Co można kupić dziecku na komunię? Kiedyś był to rower, zegarek. Teraz syn mojej koleżanki dostał od swojego chrzestnego hulajnogę elektryczną.
Dziecko 9 letnie dostało hulajnogę, która rozpędza się do 30 km/h i której nie może używać ze względu na zdrowy rozsądek rodziców i wiek, bo chrzestny musiał dać lepszy prezent niż chrzestna.
Wyszło tak, że wyjazd z chrzestną i rodzicami do Eneryglandii i do tego duży model monster trucka był jednak lepszym prezentem, bo z niego skorzystał młody.
Chrzestny nie rozumie dlaczego jego prezent zamknięty jest w sypialni rodziców i nie widzi nic złego w tym, aby dziecko jeździło tym sprzętem. Chrzestny dobija 50 lat.
Ach ci piekielni rodzice odbierają radość dziecku z prezentu komunijnego ;)
pewnie wyszedł z założenia, że nie jego dziecko i nie jego kłopot gdyby coś się stało, w razie czego wmówi sobie, że to wina rodziców. Mój syn też chciał taką co to jeździ ze 30 km na godzinę, może nawet więcej. Wyjaśniłam, że nie ma takiej opcji, po pierwsze za szybko, po drugie, nawet nie ma gdzie się do takiej prędkości rozpędzić. Kupiłam wolniejszą, a i tak stoi odłogiem, bo jednak się okazało, że nie jest to takie fajne. Ale gdyby ktoś (np ojciec) taki prezent jak z historii mu kupił, kazałabym go zabrać z powrotem do sklepu. Kiedyś widziałam gówniaka, który właśnie na takiej hulajnodze wjechał w osobę na wózku, po czym zwiał i przejechał na czerwonym świetle. Moje dziecko by takich głupot nie robiło (taką mam nadzieję), ale zastanawiam się, co siedzi w głowach rodziców puszczających dzieci na szybkim sprzęcie samopas.
OdpowiedzFajny prezent (od chrzestnej) i taki oryginalny, mama nadzieję że to Ty jesteś ta chrzestna
OdpowiedzOgólnie dzieci nigdy mnie nie interesowały wiec kiedy słyszałam o tych dziwnych prezentach na komunie to nawet się nad tym nie zastanawiałam. Teraz będzie Komunia moich siostrzeńców i … trzeba mieć nierówno pod czapą żeby tak małemu dziecku kupić quada czy elektryczna hulajnogę. Serio, zero myslenia, absolutne zero. Ponieważ tez chce zrobić „wypas prezent” zabieram dzieciaki na egzotyczny wyjazd.
Odpowiedz@iguana: My staniemy wkrótce przed dylematem co na komunię. Niestety to dziecko ma już wszystko i nawet przy świętach pojawia się problem. Chyba też zaproponujemy jakąś wycieczkę dostosowaną do wieku dziecka, bo nie widzę sensu aby kupować mu kolejny gadżet.
OdpowiedzJako osoba "pozbawiona daru łaski wiary" z pewnym rozbawieniem obserwuje jak wszystkie sakramenty sprowadzają się do imprezy i prezentów.
OdpowiedzTak tak zamknij dzieciaka w klatce to mu się nic nie stanie... A potem płacz że >tylko przed komputerem siedzi<albo ma depresje.. a dzisiejsza młodzież to nic nie umie zrobić dziewczyna teraz predzej zrobi loda jak obiad a chłopaki tylko ćpają... Szkoda gadać Naszczęście ja się urodziłem w innych czasach
Odpowiedz