Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Weryfikacja level Facebook. Wstawiałam post dotyczący półkolonii jeździeckich. Na ulotce - wiadomo…

Weryfikacja level Facebook.

Wstawiałam post dotyczący półkolonii jeździeckich. Na ulotce - wiadomo - konie, w opisie - jazda konna. Skorzystałam z możliwości dodania jednocześnie na wiele grup, których jestem członkiem. I na Marketpace. Super, dodane.
Za kilka minut wiadomość: zablokowaliśmy twój post, bo narusza zasady. Jakie? Czytam szczegóły: otóż, zdaniem Facebooka, naruszyłam zasady, ponieważ.... jest zakaz sprzedaży zwierząt. No i słusznie, że jest taki zakaz, ale, na wszystkich bogów, ja nie chcę sprzedać konia!

Oczywiście zgłosiłam post do weryfikacji dodając wyjaśnienie - niby mają 48h na odpowiedź, ale jak zgłaszałam kiedyś weryfikację postu, który mi odrzucono to do dziś nie otrzymałam odpowiedzi.
Chyba sobie Fb musi poprawić algorytmy.

by kirilla
Dodaj nowy komentarz
avatar HelikopterAugusto
16 20

Najlepsze było jak zbanowali grupę rowerową za słowo "pedał".

Odpowiedz
avatar weron
10 10

@HelikopterAugusto: moja managerka opowiadała, że parę lat temu dostała bana na jakiśtam czas, bo w trakcie rzucania palenia napisała gdzieś 'I would kill for a fag' (;zabiłabym za fajka'), a algorytm facebooka wychwycił ze zdania dwa słowa, 'kill' i 'fag', które w języku potocznym oznacza właśnie 'pedał' i pyk, blokada za mowę nienawiści czy inną homofobię.

Odpowiedz
avatar mg1987
-4 8

@HelikopterAugusto zbanowali grupę, bo ktoś z adminów "zażartował", że na zjeździe rowerowym będzie "dużo pedałów". Jak nie wierzysz to sobie zobacz jego filmik, sam się gość przyznaje. Ale heheszki bo fejsbuk głupi. https://youtu.be/5qfMFs1ygYY

Odpowiedz
avatar Xynthia
17 19

Grupa sprzedażową, stroje do tańca, gimnastyki, baletu itp. Znajomej zablokowali post za "rozpowszechnianie nagości" czy coś w tym stylu. Owszem, strój mocno skąpy, chociaż w granicach przyzwoitości - jak sporo strojów do tańca. Tylko że na zdjęciach prezentowany na manekinie, i to nie takim realistycznym, ot po prostu sam korpus i to nie w cielistym kolorze...

Odpowiedz
avatar Allice
7 9

Podróbek masa na FB i nikt się nie przejmuje... Próbowałam sprzedać Conversy. No nie wyszło bo niby podróbki (sprzedane poza FB ostatecznie)

Odpowiedz
avatar pasjonatpl
-4 12

No i w tym problem, że żaden algorytm nie jest doskonały, a Facebook jest za duży, żeby zatrudnić ludzi do sprawdzania wszystkich postów. Za dużo ludzi musieliby zatrudnić. Podobnie wszystkie inne duże portale społecznościowe.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
0 0

@pasjonatpl: Zatrudniają, tylko dają im po 10 sekund na post xd

Odpowiedz
avatar weron
2 2

chyba tak, zwłaszcza, że widziałam na grupach mojego miasta mnóstwo ogłoszeń ze sprzedażą zwierząt, a jak u mnie w szopie okociła się bezdomna kotka i chciałam oddać kociaki jak podrosły, to dostałam podobne info od facebooka. W moim ogłoszeniu nie było nawet ceny, bo planowałam oddać je za darmo.

Odpowiedz
avatar Ohboy
1 3

@weron: Taa, grupy adopcyjne ciągle muszą się z tym zmagać. I weź tu szukaj dobrego domu dla zwierzaka...

Odpowiedz
avatar weron
1 1

@Ohboy: ale oszuści z pseudohodowli lub tacy, którzy zbierają 'zaliczki', a zwierząt wcale nie mają, produkują posty w najlepsze. ale nie ukrywam, że też trochę strach tak w ciemno zwierzęta oddawać. Sąsiadka opowiadała, że kiedyś dała kobiecie kociaka, przy kolejnym miocie (sąsiadka niestety z tych, co ma x kotów i żaden niewysterylizowany) zgłosiła się znów ta sama babka. Sąsiadka myślała, że kolejny kot dla towarzystwa dla poprzedniego, powiedziała kobiecie, żeby sobie wybrała, a baba do niej, że jej bez różnicy, bo to dla węża. Ja miałam szczęście, moje kociaki trafiły do świetnych domów (poza jednym, który mieszka po sąsiedzku i przychodzi do mnie żebrać o jedzenie, a jego 'właścicielka' już ma nowe koty. Pewnie podrósł i już nie jest taki słodki) i wszyscy wysyłali mi zdjęcia jeszcze jakiś czas po oddaniu im kotów.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
11 11

Spoko, jak szukałam mieszkania to napisałam, że kot szuka mieszkania, a ja razem z nim. To odrzucało mi non stop post, bo chcę sprzedać kota. XD

Odpowiedz
avatar panna_ola
3 9

A w tymczasem szkodliwe debilizmy (typu od szczepień dostaje się HIV i bezpłodności) i hejt na Ukraińców trzymają się dobrze. Już nie zliczę ile razy zgłaszałam takie posty/komentarze i zawsze ta sama odpowiedź: "nie narusza standardów społeczności". Nie bardzo rozumiem jakie facebook w takim razie ma standardy.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
1 1

Handel zwierzętami to nie, ale handel lekami na receptę, to już ekstra. Zgłoszenia takich ogłoszeń do sprawdzenia nic nie dają, podobno nie naruszają one standardów...

Odpowiedz
Udostępnij