Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Portal mający (teoretycznie) służyć poprawie bezpieczeństwa publicznego. Zgłaszasz anonimowo, że zauważyłeś coś…

Portal mający (teoretycznie) służyć poprawie bezpieczeństwa publicznego. Zgłaszasz anonimowo, że zauważyłeś coś zagrażającego bezpieczeństwu, a ktoś to weryfikuje. Zastanawiam się tylko, czy faktycznie ktoś wstaje od biurka i jedzie do miejsca, które zostało zgłoszone.

Mam nieodparte wrażenie, że jednak policjanci robią te weryfikacje na odp**** albo zza biurka, albo losowo uznają zasadność zgłoszenia.

Zgłosiłam, że na drodze krajowej jest błędne oznaczenie. Na wzniesieniu jest linia przerywana. Kiedyś o mało nie miałam tam czołowego zderzenia, bo ktoś, korzystając z tej przerywanej, wyprzedzał tuż przed górką. Szczęśliwie hamulce zadziałały. Zgłoszenie uznano za niepotwierdzone. A na tym odcinku co kilka-kilkanaście dni coś się dzieje. Zgłaszam przypadki miejsc, gdzie coś niebezpiecznego mi się przytrafiło. I w większości przypadków moje wpisy są uznawane za niepotwierdzone.

Chyba musi dojść do wypadku, ktoś musi zginąć albo stracić zdrowie, żeby dane miejsce wzięto pod lupę.

Ja wiem, że idiotyczne przepisy każą rozpisywać przetarg na każdą kreskę namalowaną na jezdni. Ale w tym rejonie zginęło już kilka osób. A oznaczenie bez zmian. Zasady weryfikacji pozostają tajemnicą.

Krajowa Mapa Zagrożeń Bezpieczeństwa

by Tee_can_do_that
Dodaj nowy komentarz
avatar JeZySiek
-5 13

Ahh, te wszystkie dzieciaki, które wierzą, że jest tak, jak powinno być.

Odpowiedz
avatar xpert17
11 11

Linia przerywana nie oznacza, że "można wyprzedzać" niezależnie od sytuacji.

Odpowiedz
avatar katem
6 6

@xpert17: Otóż to ! Wyprzedzasz wtedy, gdy upewnisz się, że to bezpieczne. Niestety, samobójców/zabójców na drogach pełno. I zmiana z linii przerywanej na ciągłą wcale nie pomoże. Ileż to razy wyprzedzano mnie na ciągłej (podwójnej) !

Odpowiedz
avatar Jorn
1 1

@xpert17: I również nieprawdą jest, że każda wymalowana kreska na drodze wymaga ogłoszenia oddzielnego przetargu.

Odpowiedz
avatar JohnDoe
3 3

@xpert17: Bez względu na linie obowiązują autorkę (i innych kierujących) również pozostałe przepisy PoRD: Art. 24. 1. Kierujący pojazdem jest obowiązany przed wyprzedzaniem upewnić się w szczególności, czy: 1) MA ODPOWIEDNIĄ WIDOCZNOŚĆ i dostateczne miejsce do wyprzedzania(...) Art. 24. 7. ZABRANIA SIĘ WYPRZEDZANIA pojazdu silnikowego jadącego po jezdni: 1) przy dojeżdżaniu do wierzchołka wzniesienia

Odpowiedz
avatar pasjonatpl
6 6

Rozumiem, że tam nie powinno być linii przerywanej. Ale jaka by nie była, to jakim trzeba być debilem, żeby wyprzedzać gdzieś, gdzie nie ma wystarczająco dobrej widoczności? Nie widzisz, co jest przed tobą, to nie wyprzedzasz. Dlaczego tylu kierowców ma problem ze zrozumieniem tej bardzo prostej zasady?

Odpowiedz
avatar weron
6 10

bo taniej klepnąć 'niepotwierdzone' niż to faktycznie zweryfikować. A że ktoś zginie? Nie moja rodzina/ja, nie mój problem - pewnie z takiego założenia wychodzą pracownicy tej instytucji. w zeszłym roku tato dał się nabrać na fałszywy sms od dostawcy energii. Złodziej wszedł na konto i zmienił sobie numer telefonu do weryfikacji, po czym aktywował allegro blik (lub po prostu blik, nie znam się) i wyczyścił tacie konto. Naciskałam ojca na złożenie reklamacji, zwłaszcza, że gdy to on potrzebował zmienić numer telefonu, kazano mu się udać do oddziału. Bank oczywiście reklamację odrzucił, twierdząc, że tato podał kod sms. Ojciec zapierał się, że nic nie dostał, być może faktycznie tak było, nie zweryfikuję. Napisałam maila do Rzecznika Finansowego z prośbą o poradę, odpowiedź dostałam 3 mce później zaszyfrowanym plikiem i z prośbą o podanie numeru telefonu do hasła. Polskiego numeru nie posiadam, siostra się bała, że to nie rzecznik tylko jakiś scam, ponieważ nadawcą był 'rzecznika finansowy'. Podałam w związku z tym swój angielski numer. Tato w międzyczasie zmarł, zadzwoniłam zapytać, czy w związku z tym ja, jako spadkobierca mogę przeprowadzić tę sprawę i przy okazji zapytałam, czy wysłali mi smsa. Babka powiedziała, że czasem na zagraniczne numery smsy nie dochodzą, więc podałam numer siostry. Dzisiaj ja dostałam na maila kolejny zaszyfrowany plik, a siostra smsem hasło. Hasłem było 'luty2023'. Stwierdziłam, że sprawdzę poprzedni plik i, choć nie spodziewałam się, zadziałało hasło z nazwą miesiąca i rokiem zgłoszenia. Instytucja, do której zgłaszają się osoby, które przez swoją nieuwagę i niefrasobliwość dały dostęp złodziejom i zostały ogołocone z pieniędzy, jako hasło ustawia coś takiego, w ten sposób pokazując, że silne hasła chyba jednak nie są takie ważne. 'Najśmieszniejsze' w tym pierwszym pliku jest to, że jedynymi danymi, których RF tak pilnie strzegł, było moje imię i email, bo żadnych danych taty ani banku nie podałam.

Odpowiedz
avatar louie
4 4

@weron: what, żeby blik z allegro działał musisz go potwierdzać w apce banku a sam numer telefonu też musi być zweryfikowany po stronie banku i dopiero wtedy można z poziomu banku potwierdzić blikowe transakcje

Odpowiedz
avatar weron
2 4

@louie: nie wiem, nie mieszkam w Polsce, o bliku czytałam tylko na fejsie, że oszuści z vinted lubią z niego korzystać. Z opowieści ojca wynika, że wszedł w link, przekierowało go na fałszywą stronę banku, złodziej uzyskał dostęp i zmienił numer telefonu na swój. Powiedział, że on żadnego kodu nie dostał, a bank w odpowiedzi na reklamację napisał, że kod został wysłany. Pytanie czy do ojca czy już do nowego 'właściciela' konta. Chodzi o bank na S, z biało-czerwonym logo. Mi pobierali z konta pieniądze na kartę, której nie miałam, a raz pobrali mi jakieś 3 zeta za 'sprawdzenie stanu konta' o 5 nad ranem w dzień wylotu, gdzie o tej godzinie, to ja albo odprawiałam bagaż albo byłam już gdzieś pod bramkami i na pewno nie latałam w poszukiwaniu bankomatu żeby sprawdzić, ile kasy mam na polskim koncie. Zresztą nawet nie wiedziałam, że bank może za coś takiego kasę pobierać, nawet w obcym bankomacie. Jestem więc skłonna uwierzyć ojcu, że żadnego kodu nie dostał.

Odpowiedz
avatar Nasher
4 6

Moze ja mam inny tok rozumowania, ale jak dla mnie portal o bezpieczenstwie publicznym nijak ma sie do drog publicznych. Chyba bledne oznaczenie powinno sie zglosic zarzadcy drogi tym bardziej, ze jak sama piszesz to DK wiec raczej to nie centrum miasta tylko predzej granice miasta jak juz nie poza nim.

Odpowiedz
avatar JohnDoe
1 1

@Nasher: wszedłem na ten portal i faktycznie można zgłosić "Zła organizacja ruchu drogowego". Ale to chyba nie takie zgłoszenie.

Odpowiedz
avatar PiekielnyDiablik
0 0

@Nasher: trochę się ma, całkiem dobrze "wykrywa" miejsca gdzie są miejsca zagęszczone dostawaniem mandatów, za złe parkowanie, tudzież stłuczki, bo np. widoczność jest ograniczona przez źle zaparkowane pojazdy ;-p tylko, tak jak pisałem poniżej, żeby coś trafiło na ten portal, to muszą być potwierdzone interwencje, czyli ktoś musi się tam faktycznie trzasnąć i dostać mandat...

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 lutego 2023 o 22:04

avatar krogulec
4 4

To, że jest linia przerywana nic nie znaczy. Zakaz wyprzedzania na szczycie to osobny przepis. Nie trzeba go dublować linią ciągłą. Mi wystarczy, że lokalni ułomni drogowcy, postawili zakaz wyprzedzania na początku zakrętu.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
0 0

@krogulec: No dobrze, ale to nie zmienia faktu, że oznakowanie powinno być poprawne.

Odpowiedz
avatar PiekielnyDiablik
0 0

z tego co kiedyś jakiś rzecznik prasowy policji mówił, a dziennikarz powtarzał, zrozumiałem, ze ta mapa, ma być oparta na potwierdzonych zgłoszeniach interwencji. czyli musi być jakieś zdarzenie określonego typu, np awantura domowa, śmiecenie, zle parkowanie. Ms być ktoś zgłaszający, i przyjechać patrol , uznać zgłoszenie za zasadne, wystawić mandat, albo przynajmniej na tyle nadać bieg sprawie, aby było oficjalne umorzenie. I dopiero wówczas jeśli "ludność" będzie zgłaszała takie zdarzenia w tym miejscu i czasie, i będą zbieżne z faktycznymi interwencjami, to taki punkt pojawi się na mapie zagrożeń. czyli w skrócie: mapa tak powszechnych incydentów, w danym miejscu. że aż ludziom przeszkadzają

Odpowiedz
avatar dayana
0 0

Dawno nie jeździłam, ale z tego, co kojarzę to przerywana linia to jest warunek konieczny, ale niewystarczający, żeby kogoś wyprzedzić. Podczas wyprzedzania zmieniasz pas ruchu i musisz ustąpić tym, którzy się na nim znajdują. Jak jest to pas, którym pojazdy poruszają się w tym samym kierunku, to patrzysz w lusterko czy nie ma kogoś za Tobą na docelowym pasie lub czy ktoś Cię nie chce wyprzedzić, a jak pas jest przeznaczony dla pojazdów o przeciwnym kierunku jazdy, to należy się upewnić, że nikt nie jedzie. Siłą rzeczy musisz mieć odpowiednią widoczność do tego, na górce jest to fizycznie niemożliwe, więc rozsądek nakazuje powstrzymać się przed tym manewrem. Ludzie, którzy się na tej górce powodują kolizję są po prostu idiotami i należałoby im zabrać prawo jazdy. Wątpię, żeby zmiana linii na ciągłą tutaj cokolwiek pomogła. A do policji idzie głównie margines społeczny, nie wiem czego się spodziewasz.

Odpowiedz
avatar bazienka
-1 1

co do reakcji policji na nieprawidlowe oznaczenie nic juz mnie nie zdziwi po zobaczeniu przejscia dla pieszych na zakrecie (gdzie budynek zaslania widocznosc)

Odpowiedz
Udostępnij