Kontrahent - firma budowlano-rozbiórkowa.
Z uwagi iż praca za 4-5 tys. na rękę okazuje się za ciężka, bo wszak trzeba pracować i o zgroza być trzeźwym. Został zmuszony do prac typowo fizycznych zatrudnić Ukraińców.
Dzień numer 4 ich pracy. Podczas wychodzenia z terenu rozbiórki, jeden się przewraca.
Nie, nie pijany po prostu się potknął. I problem wstać nie może.
Powód okazał się prosty. Razem z kolegą obwinęli się ile mogli miedzianymi kablami. Tak ok 40-50 kg na każdym z nich było.
ukraina
To bardzo krotka historia, nie potrzeba wiecej niz 3 minuty, zeby ja sprawdzic i przepisac tak, zeby mozna bylo przeczytac zdania bez pytania, dlaczego kropki sa w miejscach absolutnie bez sensu.
OdpowiedzWyobraźnia cię wyraźnie ponosi
OdpowiedzWaga kabla/drutu miedzianego a długość w metrach: https://static.elektroda.pl/attach/talela_do_1mm_174.gif Dla kabla o średnicy 1mm masa 1 metra to 7 gramów. Łączna długość kabla o wadze 50 kg przekłada się na 7142,86 metrów. Ktoś pociągnie to dalej i policzy, jaką objętość mieli Ukraińcy po owinięciu się ponad siedmioma kilometrami druta każdy?
Odpowiedz@Kikai o ile dobrze pamietam to rolka 100m kabla 3x1.5mm2 wazy ok 14kg. To byla budowa wiec podejrzewam, ze cienszych przewodow nie wynosili. Nie ma co patrzec na wage z takiej tabelki bo to sie wszystko o kant dupy mozna potluc
Odpowiedz@Nasher: Podobno były to grube kable i kawałki miedzi
Odpowiedz@Kikai: O ile dobrze liczę 50kg miedzi to jakieś 5.5 litra.to chyba się da.
OdpowiedzŻe niby nie możesz znaleźć niewykwalifikowanych pracowników fizcznych za 4-5 tysięcy na rękę? Nie wierzę.
Odpowiedz@HelikopterAugusto: Niestety czasem socjal jest lepszy od pracy
Odpowiedzo zgrozo, może lepiej być trzeźwym zanim się historię na Piekielnych napisze?
OdpowiedzŻeby nie było, Polacy robią dokładnie to samo. Przykre, ale prawdziwe.
Odpowiedz