Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Dzis to ja stalam sie piekielna. tradycja u nas jest taka, ze…

dzis to ja stalam sie piekielna. tradycja u nas jest taka, ze w swieta jedziemy na dzíalke nad jezíoro, zeby odpoczac na lonie natury. mama narzeczonego buduje budki dla ptakow. poniewaz pojechali wcześniej, poprosili nas zebysmy kupili denaturat, bo chca oczyscic budki przez wypalenie. wstapilismy wiec na stacje benzynowa, narzeczony tankowal, ja poszlam do sklepu. -poprosze denaturat. -mowíe, pan mi podal, a ja sobie przypomnialam o jeszcze jednej rzeczy, ktora mielismy kupic - i chleb. - w tym momencie uzmyslowílam sobie jak to zabrzmialo. spojrzenie pana powiedzialo wszystko. przepraszam za bledy, pisze z komorki. zycze wszystkim wesolych, spokojnych swiat.

Stacja paliw

by Sihaja
Dodaj nowy komentarz
avatar konto usunięte
-1 3

Niesamowite, tylu ludzi ma tak podobne historie...

Odpowiedz
avatar Sihaja
1 1

tak? nie spotkalam takiej, za to wlasnie wypilismy po kieliszku czerwonego wina za moje gapiostwo :P

Odpowiedz
avatar konto usunięte
-1 1

Wpisz w szukajkę "denaturat", ustawiając wyszukiwanie od początku i wszędzie - wyskoczą dwie strony historii różniących się jedynie szczegółami.

Odpowiedz
avatar probike
-2 4

I co, dobry był dynks ?

Odpowiedz
avatar Sihaja
0 0

budkiozyścił rewelacyjnie. Dziś rano para dudków zajęła jedną, a przy drugiej kręcą się bogatki :)

Odpowiedz
Udostępnij