Przez ich niedopatrzenie musiałam zostać w szpitalu dzien dłuzej.Ale przynajmniej wyprosiłam sobie narkozę choć miałam mieć w miejscowym. Zwolnienie dali mi jednak bez problemu. Mam pytanie. Bardzo interesuje mnie czy pomogło Ci to wyciecie migdałków? Jak długo Cie potem bolało? I czy rzeczywiście od tej pory nie chorujesz?

Odpowiedz
avatar ajajaj
5 5

co do urania sie - nie moglam bo "juz, natychmiast, bo godzina zabiegu, bo ludzie czekaja" wiec tylko buty i kurtke zdazylam... co do wyciecia owszem pomoglo teraz choruje 1-2 w roku z tym, ze wszystko idzie na oskrzela... ale i tak wydaje mi sie, ze lepiej tak niz raz w miesiacu zwlaszcza po czyms takim... co do kocy- rozumiem, ze na koldry ich nie stac ale przy wylaczonym ogrzewaniu w styczniu mogliby chociaz dac wiecej niz jeden...pewnie nie jeden pacjent po takim pobycie zostaje dluzej ze wzgledu na zapalenie pluc...

Odpowiedz
avatar mkr
1 1

A, to zwracam honor;) Pośpiech to pośpiech ;) A ja miałam 2 koce, więc tu się poprawili ;)Hm, no to cieszę się,ze mniej chorujesz. Wiem co to znaczy mieć co miesiac ropę w gardle i 40 stopni goraczki. Ale jest i plus- dzieki temu,ze tak się wycierpiałam przez 2 lata,po zabiegu mogłam bez problemu przełykać tabletki i pokarmy(zamiast kroplówek). życze zdrowia! Tobie i sobie ;)

Odpowiedz
avatar wolfikowa
-4 10

Co do kocy? Co to ma być? Naucz się ajajaj pisać poprawnie i używać "ogonków".

Odpowiedz
avatar ajajaj
-2 4

co do kocy znaczy tyle samo co apropos kocy jak za trudne to nie czytaj, a ogonkow pisac nie bede bo nie mam, nie podoba sie... nie czytaj :]

Odpowiedz
avatar ahihoel
1 1

Jakim cudem miałaś kogoś innego operowanego w gabinecie podczas zabiegu?

Odpowiedz
avatar ajajaj
1 1

pytanie prosze kierowac do ordynatora tegoz szpitala :0 ja przezylam szok wtedy...

Odpowiedz
avatar chemi
2 4

Takie standardowe operacje jak wycinanie migdałków czy prostowanie przegrody nosowej lepiej robić prywatnie w sprawdzonych klinikach, to są jednak inne relacje a na zabieg stać każdego pracującego. Powszechnym i znanym jest to, że polska służba zdrowia stroni od patologii (o genezie tej patologii można by było napisać książkę filozoficzno-psychologiczną z elementami historii i kulturoznastwa; ja piszę serio) , np. popularnym jest chodzenie na prywatne i odpłatne wizyty do specjalistów po czym oni skierowują do szpitala do siebie albo znajomego na operację (bezpłatne już) Nie oszukujmy się ale obowiązkowe składki zdrowotne to śmiech na sali bo człowiek nie otrzymuje tego za co tak naprawdę zapłacił, uważam, że NFZ powinien zostać zlikwidowany. Możecie mówić inaczej bo wielu z Was pewnie nie wyobraża sobie tego jak można płacić np. za szkołę albo za leczenie i te zdanie najczęściej powielają osoby starszej daty, które przeżyły socjalizm w którym czuli się bezpiecznie. My młodzi jesteśmy skazani na konsekwencje nieudolnych rządów, które raczyły nas przez ostatnie 20 lat gabinety demokratycznych neosocjalistów. Tak więc, ja szklankę wody podam nie mojemu ojcu tylko mojemu dziecku, a ojcu niech państwo da :(

Odpowiedz

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 1 maja 2011 o 19:46

avatar konto usunięte
0 0

co do wycinania migdałków, podobno teraz robi się to bez uśpienia pacjenta, ba, bez znieczulenia. miałam to szczęście załapać się na uśpienie mnie na czas zabiegu bo nie wiem jakbym to wytrzymała...

Odpowiedz
avatar mkr
0 0

Meanno- nie wiem skąd masz takie informacje, ale jesteś w błędzie. Różnie to jest, zależy od szpitala. Jedni preferuja narkozę ( u dzieci obowiązkowo), inni miejscowe+głupi jaś. Ale na pewno nie bez niczego! Najwyżej jak jest lekarz-dupa to nie zaczeka aż znieczulenie zacznie działać.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
0 0

napisałam podobno ;) gdzieś mi się to rzuciło w oczy a i może rzeczywiście chodziło o miejscowe i głupiego jasia.xd

Odpowiedz
avatar grisznik
1 3

Nie widzę tutaj żadnych użytkowników, którzy kojarzyliby moje komentarze - lubię się 'czepiać' błędów językowych w historiach - żeby nie było, robię to mając na uwadze poziom językowy portalu i dobro osób, które może nie wszystko o języku polskim wiedzą. W tej historii brak polskich znaków mi bardzo nie przeszkadza (to nawet sprytny sposób na to, żeby nie było wiadomo czy osoba pisze 'robie' czy 'robię', albo 'historie' czy 'historię'), ale nie mogę podarować 'gdzie na stole leRZal jakis chlopak', bo Pranoja to tylko zjedzona literka. I jeszcze coś, co nie wszyscy wiedzą, więc przekopiuję za stroną http://so.pwn.pl/zasady.php?id=629776 "Nie rozdziela się przecinkiem połączeń partykuł, spójników i przysłówków ze spójnikami, np. chyba że, chyba żeby, ile że, jak gdyby, jako że, mimo że, pomimo to, pomimo że, tylko że, tym bardziej że, właśnie gdy, właśnie jak, właśnie kiedy, podczas gdy, zwłaszcza gdy, zwłaszcza jeżeli, zwłaszcza kiedy, zwłaszcza że. Przecinek należy postawić przed całym wyrażeniem (jest to tzw. cofanie przecinka)."

Odpowiedz
avatar ajajaj
-2 4

wiem, ze lezal to z rozpedu, ogonkow jak mowilam nie mam a na przecinkach sie nie znam az tak dobrze, pewnie jak wiekszac czytajacych. i nie sadze, zeby ktokolwiek wchodzil na ta strone z zamiarem douczania sie ortografii i zasad interpunkcji wiec nie wiem po co ten komentarz... i tak wiem nowe zdanie zaczyna sie z duzej litery ale tak z przekory napisze z malej ;)

Odpowiedz
avatar konto usunięte
3 3

Jak mogłaś dzielić salę z kimś innym? Sala operacyjna po każdej osobie musi być sterylna... Nie można babrać się w krwi dwóch pacjentów jednocześnie o.O

Odpowiedz
avatar konto usunięte
-2 2

Dlaczego: "Piekielni lekarze i cudowne panie pielegniarki." To mi z tekstu nie wynika...

Odpowiedz
avatar Litterka
-2 2

Wiesz, co to ironia? Cudowne to określenie ironiczne.

Odpowiedz
avatar ajajaj
0 2

przynoszace dodatkowe koce i swoje wlasne grzejniki?

Odpowiedz
avatar ukalltheway
-1 1

Kraków...w sumie mnie to nie dziwi.

Odpowiedz
avatar mkr
0 0

Z tą salą to jest tak, ze tam są dwie- 'duza' i 'mała'. Są koło siebie, ale to dwa osobne pomieszczenia. I oczywiście jest też dwóch lekarzy, babrających się każdy w krwi swojego pacjenta ;)

Odpowiedz
avatar ajajaj
-1 1

nie, to akurat bylo w JEDNEJ sali na drugiej przy otwartych drzwiach byl ktos inny

Odpowiedz
Udostępnij