Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

W odpowiedzi na historie wspomnienczarszkola. Do szkoły uczęszczałam bardzo dawno temu lata…

W odpowiedzi na historie wspomnienczarszkola.
Do szkoły uczęszczałam bardzo dawno temu lata 90. Kiedyś to było, teraz to nie jest -slyszy się na każdym kroku. Moje pokolenie dostrzega, minusy dawnych czasów, nie idą w zaparte że "kiedyś tak, a dziś to goowno". Ja natomiast uważam ze każde pokolenie ma plusy i minusy. Mimo wszystko nienawidziłam całym sercem swoich szkolnych lat, byłam prześladowana przez rówieśników, nauczyciele potrafili mi tez dowalić, a rodzice nie wykazywali żadnej empatii w mojej sytuacji. Mam świadomość tego ze takich jak ja jest mnóstwo. Ok zacznijmy więc
1. W każdej klasie jest jakiś rozrabiaka. Do mojej niestety chodzil kolega który bił dziewczynki. Kopał, popychał, pluł, wyzywał. Nauczyciele upominali i ciągle lądował u dyrektorki. Pewnego dnia zepchnął dziewczynę ze schodów. Wylądowała w szpitalu. Na zebraniu zaczął sie bunt matek, dlatego taki sadysta dalej chodzi do naszej szkoły. Dyrektorka powiedziała tylko " nie możemy go wydalić, zniszczymy mu przyszłość" To że dziewczyna leży z wstrząśnieniem mózgu nie robiło na niej wrażenia. Ogólnie dokończył szkołę i spoko. Laska do dziś trauma i depresja.
2. Dwóch braci z bardzo znanej i bagatej rodziny w mieście. Było to w liceum. Oczywiscie wyzwiska, bicie, kopanie - na porządku dziennym. Byli wredni do nauczycieli, jak i do innych uczniów. Nie można bylo normalnie na lekcjach siedzieć, jak chodziło się do klasy z jednym z nich. Pewnego dnia jeden z nich wziął sobie nóż, wybił okno w internecie i groził tam nauczycielce pełniącej dyżur. Oczywiscie przeniesiono obu.
To co wyniosłam z moich czasów to właśnie poczucie niesprawiedliwości. Moje lata szkolne nie były zbyt udane, wierzę że nie każdy tak miał. Mimo wszystko jak słyszę "kiedyś to było, a teraz to nie jest " przewraca mi się w trzewiach. Pozdrawiam

by ~Ziomeo
Dodaj nowy komentarz
avatar Blankawooo
8 10

Jak ja Cię rozumiem.... Ostatnio na Fb zaprosili mnie z forum dawnej szkoły podstawowej. Wszyscy uśmiechnięci i zachwyceni tamtymi latami szkolnymi. No - prawie wszyscy. Brakuje wśród nich ludzi takich jak ja - wyśmiewanych, bitych, odpychanych, biednych, w gorszych ubraniach, niezadbanych, czasem bez śniadania...... Nie, kiedyś nie było jakoś fajniej, przynajmniej nie dla mnie. No życie, było, minęło. Dziś uczulam dziecko, aby rozejrzało się od czasu do czasu, może jest ktoś, kto marzy o spotkaniu i rozmowie z nim, tak jak ja kiedyś marzyłam o spotkaniu życzliwej mi osoby.

Odpowiedz
avatar Nasher
4 6

A to internet ma okna? Ktos tu chyba za szybko pisal albo slownik splatal figla.

Odpowiedz
avatar Armagedon
3 7

@Nasher: No właśnie sama się zastanawiałam, jak można wybić okno w internecie?

Odpowiedz
avatar Kikai
7 7

@Nasher: Po prostu korzystał z przeglądarki Windows. ;)

Odpowiedz
avatar OlaBar
-1 1

@Nasher: A o Windows słyszałeś? lol

Odpowiedz
avatar Nasher
0 2

@OlaBar windows to system operacyjny. Bez internetu da sobie rade sam a i internet bez windowsa sobie swietnie poradzi. Jak widac cos gdzies sie obilo o uszy ale za malo zeby pouczac innych.

Odpowiedz
avatar justjoan
-1 3

"wybił okno w internecie"???

Odpowiedz
avatar Blankawooo
3 3

@justjoan A o internacie słyszeliście?? Zwykła literówka.

Odpowiedz
Udostępnij