Samoloty serwisować trzeba, nie tylko te pasażerskie, ale też małe prywatne.
Po dostarczeniu samolotu do pewnego serwisu w Warszawie, serwis zajmuje się odstawieniem tj. przelotem samolotu na lotnisko docelowe.
Pewien samolot by wrócić z serwisu miał kilkaset kilometrów do przelecenia.
Gdy wylądował, okazało się że samolot leciał z niedokręconymi śrubami na skrzydłach.
Przez tę pandemię zaczyna nawet śrubokrętów brakować.
Zdjęcie:
https://ibb.co/dcRWkqk
samolot
Zdjęć jest więcej, ale nie chcę pokazywać zbyt wiele w tle. W niektórych miejscach cała linia śrubek jest niedokręcona.
Odpowiedz@Lektor: Zakładasz konto, dodajesz komentarz, i zaraz potem usuwasz konto? Dziwny człowiek.
OdpowiedzJa tam wolę w nic nie klikać. Jakoś tak nie ufam linkom z anonimowego konta, które potem się zalogowało i się usunęło
Odpowiedz@Fahren: "otwórz w oknie incognito" i tyle.
OdpowiedzWszedłem, zobaczyłem zdjęcie, faktycznie jest na zdjęciu jak autor pisze. Ktoś przyleciał samolotem z nieprzykręconymi śrubkami. Nie przykręcone w warsztacie koło samochodowe blednie przy nie przykręconych skrzydłach.
Odpowiedz@bloodcarver: A po czym poznałeś, że właśnie przyleciał? Może stoi sobie spokojnie "na warsztacie" i czeka na serwis?
Odpowiedz@Armagedon: Tak, owszem, absolutnie wszystkie historie tutaj *mogą* być zmyślone.
Odpowiedz@bloodcarver: Nie pojmujesz, bloodcarver. Chodzi o to, że na zdjęciu NIE WIDAĆ, czy samolot przyleciał, szykuje się do lotu, czy stoi w hangarze. Więc ty, jako komentujący, możesz jedynie potwierdzić, że widać niedokręcone śrubki, a nie, że ktoś faktycznie samolotem przyleciał.
Odpowiedz@Armagedon Ale tak można napisać pod każdą historia tutaj wrzucona. Równie dobrze, mogę zrobić zdjęcie porysowanego auta, które odstawiłem do mechanika. Mamy wtedy ta sama historię przecież. Nie wiadomo, czy sam nie porysowalem pod domem i czy w ogóle byłem u mechanika.
Odpowiedz@Armagedon: To ty nie pojmujesz. Gdy ktoś tylko mówi, że było tak a tak, jak w większości historii tutaj, to mamy MNIEJ powodów by mu wierzyć i WIĘCEJ powodów by wątpić, niż gdy załączy zdjęcia zgadzające się z historią. A mimo to o zdjęcia się przysrałeś, mimo że jakoś nie piszesz pod każdą inną historią, że może wcale tak nie było.
OdpowiedzNie znam się, więc zapytam: "Nie dokręcone śrubki na skrzydłach" = samolot w jedną, skrzydła w drugą?
Odpowiedz@singri: Niekoniecznie. To może być element poszycia albo jakaś klapa serwisowa. Pewnie jakby odpadło to by się udało.
OdpowiedzCo ma pandemia do olewactwa?
Odpowiedz