Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Jedziemy z Partnerem samochodem. Teren niezabudowany, stosunkowo wąska jezdnia, chodnika brak, pobocza…

Jedziemy z Partnerem samochodem. Teren niezabudowany, stosunkowo wąska jezdnia, chodnika brak, pobocza brak.
Przed nami rowerzystka, widoczna z daleka.
W pewnym momencie pani rowerzystka stanęła na pedałach i zaczęła tak jakby gibać rowerem w prawo i lewo, jak to robią kolarze by się lepiej rozpędzić.
Przestała, gdy byliśmy już bardzo blisko.
I wtedy właśnie siła bezwładności po ostatnim gibnięciu wniosła ją centralnie przed naszą maskę...

Dobrze, że Partner widząc ją zawczasu zwolnił, bo dopiero pisk opon na asfalcie uświadomił pani, że jesteśmy tuż za nią.

Słuchawki? Czy po prostu głupota?

by singri
Dodaj nowy komentarz
avatar szafa
2 2

@misiafaraona: z tego, co zrozumiałam, to jeszcze jej nie wyprzedzali...

Odpowiedz
avatar zielona_papuga
-2 4

słuchawki plus głupota = mieszanka wybuchowa!

Odpowiedz
avatar Puszczyk
12 12

Ani słuchawki, ani głupota. Po prostu tak się czasami zdarza. Stąd zasada ograniczonego zaufania. Jadąc rowerem czy biegnąc prawie nie słychać samochodów jadących od tyłu, bo wiatr i krew od wzmożonego wysiłku za bardzo szumią w uszach. Dlatego tak ważne są odblaski i oświetlenie.

Odpowiedz
avatar singri
-2 2

@Puszczyk: Na szczęście był dzień...

Odpowiedz
avatar Librariana
9 11

Hm... nawet jeśli słyszała, że ktoś za nią jedzie, to zasada wyprzedzania rowerzystów zakłada metrowy odstęp - jeśli droga jest za wąska to trudno, trzeba się wlec za taką zawalidrogą, aż trafi się okazja do wyprzedzenia. Poza tym przy wyprzedzaniu to do was należy zachowanie odpowiednich środków ostrożności, bo czasami rowerzysta może np. omijać dziurę w jezdni albo szkło na drodze.

Odpowiedz
avatar pawcio1212
3 3

@Grav: Nie wymyślaj przepisów. Rowerzysta ma po prostu stosować przepis o ruchu prawostronnym i trzymaniu prawej strony. To ten przepis co ludzie zapominają szczególnie na drogach szybkiego ruchu jest to zauważane. Z tą drogą dwukierunkową to nie przesadzałbym. Znam ulice po osiedlach, które są dwukierunkowe a nawet większa ciężarówka się nie zmieści. A co dopiero rowerzysta i samochód w jednej lini.

Odpowiedz
avatar Librariana
-1 1

@pawcio1212: zwłaszcza, jeśli wzdłuż takiej osiedlowej uliczki stoją zaparkowane auta - wtedy przepisowe wyprzedzenie roweru jest właściwie niemożliwe.

Odpowiedz
avatar Michail
9 9

Z tego co rozumiem to rowerzystka nie zaczęła skręcać bez sprawdzenia sytuacji za sobą tylko straciła równowagę. Nie rozumiem co mają do tego słuchawki. Właśnie dla takich sytuacji należy 'zachować szczególną ostrożność'. Jakby partner potrącił ją to wina była by po jego stronie.

Odpowiedz
avatar MakNaLace
1 1

@Michail: Ot, kobieta się wyeróciła na rowerze. Związku ze słuchawkami raczej nie ma (chociaż nie popieram jazdyw nich). I nie ma też zbytnio piekielności. Wywrócić się normalna rzecz.

Odpowiedz
avatar tatapsychopata
-4 8

Pedalarka a nie żadna rowerzystka.

Odpowiedz
avatar PiekielnyDiablik
2 2

na kursie prawa jazdy uczyli nas, że rowerzysta może odpierdzielić coś głupiego w dwóch przypadkach: -gdy ma taką możliwość; -gdy nie ma takiej możliwości; zawsze należy wobec takiego zachować większą ostrożność i większy odstep

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 kwietnia 2021 o 10:22

avatar MtK133
2 2

Cóż, zasada 1m odstępu i obecny projekt zwiększenia jej do 1,5m po coś są. Do tego najzwyklejszy zdrowy rozsądek za kierownicą. Rowerzysta jest pełnoprawnym użytkownikiem drogi i tak jak kierowca, ma też prawo chociażby omijać dziury w drodze. Ponadto z racji że porusza się na dwóch kołach bywa bardziej podatny na nierówności czy chociażby podmuchy wiatru. Może się też najzwyczajniej w świecie zachwiać. Dlatego głupotą jest wyprzedzanie rowerzystów na „zapałkę". Gdy wyprzedzam rower to robię to w taki sposób żeby zostawić jak najwięcej miejsca rowerzyście, proste. Trenuję kolarstwo, robię kilka tys km po drogach i głupota kierowców jaką widzę na codzień jest gigantyczna, także widzę problem z dwóch stron.

Odpowiedz
Udostępnij