Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Piekielnść na Piekielnych (i nie tylko) Zauważam iż czesto osoby publikujące piekielne…

Piekielnść na Piekielnych (i nie tylko)
Zauważam iż czesto osoby publikujące piekielne historie na usilnie starają się nie napisać wprost nazwy firmy. Stosują jakieś sformułowania w stylu "sklep z owadem w logo", "portal z ogłoszeniami na trzy litery" i tym podobne. Te przykłady są oczywiste ale czasami naprawdę ciężko zrozumieć o jaki sklep/instytucje chodzi. W przypadku ubarwiania rozumiem obawę pozwu o zniesławienie, ale totalnie nie rozumiem czemu jeżeli historia jest prawdziwa i napisana bez podkoloryzowywania nie napisać wprost o jaką firme chodzi. Moim zdaniem wręcz powinno się to robić gdyż może to pomóc innym osobom szukającym opinii o danych firmach.

Piekielni

by lvlaras
Dodaj nowy komentarz
Udostępnij