Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Piekielny Decathlon (z pełnym rozmysłem podaje nazwę sklepu - na to, o…

Piekielny Decathlon (z pełnym rozmysłem podaje nazwę sklepu - na to, o czym chcę napisać, mam twarde dowody ze zrzutami ekranu włącznie).

Zrobiłem dziś (wtorek, 14 czerwca) zakupy na stronie internetowej Decathlonu. Loguję się (mam tam konto, bo kiedyś już u nich parę rzeczy on-line kupowałem), dodaję wybrany produkt do koszyka. Produkt (co istotne) spełnia podane na stronie kryteria dla darmowej dostawy. Klikam na swój koszyk, wyświetla się informacja „Super! Masz darmową dostawę!”

Niestety po kliknięciu na „Dostawa” okazuje się, że „darmowa dostawa” kosztuje 14,90. Konsultantka na infolinii wyjaśniła mi, że jest to produkt „od zewnętrznego partnera” i w takiej sytuacji nie ma darmowej dostawy. Szkoda, że NIGDZIE na stronie produktu nie ma takiej informacji, a hasło „Super! Masz darmową dostawę!” (w sytuacji, kiedy w koszyku znajduje się już ten, konkretny produkt) zdecydowanie wprowadza klienta w błąd…

No ale OK, po namyśle doszedłem do wniosku, że i tak kupię - 15 zł nie majątek, jakbym chciał jechać do Decathlonu to na paliwo wydałbym więcej. Więc - trochę wkurzony, ale jednak zdecydowany - kupuję. Koszyk, dostawa zatwierdzona, pod informacją o dostawie widnieje napis "u Ciebie za 3 dni". No to fajnie, dziś jest wtorek, to do końca tygodnia będzie, tak?

No jednak nie. Bo jak już zapłaciłem (dopiero wtedy!) w podsumowaniu transakcji pojawia się napis (potwierdzony potem w mailu) "Przewidywany termin dostawy - 21.06.2022".

Może nie byłem orłem z matematyki, ale od 14 do 21 czerwca to nie są trzy dni.

Czyli nie "za 3 dni", tylko za tydzień. I to mnie już naprawdę wkurzyło - bo ta informacja pojawia się (jak napisałem) PO ZAPŁACENIU.

Jeśli robię taki zakup we wtorek przed południem i mam informację "u Ciebie za 3 dni", to mam prawo oczekiwać, że przesyłka będzie u mnie do końca tygodnia. Więc jeśli np. potrzebna mi jest w najbliższy weekend, albo zamawiam ją na prezent, który musi być wręczony w niedzielę, to jest OK. Dostawa za tydzień już nie jest OK i wiedząc, że tyle to potrwa, mógłbym zmienić zdanie.

Bardzo nieprzyjemne i lekceważące podejście do klienta…

sklepy_internetowe Decathlon

by janhalb
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar Ohboy
18 22

Informacja zdecydowanie powinna być wcześniej, ale jeśli nie jest to paczkomat, to czas dostawy nie dziwi. Przecież w czwartek jest święto, a w weekendy kurier nie pracuje. No, teoretycznie przewidywany czas dostawy powinien przypadać w poniedziałek.

Odpowiedz
avatar Rzezzzznik
8 8

@Ohboy zgadzam się z przedmówcą

Odpowiedz
avatar Honkastonka
9 13

@Ohboy w sumie niekoniecznie, skoro zamawiał we wtorek, to 3 dni robocze to akurat wtorek za tydzień w tym przypadku.

Odpowiedz
avatar janhalb
0 22

@Ohboy: Jeśli płacę 15 zł za kuriera, to: - we wtorek przed południem zamówienie - we wtorek po południu kurier odbiera paczkę ze sklepu i dostarcza do centrum firny kurierskiej (czy jak to się tam nazywa) - w środę paczka wędruje (sklep w Warszawie, ja mieszkam 30 km od Warszawy) - w czwartek jest święto - w piątek paczka może być u mnie. A jeśli nie - to informacja na stronie powinna to uwzględniać - nie "za 3 dni u ciebie" tylko np. "za 3 dni ROBOCZE u ciebie".

Odpowiedz
avatar Ohboy
6 14

@janhalb: A Decathlon obiecuje, że jeśli zrobi się zakupy przed południem, to paczka zostanie wysłana tego samego dnia? Chyba nie. Pofatygowałam się do regulaminu Decatlhonu i mają jasno napisane, że wysyłka jest tylko w dni robocze, a za opcję weekendową (ale nie świąteczną!) należy dopłacić. Standardowa wysyłka zawsze jest w dni robocze i nie uwierzę, że myślałeś, że jest inaczej...

Odpowiedz
avatar janhalb
1 15

@Ohboy: "A Decathlon obiecuje, że jeśli zrobi się zakupy przed południem, to paczka zostanie wysłana tego samego dnia?" Decathlon obiecuje, że przesyłka będzie "za 3 dni u ciebie". I najwyraźniej już na wejściu nie zamierza tego hasła realizować.

Odpowiedz
avatar gawronek
2 10

@janhalb po tym wpisie widać że nie masz pojęcia jak działa dystrybucja i logistyka w kurierce.

Odpowiedz
avatar jass
3 7

@janhalb: Za 3 dni ROBOCZE. Przy czym dzień zakupu nie w każdej firmie się wlicza (jak ktoś wyżej napisał, akurat Decathlon takiej opcji nie przewiduje). Czyli zostaje środa, piątek i poniedziałek, więc dostawa 21. to jeden dzień opóźnienia. Biorąc pod uwagę, że w piątek pewnie co najmniej część pracowników ma wolne (o ile w ogóle firma nie jest zamknięta tego dnia) takie niewielkie opóźnienie nie powinno dziwić. Wszędzie pracują ludzie, którzy mają prawo do wypoczynku i śmieszne jest oczekiwanie, że wszyscy staną na rzęsach, bo Ty wybrałeś przesyłkę kurierską. Jak się chce mieć paczkę w tym samym tygodniu to się składa zamówienie najpóźniej w poniedziałek rano - a i to w tygodniu, w którym nie ma dodatkowych dni wolnych.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 15 czerwca 2022 o 8:46

avatar janhalb
7 17

@gawronek @jass 1. OCZYWIŚCIE, że nie mam pojęcia, jak działa dystrybucja i logistyka w kurierce. To nie mój zawód - NIE MUSZĘ mieć o tym pojęcia. Powiem więcej: nie musi mnie to obchodzić. Po prostu mam prawo oczekiwać, że informacja podawana przez sklep / sprzedawcę jest zgodna ze stanem faktycznym. 2. "3 dni" a "3 dni robocze" to nie to samo, do licha. Gdyby na stronie był napis "u ciebie w ciągu 3 dni roboczych", to bym się nie czepiał. 3. Jako człowiek żyjący w XXI w. zakładam, że duża, profesjonalna firma (bo Decathlon to nie jest rodzinny sklepik z warzywami) ma profesjonalnie przygotowaną stronę www. Jeśli chodzi o termin wysyłki - oczekiwałbym, że algorytm wyświetlający komunikat "za X dni u ciebie" uwzględnia to, jaki mamy dzień tygodnia i czy w ciągu X dni nie ma akurat dodatkowych dni wolnych od pracy. To naprawdę nie wymaga sztucznej inteligencji - wystarczy chwila pracy programisty piszącego kod.

Odpowiedz
avatar Nanatella
1 1

@janhalb: czyli gdybyś zamówił paczkę w czwartek i zobaczyłbyś taką informację, to serio oczekiwałbyś w niedzielę na kuriera?

Odpowiedz
avatar Nanatella
1 1

@janhalb: a po drugie (bo aż zajrzałam do regulaminu ich sklepu internetowego) - w regulaminie jest wprost wskazane, że (w chwili obecnej) terminu dostawy wynoszą w przypadku towarów zamówionych od Decathlon 2 lub 5 dni roboczych, w przypadku towarów zamówionych od partnera 5 dni roboczych.

Odpowiedz
avatar AnitaBlake
4 14

Lol. Nie wiedziałam, że są ludzie tak myślący. Zamawiasz we wtorek przed świętem to nie spodziewałabym się dostawy przed poniedziałkiem. Wtorek jest ok akurat. Co do płatności za dostawę to standard. W empiku też tak jest. Tam widać co od kogo, za ile i ile dostawa. Jeśli w tym przypadku jest to mało czytelne cóż upierdliwe ale nie jakoś strasznie piekielne, bo przed płaceniem wiesz. Rozbawił mnie komentarz o odległości xD Przecież jeśli kupujesz ze sklepu X ale dostawcą Y to oznacza, że paczka nie idzie od X a właśnie od Y. No chyba że sprawdziłeś gdzie ich siedziba się mieści oraz czy mają kuriera codziennie. To, że np w decathlon jest codziennie kurien, nie znaczy, że zewnętrzny partner też tak ma. Ludzie, myślcie. Nie wiem co się ostatnio dzieje, każdy chce mieć pisane instrukcje, regulaminy jak dla idioty. Zamawiasz 14. Dają info popołudniu w tym samym dniu do partnera. 15 partner widzi informacje i pakuje, jeśli ma wtedy kuriera super wychodzi paczka. Przerwa swiateczna. W zaleznosci od firmy kurierskiej (warto sprawdzic przed zakupem) w piatek rusza do magazynu docelowego lub w poniedzialek. W tym wypadku w poniedzialek lub wtorek jesli firma nie ma natloku paczek i nie wystapi jakis klopot (zaginiecie paczki, zawieruszenie, choroba jakiegos kuriera i inny sie nie wyrobi w jeden dzien itd) to powinna dotrzec paczka do adresata. Logiczne.

Odpowiedz
avatar janhalb
4 20

@AnitaBlake: "Przecież jeśli kupujesz ze sklepu X ale dostawcą Y to oznacza, że paczka nie idzie od X a właśnie od Y" Wszystko byłoby OK, gdyby taka informacja była na stronie produktu. Ale jej nie ma. Produkt na stronie wygląda i jest oznaczony jak każdy inny produkt na stronie Decathlonu. Kiedy dodaję produkt do koszyka także nie ma ŻADNEJ informacji, że dostawcą jest kto inny. Jest za to - jak byk - informacja "Super! Masz darmową dostawę!”. Co okazuje się nieprawdą. Co do czasu - czy algorytm na stronie NIE WIE, że zamawiam na dwa dni przed dniem wolnym od pracy? Skoro po dodaniu do koszyka widnieje hasło "Za 3 dni u ciebie" (NIE "3 dni robocze"), to mam rozumieć, że przy zamówieniu w piątek też będzie tak napisane? Bo jeśli tak - to są dwie możliwości: - albo strona jest źle zrobiona (algorytm nie bierze pod uwagę tego, jak realnie wyglądają najbliższe dni…) - albo hasło "za 3 dni u ciebie" jest po prostu metodą na przyciąganie naiwnych klientów, a sklep z góry zakłada, że realny czas dostawy będzie dłuższy. "Nie wiedziałam, że są ludzie tak myślący" A ja nie rozumiem tego, że w XXI w. ludzie tak łatwo zgadzają się na bylejakość. Napisze, że towar będzie "za 3 dni u ciebie", dostarczę go za 7 dni. No problem...

Odpowiedz
avatar AnitaBlake
3 7

@janhalb: cóż, dla mnie to oczywiste że trzy dni to 3 dni robocze. Nie znam sklepu gdzie wliczają święta i weekendy. Masz regulaminy, chcesz to czytaj tam powinna być taka informacja. Nie mogę zweryfikować jak wygląda to w Twoim przypadku. Przez apkę widzę, że mają towary z różną dostępnością.

Odpowiedz
avatar Jorn
1 3

@AnitaBlake Trzy dni a trzy dni robocze, to zdecydowanie nie to samo.

Odpowiedz
avatar kudlata111
2 8

Płać przez PayPal lub kartą kredytową. Po dokonaniu takiej transakcji jeśli jesteś niezadowolony występujesz do sklepu o zwrot kasy oni ci mówią że mają na to 30 dni i mają na ciebie wywalone, to ty wtedy robisz zwrot kasy przez kartę kredytową albo przez PayPala i masz 48 godzin pieniądze z powrotem na koncie.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 czerwca 2022 o 22:08

avatar jan_usz
-3 15

Racja, orłem matematyki nie jesteś!

Odpowiedz
avatar janhalb
-1 13

@jan_usz: Nick stosowny do komentarza - nic nie wnoszącego do sprawy, ale za to z wyższością ;-)

Odpowiedz
avatar gawronek
8 20

Nie masz pojęcia jak działają zakupy przez internet i to widać po komentarzach. Po pierwsze - twoje zamówienie nie idzie ze sklepu, bo sklepy się tym nie zajmują. Twoje zamówienie idzie z magazynu centralnego, często jednego na kraj. Tam wchodzi w obieg kilku tysięcy zamówień jakie zostały złożone danego dnia. Jest pakowane po czym trafia do poczekalni aż przyjedzie ciężarówka i zawiezie to do sortowni. Dzień z głowy jeśli wstrzelisz się akurat w terminy odbiorów paczek. Jak nie to już dwa dni. Paczka trafia do sortowni, po czym jest - o dziwo - sortowana wg miejsca przeznaczenia. Tak czeka na kolejną ciężarówkę która zawozi paczkę do już lokalnego centrum dystrybucji. Tam paczka czeka aż odbierze ją kurier odpowiedzialny za Twój region i DOPIERO WTEDY paczka jedzie do ciebie. Skąd w ogóle ten pomysł że jak mieszkasz pod Warszawą to sklep w Warszawie skompletuje dla ciebie paczkę, zamówi kuriera XD Tak działają małe sklepy, nie gigantyczne molochy.

Odpowiedz
avatar Brzeginka
5 23

@gawronek: ale tak w zasadzie co to klienta obchodzi? Jeżeli sklep deklaruje dostawę w trzy dni, to nie interesuje mnie droga tej paczki ani czy wysyłają do pocztą, kurierem czy gołębiem. Obiecują trzy dni, więc za trzy dni oczekuję paczki u siebie. Chyba że w regulaminie jest zaznaczone że dzień = dzień roboczy. Wtedy nadal to trochę naciągana reklama, ale spokojnie te trzy dni robocze klient powinien przeczekać. Sklepy często wykorzystują potrzebę konsekwencji u ludzi by wciskać jakieś dodatkowe opłaty i kruczki (bo skoro już weszłam na stronę, wybrałam buty, to to piętnaście złotych to nie majątek..., a przecież podobają mi się te buty).

Odpowiedz
avatar janhalb
8 20

@gawronek: "Nie masz pojęcia jak działają zakupy przez internet" Następny… Po pierwsze - od strony praktycznej mam pojęcie, bo kupuję w sieci w zasadzie WSZYSTKO (wyjątkiem są zakupy spożywcze i buty). Po drugie - od strony teoretycznej NIE MUSZĘ mieć pojęcia, jak to działa i NIC MNIE NIE OBCHODZI, jak to działa. Mam prawo oczekiwać, że sprzedawca rzetelnie informuje mnie o zasadach i szczegółach. Mam prawo oczekiwać, że jak sprzedawca na stronie pisze "Masz darmową dostawę", to ta dostawa nie będzie kosztowała 14,90. Mam prawo oczekiwać, że jeśli w momencie składania zamówienia sprzedawca informuje mnie, że towar będzie "u mnie za 3 dni", to nie będzie za 7 dni. I że jeśli "po drodze" są dni wolne od pracy, które przedłużają dostawę, to sprzedawca weźmie to pod uwagę informując mnie, za ile dni przesyłka będzie "u mnie". I mam prawi mieć w nosie, czy sklep wysyła mi towar ze swojego magazynu, od zewnętrznego partnera czy z szałasu na Seszelach. Niech wysyła choćby z Marsa - tylko niech od razu uczciwie powie, ile kosztuje przesyłka i kiedy mam się jej spodziewać.

Odpowiedz
avatar SlawkaMira
-2 2

@Brzeginka: dałam Tobie plusa, ale system potraktował go jako 2 minusy..

Odpowiedz
avatar gawronek
-1 5

@janhalb przepraszam, zapomniałem że żyjemy w czasach kiedy na wrzątku trzeba pisać "uwaga, gorące" bo przecież klient nie musi wiedzieć jak działa fizyka nie?

Odpowiedz
avatar shpack
4 30

O co tu chodzi ? Człowiek się skarży, że sklep podaję nieprawdziwe informacje na temat dostawy, a wszyscy starają się mu przekazać wiadomości na temat logistyki, dostaw, wysyłek, kurierów , czasu pracy magazynów itp. Co go to obchodzi ? Umowa jest umową: za 3 dni znaczy za 3 dni. Nie za 3 dni robocze, bo swieto, bo weekend, bo Bolek zapił i ma kaca.

Odpowiedz
avatar SlawkaMira
-1 7

@shpack: Ciekawa rzecz, dałam plusa, a ststem doliczył 2 minusy ?..

Odpowiedz
avatar ninquelote
4 16

Swego czasu pracowałam w obsłudze klienta dla sieci sklepów internetowych. Aż się łezka w oku kręci na wspomnienie klientów, którzy nie potrafią czytać, nie potrafią myśleć i jeszcze robią awantury. To jest aż tak głupie, że wstyd tłumaczyć. Przed złożeniem zamówienia trzeba było potwierdzić, że przeczytało się regulanim, tak? Potwierdziłeś że przeczytałeś, tak? No więc na przyszłość przeczytaj a nie klikaj na ślepo. Oni bardzo ładnie i szczegółowo wyjaśnili wszystkie nurtujące cię kwestie.

Odpowiedz
avatar janhalb
0 20

@ninquelote: Aha, czyli "małym druczkiem", a na stronie możemy dopisać dowolną brednię i wszystko jest OK, bo przecież "w regulaminie jest wyjaśnione"? Fajne podejście do klienta. Zwłaszcza ta "darmowa dostawa" za 14,90 - bardzo profesjonalne.

Odpowiedz
avatar rodzynek2
7 9

@janhalb: Niestety obowiązujący jest regulamin, nawet jak wcześniej naobiecują cuda wianki. Czy to jest fair? Niekoniecznie, ale oni są niestety kryci i można co najwyżej ponarzekać i następnym razem zmienić sklep na tako co traktuje klientów lepiej. Chociaż i tak wiele sklepów deklaruje tylko czas wysyłki np. do 24h, a jak się kurier wyrobi z dostarczeniem paczki, to już inna bajka.

Odpowiedz
avatar ninquelote
-3 7

@janhalb Ale wyjaśnienie jak działają dni robocze to nie jest mały druczek. Darmowa dostawa może zależeć od metody wysyłki lub adresu dostawy (pomimo że to partner zewnętrzny) i może być niedostępna dla wybranych przez Ciebie opcji. To też nie jest mały druczek.

Odpowiedz
avatar Habiel
7 11

Z Decathlonu wyleczyło mnie ich podejście co do Rosji, ale nie wtrącając w to polityki, to właśnie ich podejście do klienta. Chciałam kupić sobie matę do jogi, piłkę do siedzenia oraz pilki-kolce do masażu. W sklepie poinformowano mnie, że tych konkretnych modeli nie mają, ale bez problemu mogę zamówić je do sklepu, aby nie płacić za wysyłkę. Wchodzę więc na sklep, dodaje to co mnie interesuje do koszyka i nagle pojawia mi się ponad 50 zł kosztem dostawy, a co więcej nie ma opcji zamówienia towaru do sklepu-tylko kurier, InPost etc. Sklep mam po drodze, na kuriera nie chce mi się czekać. Okazało się, że każda rzecz idzie od innego dostawcy, stąd płacę tyle za wysyłkę. Przy żadnym z produktów nie było informacji. Zakupy olałam, zamówiłam wszystko na allegro, bo tam miałam darmową dostawę.

Odpowiedz
avatar krogulec
1 1

Czas dostawy. Jakbym widział januszy z allegro. Czas dostawy 48h, ale w opisie produktu, czas dostawy 7 dni roboczych.

Odpowiedz
avatar daroc
0 0

@krogulec: na pewno było, że czas dostawy 48h, a nie wysyłka w 48h?

Odpowiedz
avatar kojot__pedziwiatr
0 0

Zrezygnuj z zakupu od razu, nim Ci to wyślą, a sam pyrgnij się do sklepu stacjonarnego.

Odpowiedz
avatar Nugaa
1 1

Jak jest święto po drodze, to jest oczywiste, że "stanie na przeszkodzie" realizacji zamówienia/dostawie. Tak jest od x lat. Skąd to zaskoczenie? Jeszcze oczekiwanie, że zamówienie i dostawa będą realizowane w święto i weekend... Tą historię można podsumować tak: zjedz snickersa :)

Odpowiedz
Udostępnij