Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Warszawski odcinek drogi ekspresowej S8 prowadzący do A2. Środkowy pas zapchany, lewym…

Warszawski odcinek drogi ekspresowej S8 prowadzący do A2.
Środkowy pas zapchany, lewym kierowcy wyprzedzają tych na środkowym nie zachowując bezpiecznych odstępów, a skrajny prawy pusty. Chociaż nie, zdarza się jakaś ciężarówka czy kamper, ale spokojnie można wyprzedzić nim tych co cisną środkowym.

To zamiłowanie do jazdy środkowym pasem chyba nigdy nie przeminie, a skrajny prawy to zło, którego trzeba się koniecznie wystrzegać. Rozumiem, że czasami 2 lewe są do dalszej jazdy na wprost, podczas gdy skrajny prawy prowadzi w innym kierunku, ale spokojnie można wtedy zmienić pas w tym kierunku, który nas interesuje.

S8 Warszawa

by krzychum4
Dodaj nowy komentarz
avatar digi51
-1 13

"Rozumiem, że czasami 2 lewe są do dalszej jazdy na wprost, podczas gdy skrajny prawy prowadzi w innym kierunku, ale spokojnie można wtedy zmienić pas w tym kierunku, który nas interesuje." - no można. Gorzej jak środkowy pas uzna Cię za cwaniaka, co się bokiem wpycha i nikt Cię nie wpuści, na autostradzie może nie, ale np. w mieście dzięki temu jesteś podwójnie dupkiem - dla tych z pasa, na który chcesz wjechać, bo nie odstałeś swojego w kolejce, dla tych z pasa, z którego zjeżdżasz pajacem, który ustawił się na złym pasie i teraz go blokuje.

Odpowiedz
avatar Grav
4 6

Pod Wrocławiem na obwodnicy w niedzielę (o wiele mniej tirów) można przy dobrych wiatrach cały ruch kołowy wyprzedzić. A nawet jeśli czasem trafi się jakaś sierota tocząca się 80-90 po tym prawym pasie, to przeskoczenie na środkowy nie nastręcza jakichkolwiek trudności.

Odpowiedz
avatar Azja
-1 9

Potwierdzam. Lewym jadą wariaci, środkowym - ameby, a prawy to lawa.

Odpowiedz
avatar mesing
-2 2

Gdyby zaczęto budować u nas autostrady z 5 pasami w każdą stronę to śmiem podejrzewać, że prawym skrajnym poruszały by się ciężarówki, środkowym by jechały umysłowe ameby, skrajnym lewym mistrzowie prostej, którym wiecznie się śpieszy natomiast 2 i 4 pas były by wolne. :)

Odpowiedz
avatar zirael0
2 2

Warszawska S8 to jest patologia sama w sobie: Ruch obwodnicowy połączony z ruchem lokalnym, przeplatany tranzytem. Dodatkowo średnio oznakowane to wszystko (jadę np prosto to znaki zmuszają mnie np do zmiany pasa na środkowy z prawego, bo prawy w pewnym momencie prowadzi zupełnie gdzie indziej, tylko po to by za chwilę znów wracać na prawy). I tam by nie pomogło 7 czy 20 pasów, tylko dogłębne rozkucie i budowa od zera, z wyraźnym oddzieleniem ruchów.

Odpowiedz
avatar kamil1024
0 0

Bo wielu ludzi, nawet mimo posiadania prawa jazdy od dłuższego czasu, bardzo słabo sobie radzi z prowadzeniem samochodu. Dla wielu ludzi zmiana pasa jest wyzwaniem i aktywnie jej unikają. A efektem jest to, co w historii, i parę innych problemów.

Odpowiedz
Udostępnij