Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Wystawiłam na olx ubrania po dziecku. Nie chciałam za nie nic, więc…

Wystawiłam na olx ubrania po dziecku. Nie chciałam za nie nic, więc zaznaczyłam opcje "za darmo". No i się zaczęło...
1. Pani zaczęła się wypytywać, z jakich firm są ubranka. Napisałam zgodnie z prawdą, że głównie z Pepco. Dostałam odpowiedź: takich to ja nie chcę.
No cóż, nie to nie.
2. Pytania o to, czy dowiozę do miejscowości X. Za każdym razem odmawiałam, ponieważ nie mam samochodu, a nie będę jeździć autobusem pół godziny w jedną stronę, żeby dać komuś cokolwiek za darmo. Zaproponowałam wysyłkę na koszt zainteresowanej osoby. No, ale jak to, jak cokolwiek ma płacić? Przecież miało być za darmo! A że w ogłoszeniu jest zaznaczony odbiór osobisty? A tego już nie widać.
3. Pytania o oczywistości, które są już zaznaczone w tytule ogłoszenia, czyli rozmiar i płeć dziecka. Jedna Pani przyjechała obejrzeć ubrania i była zdziwiona, że ogłoszenie o tytule "Ubranka chłopięce 74cm" naprawdę dotyczy ubrań dla chłopca.
Koniec końców przyjechała zadbana, skromna para, z wdzięcznością wzięli ubranka i dodatkowo w zamian dali młodemu autko.
Mam nauczkę... Następnym razem wystawię chociaż za 10 zł, bo gdy wystawiam coś za konkretną cenę to nie ma takich cyrków.

Olx

by konto usunięte
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar Iras
6 8

Przy darmowym wystawianiu, prosisz się o to by zgłaszali się najgorsze typy "dejów" - czyli najgorszego, roszczeniowego gówna. Wystawianie za jakąś symboliczną kwotę znacznie dejów ogranicza (chociaż ich całkiem nie wyklucza - zawsze potrafią się trafić gówna, które będą marudzić, że przy 10 zł. dadzą 5 razem z wysyłką.)

Odpowiedz
avatar Nieswiadoma
8 8

Polecam poszukać na Facebooku lokalne grupy ogłoszeniowe typu śmieciarka bądź wymienię się za coś. Unikasz DEJ i PRZYNIEŚ a na tych drugich dostajesz jeszcze czekoladę :)

Odpowiedz
avatar bazienka
2 4

@Nieswiadoma: ooooo malo widzialas po grupie foodshare i smieciarce u mnie grasuje babsko, ktore np. - ktos wrzuca, ze gdzies stoja skrzynki sliwek do brania- typiara pisze PRZYWIEZ MI 2 skrzynki, pod drzwi - moja kolezanka byla jej ciekawa, wiec zgodzila sie na pojechanie jej po aparat- babsko kazalo jej zejsc pod blok z tym aparatem, w 5 minut opowiezialo historie zycia (lacznie z seksualnym, serio), a nastepnego dnia aparat byl wystawiony za 100

Odpowiedz
avatar digi51
1 1

@bazienka: widzę na widzialnej ręce, że jest tam mnóstwo ludzi biorących co popadnie - czy to na handel czy ot tak, bo czemu nie, jak za darmo. I najlepsze jest to, że są to ludzi, którzy piszą wiadomości w bardzo bezczelnym tonie. Przykładowo oddawałam kilka paczek pieluch. Pisze kobieta "rezerwuję". Pytam, kiedy chce odebrać. "A kiedy pani będzie kołol pasażu?" "Na pewno nie w najbliższym czasie, odbiór na osiedlu X" "Oj to mi się nie opłaca, pani przywiezie, pani na pewno ma auto". A że kobita wyglądała raczej potencjalną babcię niż mamę zapytałam ile dziecko ma lat. "Dwa" - pani chciała dwuletnie dziecko wcisnąć w pieluchy w rozmiarze 2 (chyba do 6kg). Jak zaczęłam się potem przyglądać - pod co drugim ogłoszeniem pisała "rezerwuję"

Odpowiedz
avatar Morog
0 0

NIGDY nie wystawiamy niczego za darmo

Odpowiedz
avatar bloodcarver
-1 1

Ad 1 — rzeczy z pepco są raczej z tych rozpadających się. Nie dziwię się kobiecie, że uznała że szkoda zachodu.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
0 0

@bloodcarver Nigdy mi się to nie zdarzyło z ubraniami z Pepco, zazwyczaj kupuje te 100% bawełny, których jest ostatnio coraz więcej. A gdybym miała ubranka w opłakanym stanie to by poszły do kosza, a nie na olx :)

Odpowiedz
avatar daroc
0 0

Pytanie o sprawy, które są opisane w ogłoszeniu to jakaś plaga. Ludzie chyba tylko po nagłówkach lecą, a treści w ogóle nie czytają.

Odpowiedz
Udostępnij