Może jestem jakaś dziwna, ale dla mnie to nie jest zabawne.
Koleżanka ma dwuletniego synka, powiedzmy Krzysia. Jakiś czas temu dziadek Krzysia dał mu skarbonkę i nauczył, żeby podchodził z nią do ludzi i wołał "płać" (małemu wychodzi bardziej "pać", ale wiadomo o co chodzi). Krzysiu robi tak cały czas, zabiera skarbonkę wszędzie i podbiega z nią nawet do obcych ludzi. Koleżanka uznała, że to zabawne, więc nie powstrzymuje małego. Do tego mówi, że to fajnie, bo młody ma na jakąś karuzelę w centrum handlowym.
koleżanka
Zapewne się szybko nauczy nowego słowa: „sp…laj”
Odpowiedz@Dominik: O tym samym pomyślałem…
OdpowiedzDziadek jest cyganem?
OdpowiedzNiby czasami dość zabawne, ale powinno podlegać pod art.58 (oba paragrafy) Kodeksu wykroczeń (żebractwo). Mówię oczywiście o rodzicach. Bo jest to ewidentne wpajanie cwaniactwa i oszukiwania od najmłodszych lat.
Odpowiedz@ja_2: myślę, że tutaj naprawdę rodzinie wydaje się to mega zabawne, ile to widać na Facebooku publicznych zdjęć obcych dzieci w "śmiesznych sytuacjach", zazwyczaj to ubaw jak w kąciku Chwili dla Ciebie
Odpowiedz@helgenn: Ty to pewnie student prawa.
Odpowiedz@Michail: Nicki ci się pomyliły.
OdpowiedzMłody Dej...
Odpowiedz@Blekotek: Nawet deje muszą przechodzić szkolenie od najmłodszych lat.
Odpowiedz@rodzynek2: Wcale nie muszą. A dzieciaka mi żal. W końcu zupełnie nie pojmuje, że robi coś głupiego. Takie wysługiwanie się dzieckiem jest podłe. Bo na "karuzelę" - to powinien dostać pieniążka od mamusi/tatusia, a nie żebrać na ulicy. Jeśli ktoś widzi w tym coś zabawnego - to ma jakieś wynaturzone poczucie humoru. Ja tam widzę wyłącznie wykorzystywanie małego dziecka w celu "dostukania" sobie do pensji. Nieważne ile.
OdpowiedzZdębialam.
OdpowiedzI nie zawiadomilaś prokuratury? Wykorzystywanie dzieci do żebractwa jest karalne a w przypadku rodzica - niemal na 100% wiąże sie z utratą praw rodzicielskich! Pamiętaj nie zawiadomienie o przestępstwie, którego jesteś świadkiem - też jest przestępstwem!!!
Odpowiedz@voytek: Zarówno żebractwo jak i nakłanianie do żebractwa to są wykroczenia, a nie przestępstwa. Poza tym, niezawiadomienie jest karalne tylko w przypadku przestępstw wyszczególnionych w KK art. 240, a nie wszystkich.
Odpowiedz