Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Urgon opisał jak bardzo satyryczny jest proces zakładania konta i logowania się…

Urgon opisał jak bardzo satyryczny jest proces zakładania konta i logowania się do PUE ZUS. Potwierdzam i podbijam stawkę.

Po przebrnięciu przez stworzenie konta i zalogowanie się musiałem zmienić numer konta bankowego do odbioru jednego świadczenia. Gąszcz nad gąszcze formularzy, pomoc czy podpowiedź systemu żenująca. W końcu wybrałem najwłaściwszy moim zdaniem, wypełniłem i wysłałem. Gitara?

No nie!

Kolejnego dnia telefon z ZUS, że wypełniłem niewłaściwy formularz. Akurat byłem w pobliżu tej mało szacownej placówki w mieście wojewódzkim więc ją odwiedziłem. Pobrałem numerek. Czekam i się rozglądam. Z 15 okienek 10 obsadzonych, przy 2 siedzą interesanci reszta pań ma sielankę. Luzik na maksa. Po 5 minutach otrzymałem zaproszenie do okienka nr 8 do pani Zenobii.

Wyjaśniłem pani o co chodzi i poprosiłem o pomoc w wybraniu odpowiedniego formularza oraz jego poprawnym wypełnieniu. Pani nie uwierzyła w moją historię. Stwierdziła, że przecież wszystko jest na stronie internetowej, jest takie proste i przejrzyste, że jej się nie mieści w głowie jak można tego nie rozumieć i nie wykonać samemu z domu. Mam iść i to sobie po prostu wypełnić. Poprosiłem ponownie. Powtórzyła swoje niedowierzanie. Dałem jej ostatnią szansę. Po wywróceniu oczu i głębokim westchnieniu podjęła się tej misji: przekierowała mnie do okienka nr 1 bo tylko tam są takie rzeczy robione ;-), a ona mi załatwi wejście bez kolejki!

Zbieram koparę z podłogi i idę za nią.

W okienku nr 1 mocno niezainteresowana pani Leokadia wysłuchała referatu pani Zenobii dokańczając bułkę przegryzaną pomidorem. Po zakończeniu referatu oraz konsumpcji kiwnęła głową i poczułem się jak w innym świecie. Pani Leokadia załatwiła sprawę szybko, sprawnie i z uśmiechem udzielając mi przy okazji kilku cennych rad na przyszłość.

Można? Można! Chce się? Chyba nie

zus

by kerownik
Dodaj nowy komentarz
avatar Michail
1 1

Jak nie trzeba być firmą to daj znać jaki to formularz, aż sobie z ciekawości sprawdzę.

Odpowiedz
avatar kerownik
1 3

@Michail: Proszę, nie każ mi ponownie tego przeżywać ...

Odpowiedz
avatar Nurth
0 0

@kerownik: to napisz do jakiego świadczenia ten numer konta miał być, bo też nie wydaje mi się, żeby to aż tak było skomplikowane.

Odpowiedz
avatar Ohboy
0 6

Dalej nie rozumiem, jak można mieć problem z zalogowaniem do PUE. To znaczy, może i można, ale czy to na pewno wina PUE...

Odpowiedz
avatar kerownik
-1 3

@Ohboy: Skoro pojawiły się o tym historie i komentarze - to na pewno nie wina PUE ...

Odpowiedz
avatar Ohboy
3 3

@kerownik: To akurat żaden argument, nie wszyscy ludzie radzą sobie dobrze w internecie, a niektórzy są po prostu mało ogarnięci.

Odpowiedz
avatar pasjonatpl
0 2

Ja miałem nieco inną historię. Jakiś czas temu potrzebowałem zaświadczeń o niekaralności z krajów, w których żyłem ponad rok. Wszystko robiłem online. W Irlandii na stronie ich policji wszystko jest wytłumaczone tak prostym językiem, że ktoś ledwo rozumiejący angielski powinien dać radę, korzystając ze słownika. Mimo tylu lat na emigracji i w sumie płynnego angielskiego, to jednak polskim posługuję się trochę lepiej. Wniosek o zaświadczenie o niekaralności złożyłem online, bo właściwie były tylko 2 opcje do wyboru na stronie Krajowego Rejestru Sądowego. Ale język, jakim to było opisane. Napisane przez prawnika i dla prawników. Serio, bardziej zgadywałem, o co chodzi niż rozumiałem. Samo zaświadczenie otrzymałem po kilku dniach, więc ok, ale odpowiedzi, jaką mi wysłali zaraz po złożeniu wniosku, nie rozumiałem ni w ząb. Nawet wysłałem koledze, absolwentowi prawa administracyjnego, żeby mi wytłumaczył, o co chodzi. Potrzebowałem tego zaświadczenia jak najszybciej, więc chciałem wiedzieć, czy wszystko dobrze zrozumiałem, czy nie popełniłem gdzieś błędu. Niestety kolega nie mógł mi pomóc, bo też nie zrozumiał. Ktoś w miarę obeznany z językiem prawniczym, też nie zrozumiał. Serio, mogliby to wszystko opisać bardziej przystępnym językiem.

Odpowiedz
avatar Analog
2 4

Nie rozumiem. Do Pue można logować się przez profil zaufany, a założenie takiego to żaden problem. Ogólnie historia jest wg mnie wywodem człowieka, który "nie umie w ten komputer" i jest przytłoczony powszechną cyfryzacją. No niestety świat idzie w tym kierunku i albo nadążysz, albo...

Odpowiedz
avatar user69
1 1

Dla osób, które mają nerwy ze stali, dystans do rzeczywistości, leki na bezsenność i ze 2 litry wódy proponuję odwiedzić stronę biznesgovpl i dokonać zmiany danych w swoim biznesie. Rozrywka gwarantowana.

Odpowiedz
avatar Fahren
0 0

Trzeba było wysłać tam Kolca. A nuż budynek się zawali?

Odpowiedz
Udostępnij