To już jest szczyt!!!
Do prawa podatkowego został wprowadzony nowy paragraf/pomysł
Przepisy w zakresie KSeF przewidują również kary w razie niedopełnienia obowiązków. Podatnik, który wystawi fakturę poza systemem, narazi się na karę w wysokości do 100 proc. podatku VAT na fakturze, a dla faktury bez VAT 18,71 proc. wartości faktury, nie mniej niż 1000 zł. W przypadku awarii KSeF i nieprzesłania faktur w określonym terminie nie mniej niż 500 zł. Co ważne, kary będą obowiązywać dopiero od 1 lipca 2024 r.
Jak urwa można karać za niewypełnienie obowiązku w wypadku awarii systemu w którym trzeba pracować.
To tak jakby nakładać karę na zwykłego pracownika bo spoznil się do pracy bo była awaria prądu i utknął w windzie w biurze.
Firma praca polska
Brakuje mi linku do dzienniku ustaw na dowód z tą awarią.
Odpowiedz@iks: nie chce mi sie szukać, ale i tak pewnie to czego sie doszukasz, to będzie ustawa i rozporządzenie , o obowiązku. Z niego nic nie będzie wynikało konkretnego, poza oficjalnymi karami, za niedopełnienie. A praktyka orzecznicza będzie taka, dopóki ktos zdesperowany, nie będzie się sadził przez wszystkie instancje WAS,NSA i konstytucyjną skargę kasacyjną. a jak działa system, to już inna sprawa i co za co jest uważane. Bo chyba jedyną możliwością bycia krytym, to jest wydrukowanie tego wszystkiego i wysłanie poleconym tego samego dnia do urzędu. A praktyka orzecznicza będzie taka, dopóki ktos zdesperowany, nie będzie się sadził przez wszystkie instancje WSA,NSA i konstytucyjną skargę kasacyjną. Pamiętam kiedyś jak wprowadzali 23%vat na koniec roku, i jak firmy księgowe i informatyczne nie wyrobiły się w dwa tygodnie, to też kary dowalali. Z reszta to jest już anegdotyczny kawał: Przez pole pędzi zając. Zatrzymuje go sarna i pyta: - Dokąd pędzisz zajączku? Zając wystraszony odpowiada: - Uciekam, bo Urząd Statystyczny uchwalił, że zającom będą obcinać piątą nogę ... - Ale ty masz tylko cztery nogi! - Oni najpierw obcinają, potem liczą ...
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 lutego 2023 o 22:28
W PL? Normalnie. Coś importujesz do UE. Transport zlecasz firmie zewnętrznej i Agencji Celnej obsługę celną. Firma spedycyjna ściąga to koleją. Na czas formalności celnych jesteś zwolniony z postoju, ale do 12h. Nagle pada system celny i nie jesteś w stanie zamknąć MRNki. Rządowy system zostaje naprawiony po ponad dobie. Przewoźnik fakturuje za dyspozycje przez 13h. Reklamacja odrzucona. Spedytor wysyła cię z reklamacją do KAS. Chcesz pomniejszyć należności celne o te dodatkowe koszty, bo poniosłeś je z winy niedziałającego systemu celnego. W KAS każą puknąć ci się w czoło i nie wydziwiać.
Odpowiedz