Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Mój mąż kocha każde żywe stworzenie. Autentycznie KAŻDE. Nie zabije komara ani…

Mój mąż kocha każde żywe stworzenie.

Autentycznie KAŻDE.

Nie zabije komara ani muchy. Odpędza, odgania aż insekt odleci.

Mamy 3 koty, które mąż hołubi niemalże bardziej od własnych dzieci, typu karma do wyboru, bo każdy z trzech pupili lubi inna karmę, co jest skrupulatnie przestrzegane.

Mam arachnofobię. Pająków boję się panicznie od wczesnego dzieciństwa. Do tego stopnia, że metrowym kijem stworzenia nie tknę. Na widok przedstawiciela tego gatunku mogę tylko wrzeszczeć i uciekać na oślep. Nie na to nie poradzę. Żadne rozumne argumenty nie przemawiają. Tak mam i już. Nie ma znaczenia, czy to maleńki pajączek czy wielkie bydlę. Pająk is pająk i już.

Niestety, mieszkamy na parterze wieżowca. Czyli siłą rzeczy insekty długiej drogi nie mają.

Pewnego, pięknego wiosennego wieczoru wchodzę do sypialni i na szafce widzę… był ogromny!

Rozdarłam się nieprzytomnie wzywając mojego rycerza do zabicia smoka.
Rycerze przybył na moje wołanie.

Zahamował przed drzwiami sypialni, spojrzał i wykrzyknął:
„Jaki piękny”!

Po czym wziął stworzenie W RĘKĘ i wyrzucił przez balkon, by nie stała mu się krzywda.

by KatzenKratzen
Dodaj nowy komentarz
avatar Crannberry
3 7

Pierwszy akapit brzmi, jakbyśmy miały tego samego chłopa. Komara, zamiast ciepnąć gazetą, będzie gonił po całym pokoju i próbował przekonać, żeby wyleciał przez okno. W tym czasie wleci 50 kolejnych. Kiedy wprowadzaliśmy się do nowego mieszkania, okazało się, że po zewnętrznej stronie okna w sypialni jest gniazdo os. Zlikwidował je dopiero po grubszej awanturze, „bo to biedne, żywe stworzenia, które na pewno nikomu nie zrobią krzywdy”.

Odpowiedz
avatar Dominik
2 4

U mnie pająki mają nadane imiona.

Odpowiedz
avatar Kikai
10 10

Aaaale... co w tym piekielnego? Mąż nie uratował? Uratował. Jak ktoś przy mnie krzyczy o pająku, to też biorę i wynoszę w jakieś miejsce, gdzie go krzywda od ludzi nie spotka. Tekst "jaki piękny" nie raz i nie dwa rzuciłam. Podobnie z większością małych, pełzających, wielonożnych itp. stworzeń, ostatnio nawet rybikom daję żyć, aczkolwiek komara ubiję - bo tu już w grę wchodzi obrona własna. ;)

Odpowiedz
avatar helgenn
0 2

I prawidłowo zrobił, bo pająki są bardzo pożyteczne, żywią się szkodnikami i jeśli nie chcemy mieć ich w domu to właśnie najlepszym wyjściem jest wyniesienie ich na zewnątrz.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
1 1

Mąż mądry człowiek. A fobie się leczy.

Odpowiedz
Udostępnij