Jak pisał ktoś o Polskim Wale...
Kolega pojechał na początku Listopada do Ciechocinka. Kwatera prywatna. Na zdjęciach i w opisie Aneks kuchenny. Aneks jak się okazało już zlikwidowany bo kolejny pokój zrobili, a za to w pokoju czajnik, mikrofala i malutka lodówka. Ok jechał sam także to nie problem coś na śniadanie zje i obiad z biedronka podgrzeje i nawet taniej.
Wałek drugi. Siedzi w pokoju ogląda film i robi się coraz chłodniej.
Okazuje się iż kaloryfer jest ledwo ciepły a wkrótce zimny. Schodzi na dół ale tam gdzie mieszkają właściciele kaloryfery na korytarzu ciepłe, ale na korytarzu na piętrze zimne. Czyli automatyka odłączyła grzanie. Fartem wozi w samochodzie mały termowentylator. Na tego typu sytuacje (jak Zimno w hotelu a jeździ często z uwagi na zawod.)
Ale tak Januszować
Prywatna kwatera
I co to ma wspólnego z nowym systemem podatkowym w Polsce? Czy teraz każdy Januszex będziemy tłumaczyć tym, że koszty obsługi firmy wzrosły?
OdpowiedzRozumiem, że kolega nie ma buzi i nie rozmawiał z właścicielami i nie zażądał zwrotu kosztów?
OdpowiedzMam nadzieję, że kolega wystawił stosowną opinię temu obiektowi z opisem tych sytuacji.
Odpowiedz