Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Jestem kierownikiem pociągu Jakiś czas temu na część pociągów wprowadzono obowiązkową rezerwację…

Jestem kierownikiem pociągu

Jakiś czas temu na część pociągów wprowadzono obowiązkową rezerwację miejsc. W skrócie sprzedaje się tylko tyle biletów, ile jest miejsc siedzących w pociągu. Brak rezerwacji skutkuje nałożeniem opłaty dodatkowej w wysokości 150zł.

Piątek, czas weekendowych wyjazdów. Miejscówki na mój pociąg były wyprzedane na wiele dni do przodu. Na peronie tłum ludzi oczekiwał na podstawienie pociągu. Gdy już przyjechał, trochę mi zajęło zanim dostałem się do środka. Ledwo wsiadłem do przedziału służbowego, gdy usłyszałem kłótnię między pasażerami.

Para studentów kłóciła się z panią podróżującą z na oko 8-9 letnią córką o miejsce siedzące. Pani stanowczo odmawiała zwolnienia miejsca twierdząc, że ona je wykupiła. Postanowiłem zainterweniować. Poprosiłem o okazanie biletów. W przypadku studentów wszystko z ich biletami było w porządku. Pani natomiast miała bilet na te same miejsca, tylko przy zakupie biletu internetowego źle ustawiła datę wyjazdu i bilet był wystawiony na pociąg który jechał 3 dni temu.

Wytłumaczyłem pani, że jej bilet jest nieważny, i że jeżeli mimo to chce odbyć podróż to musi kupić nowe bilety z wysoką opłatą dodatkową i jeszcze bez gwarancji miejsca.

Podróżna najpierw kłóciła się ze mną, że data na bilecie jest prawidłowa. Gdy zorientowała się, że jednak popełniła błąd podeszła do swojej córki i wskazując na mnie palcem powiedziała do niej

-Niestety nie pojedziemy dziś do cioci. Ten ZŁY pan każe nam wysiąść

Dziewczyna momentalnie zaczęła płakać. Podróżna zdjęła bagaże z półki i ciągnąc zapłakaną córkę za rękę powiedziała do mnie

-Zobacz co pan narobił!
I wyszła z pociągu

kolej

by KierownikIC
Dodaj nowy komentarz
avatar hrzo
7 7

I takie dobre uczynki przynoszą choć trochę radości w ciężkiej pracy!

Odpowiedz
avatar mama_muminka
9 11

Najgorzej jak (mentalne) dzieci mają dzieci...

Odpowiedz
avatar JohnDoe
15 15

@krogulec: ciekawostka: rezerwację miejsc można również dokonać kupując bilet w kasie biletowej na dworcu.

Odpowiedz
avatar Pantagruel
12 12

@krogulec: Tak. Bo wykup miejscówki/rezerwacja miejsca pojawiła się na kolei dopiero wczoraj. Przed erą internetu jej nie było.

Odpowiedz
avatar krogulec
0 2

@JohnDoe: zdradzę tajemnicę, w ostatniej dekadzie zlikwidowano setki kas dworcowych. I nie ma jak kupić biletów, w kasie.

Odpowiedz
avatar Pantagruel
1 3

@krogulec: Wówczas kupuje się bilet już w pociągu u konduktora bez żadnej dodatkowej opłaty. A na stacjach, gdzie nie ma kas nie zatrzymują się dalekobieżne pociągi, gdzie wymagana jest rezerwacja miejsca/miejscówka.

Odpowiedz
avatar krogulec
-2 2

@Pantagruel: Wiesz co to są przesiadki? Jedziesz jednym, w mieście gdzie przesiadka, idziesz do kasy, ale z racji że to tuż przed odjazdem, nie masz gwarancji miejsca. Tak jak przez internet tydzień czy dwa wcześniej.

Odpowiedz
avatar JohnDoe
2 4

@krogulec: ciekawostka #2: kupując bilet na daną trasę, gdzie będą przesiadki, od razu możesz kupić bilet i miejscówki na całość trasy. Na początkowej stacji albo w internecie. Nie musisz w miejscu przesiadkowym wykupować oddzielnego biletu.

Odpowiedz
avatar krogulec
0 0

@JohnDoe: chcesz powiedzieć, że PKP wprowadziło możliwość, że jak wsiadam do regionalnego szynobusu, to mogę kupić bilet na IC przez 3/4 Polski? Z miejscówką?

Odpowiedz
avatar JohnDoe
0 0

@krogulec: ciekawostka #3: https://utk.gov.pl/ "Opłaty za wydanie biletu w pociągu nie pobiera się od osób: posiadających: bilet z nadrukiem lub potwierdzoną adnotacją typu „Dalej w pociągu (np. PKP IC)” wydany przez punkt odprawy albo przez konduktora w innym pociągu, a także bilet z nadrukiem lub potwierdzoną adnotacją „Zmiana przewoźnika” wystawiony w pociągu innego przewoźnika w sytuacji, gdy rozkładowy czas na przesiadkę nie przekracza 30 min." Szukasz teraz takiego scenariusza, żeby wyszło na Twoje...

Odpowiedz
avatar krogulec
0 0

@JohnDoe: nie szukam scenariusza, tylko mówię jak było dotąd

Odpowiedz
avatar j879393
2 2

@Armagedon: tu raczej chodzi o bezpieczeństwo i wygodę innych pasażerów, obowiązkowe są miejscówki dla pociągów "express" i "premium", czyli szybkie i wygodne składy, podróżny stojący w przejściu jest mało wygodny, a i przy gwałtownym hamowaniu z 160 czy nawet 200 (pendolino) do 0 jest bardzo niebezpiecznie. Na rozkładzie jazdy też są wyszczególnione pociągi z obowiązkową rezerwacją miejsc. dziwie się, że chciał sprzedać bilet bez miejscówki, (jest mowa, że miejscówek wolnych nie było), byłem świadkiem jak kierownik pociągu nie wpuścił pasażerki bez biletu, bo juz miejsc nie było

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 maja 2023 o 22:50

avatar JohnDoe
5 5

@Armagedon: weź się pomyl i dwa dni później udaj się na lotnisko. A potem opowiadaj o pazerności linii lotniczych, bo przepadł Ci bilet powiedzmy za 2000zł a MUSISZ lecieć i każą Ci kupić nowy bilet. Ale tamten był w promocji, a teraz zostały tylko na klasę biznes i kosztuje 7000zł i jesteś 9000zł w plecy. Owszem, pani się pomyliła. Każdemu to się może zdarzyć... ale potem trzeba ponieść konsekwencje swojej pomyłki.

Odpowiedz
avatar Sintra
6 6

W zeszłym roku często byliśmy w Energylandii. Park rozrywki, w którym większość atrakcji ma ograniczenia wzrostowe (dla dzieci od 110, 120, 140 cm wzrostu itd). Dosłownie przy każdej wizycie po kilka, kilkanaście razy oglądaliśmy sytuację, w której rodzic czy inny opiekun czeka w kolejce z już na oko zbyt niskim dzieckiem, a kiedy pracownik nie ulega prośbom, groźbom i tlumaczeniom- pokazuje tegoż pracownika palcem i tłumaczy "ten pan nie pozwala ci jechać". Nawet dla dziecka, wychowawczo, lepiej by chyba było usłyszeć "nie sprawdziłem, nie dopilnowałem, zdarza się, przepraszam". Jak inaczej możemy nauczyć dzieci brania na klatę odpowiedzialności za to, co robimy?

Odpowiedz
Udostępnij