Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Niechętnie odrywając się od opowiadania wybrałem się na zakupy 20 min przed…

Niechętnie odrywając się od opowiadania wybrałem się na zakupy 20 min przed zamknięciem sklepu aby zdążyć na styk. Nowa filia znanej sieci, ale okazało się, że AŻ kwadrans przed godziną zamknięcia nie dość że sklep był zamknięty to jeszcze wszyscy pracownicy wyjechali, bo na parkingu nie było żadnego auta, a w środku żywej duszy (obszedłem sklep naciskając dzwonek od zaplecza, zanim się zorientowałem że parking pusty na którym zwykle stoi ich parę aut, nawet gdy nie ma klientów).

Zdążyłem dojechać 2 min przed zamknięciem innego sklepu tej sieci ale też drzwi były zamknięte, a powoli jak muchy w smole ruszali się i robili swoje zakupy pracownicy. Obszedłem sklep aby zadzwonić od zaplecza bo pukanie w podwójne drzwi wejściowe nic nie dało (a przy kasach blisko okien nikogo nie było akurat).

W końcu jak przepuszczali przez kasy swoje zakupy udało mi się odbyć rozmowę z której wynikło, że cytuje:

-sklep zamknęliśmy punktualnie i mamy to nagrane na kamerach
-mogę prosić o wgląd w nagranie
-nie
-złożę skargę jak nie będę mógł teraz zrobić zakupów, bo to już 2 gi sklep który zamykacie przed czasem

-sklep już zamknięty ..

aha zacięta płyta, żywa maszyna mająca tylko jedno do powiedzenia aby mnie zbyć

"sklep zamknięty"
"nie udostępniamy monitoringu"

2x usłyszałem to samo i zrezygnowałem
mimo że miałem zamiar dać im szansę
wracając się i jaśniej wyrażając się niż
obiecuję że złożę skargę na piśnie jeśli mnie nie wpuścicie
bo widzę że robicie swoje zakupy swobodnie

Zamykają sobie kiedy chcą i robią co chcą...
nawet puszczali w tym sklepie w środku nocy swoją muzykę przez radiowęzeł (gdy sklepy były czynne 24 h z powodu pandemii)

Co innego gdyby się spieszyli, ale widziałem jak wolno się ruszają..

sklepy

by masters
Dodaj nowy komentarz
avatar fursik
10 10

@masters: Strasznie dużo wysiłku i determinacji, żeby komuś dopiec. To nie jest zdrowe.

Odpowiedz
avatar shpack
11 11

@masters zawiadom CBA, policję, urząd skarbowy, rzecznika praw konsumenta i w razie czego też żandarmerię

Odpowiedz
avatar rodzynek2
7 7

@masters: Serio, nie masz nic lepszego do roboty, jak "kontrolowanie", czy sklepy są zamykane od zadeklarowanej godzinie? A może pracownicy dostali taki przykaz z góry, żeby nie wpuszczać do środka dopiero wchodzących klientów 15 minut przed zamknięciem sklepu? Bo np. kasjerka nie może nabijać produktów na kasę po oficjalnym zamknięciu sklepu.

Odpowiedz
avatar digi51
11 11

@masters: Jesteś debilem i frustratem

Odpowiedz
avatar Imnotarobot
3 3

@rodzynek2: Ewidentnie koleś ma za dużo czasu i chce uprzykrzyć komuś życie bo sam nie ogarnął i popełnił błąd, ale się do tego nie przyzna. Mam nadzieję, że go zbanują w tej sieci sklepów a jeśli będzie coś kombinował przy tych drzwiach i dalej nękał to zgłoszą to na policję.

Odpowiedz
avatar feline1
3 3

I złożyłeś skargę? Na piśmie ?

Odpowiedz
avatar digi51
10 10

Pierwszy sklep to jeszcze rozumiem, że piekielne, że na 15min przed godziną zamknięcia jest zamknięty, ale przy drugim? Dojechałeś 2min przed godziną zamknięcia, czyli prawdopodobnie zacząłeś dobijać się równo z godziną zamknięcia i czego oczekiwałeś? Że Cię wpuszczą, bo skargą pogroziłeś? Pracownicy musieli mieć jeszcze z tydzień niezłą bekę z Ciebie. Jestem zdania, że zamykanie sklepu przed godziną zamknięcia jest nie fair wobec klientów, ale na litość boską, wychodzisz z domu w ostatniej chwili, do drugiego sklepu dojeżdżasz tuż przed zamknięciem, dobijasz się od zaplecza... Serio nie widzisz błędu?

Odpowiedz
avatar jass
0 0

@digi51: I jeszcze żąda nagrań z monitoringu :D Myślę że każdemu zdarzyło się kiedyś wpaść po zakupy tuż przed zamknięciem sklepu i owszem, jeśli zamykają 15 minut przed deklarowaną godziną to nie jest fajne, ale normalny człowiek macha na coś takiego ręką i żyje dalej, a nie obmyśla szczegółowy plan dopieczenia pracownikom...

Odpowiedz
avatar Bryanka
7 7

Oho, to my dopiero jesteśmy piekielni, bo 5 minut przed zamknięciem nie wpuszczamy już nowych klientów na teren zakładu. I tak też robi sporo sklepów.

Odpowiedz
avatar Balbina
5 5

@Bryanka:Były takie czasy(np przed Bożym Narodzeniem)że klienci wchodzili do sklepu dwie,trzy minuty przed zamknięciem i uważali żę moim psim obowiazkiem jest ich obsłużyć. Moje tłumaczenie że moja praca nie polega na podaniu chleba ale na cięciu zasłon,firanek co wymaga czasu.A ja pracuję do 18. Chodzili po sklepie i oglądali mając mnie w dupie. W koncu się wkurzyłam i wiedząc ze zaraz będe zamykała to informowałam takich wchodzacych ze nie bedą obsłuzeni. Foch i obraza.Jeszcze lałam wodę do kubła i brałam mopa żeby umyć podłogę.Raz mi się zdarzyło wejść do sklepu przed zamknięciem bo pomyliły mi się godziny otwarcia to miałam wyrzuty sumienia. Wiedząc ze oni musza sprzatać,dołożyc towar,rozliczyc kasę.

Odpowiedz
avatar rodzynek2
4 4

Może takie niewpuszczanie nowych klientów na 15 minut przed zamknięciem jest zgodne z polityką tej sieci? I pracownicy mają taki przykaz z góry?

Odpowiedz
Udostępnij